mobby 28.09.2006 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2006 Czy Wy tez tak macie? Wstaje o 5.20 chodzę spać o między 23 a 23.30 o ciągle brakuje mi czasu. Już mieszkam w nowym domu, ale ciągnie się wykończeniówka i jak rozpoczął się rok szkolny u dzieciaków i dzień zrobił się krótszy to na nic nie mam czasu.Czuje jak dzien za dniem mija, a tyle spraw wokół.Czuję, że pewne sprawy zaniedbuję. Już 3 miesiące mieszkam, końca wykończeniówki nie widać a zima tuż tuż. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania1719508426 28.09.2006 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2006 Zajrzyj do wątku Misia Uszatka pt: Jak się nie dać zagonić na śmierć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 28.09.2006 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2006 Możemy sobie założyć grupę wsparcia . Mam nadzieję, że (kiedyś tam) będzie lepiej... Żartujemy sobie z mężem, że przydałyby się nam 2 dodatkowe dni w każdym tygodniu przez nikogo nie ewidencjonowane. Nie mamy czasu zamówić mebelków dla dzieciaków . Naprawdę.... I do tego się nie obijamy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maxtorka 28.09.2006 08:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2006 Tak to niestety jest Spróbuj sobie zaplanować tydzień dzień po dniu . Na każdy dzień wyznacz sobie jakieś jedno ważne zadanie ( oprócz tej codziennej szarpaniny ) i spróbuj je zrealizować . Może będzie łatwiej niż chcieć zrobić wszystko naraz . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jabko 28.09.2006 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2006 Chyba dużo ludzi tak ma. ja wczoraj składałem rowerek dziecku do 24tej. Przyjechał dziad z allegro kompletnie rozkręcony Trzeba chyba olewać częśc rzeczy mało ważnych. Luzik musi być bo inaczej można zwariować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mobby 28.09.2006 09:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2006 Mam dystans do pewnych spraw, ale czuję że tak Jak JABKO dla dziecko trzeba znaleźć czas. Poza tym trudniej oraganizuje sie życie troche od miasta: dojazdy, zakupy. Dobrze, że jest chociaż niedziela. Wtedy leniuchujemy. Ale czy Ktoś z WAS mi powie, czy to kiedyś minie ? Mobby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 28.09.2006 09:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2006 nie minie Dzieci rosną, na ich potrzeby trzeba więcej czasu. Zawsze możesz wyznaczyć sprawy mniej wazne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kofi 28.09.2006 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2006 Gdzieś przeczytałam, że Janusz L. Wiśniewski (znany jako autor "Samotności w sieci") ma zaplanowane wszystkie weekendy do końca 2007 roku. Pomyślałam sobie "to straszne". A zaraz potem okazało się, że mój mąż też ma zaplanowane weekendy do połowy 2007 roku Może nie całe i nie wszystkie, ale ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.