Mały 30.09.2006 19:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2006 Jak już kupować tego fiskarsa to o jakiej wadze ? 2550 gramów czy starczy ta 1400. Łupę standardowo do kominka 8 m na rok. Ja mam 1400 albo 1500 gram. I jest ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adi_ 02.10.2006 13:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2006 z tego co wiem kazde dzewo palli sie lepiej jak jest suha i nawet bzoza a wtedy bedzie mialo wiecej kalori i mniejsza iloscia otrzymasz wiecej ciepla Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
androzek 04.06.2008 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2008 Po zakupie siekery do łupania Fiskarsa jestem fanem tej firmy.Jak dla amatora pełny wypas,rąbie drewno sama... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cypek 04.06.2008 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2008 Już jestem po zakupie i rąbaniu.REWELACJA.Kupiłem tę ciężką rozłupującą 2500 gram.Nawet te pokręcone, które wcześniej bez klinów nie szły teraz mogę poradzić sama siekierą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bastus2 10.11.2008 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2008 Witam,zastanawiam sie nad Fskarsem, ale mam pytanko - robie okolo 10-12 m3 drewna w sezonie (buk,dąb). Zastanawiam sie, ktora siekierke wziac - 1500 czy 2400. Jakie sa Wasze doswiadczenia w tym zakresie ?Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbyniu-03 11.11.2008 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2008 Witam, siekieromlot chyba chinski, waga 3,5 kg za 25 pln w lokalnym sklepie Wynalazek na miare nagrody Nobla Bez wysilku, bez niespodzianek, rozlupal wszystkie kawalki dł. 0,5 m z 12 m. przestrz, jesionu ktore ostatnio zakupilem. Niebo w gebie. Polecam. Siekiera z racji ostrego klina nie nadaje sie do lupania ww. kawalkow drewna, ww. wynalazek rolupuje je b. latwo nawet przy zupelnie tepym ostrzu. Pozdr Zbyniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jadimusic 12.11.2008 05:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2008 Zdecydowanie wybierz największą - 2,5kg.Kupiłem tą mniejszą, ale po radach znajomego wymieniłem w na największą (z tym że tej mniejszej nie rozpakowałem to było łatwiej wymienić) i powiem, że rzeczywiście łupanie idzie bardzo dobrze - polecam do kompletu ostrzałkę fiskarsa - można nią naostrzyć zarówno siekierę jak i noże. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MCB 12.11.2008 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2008 ... Siekiera z racji ostrego klina nie nadaje sie do lupania ww. kawalkow drewna... Siekiera "Fiskars do rozłupywania" nie ma ostrego klina. MCB Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
radbudujący 12.11.2008 08:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2008 Ja również polecam fiskarsy miałem okazję korzystać z bardzo wielu siekier. Fiskars to po prostu inna jakość. Polecam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek R 12.11.2008 09:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2008 Ja również polecam fiskarsy miałem okazję korzystać z bardzo wielu siekier. Fiskars to po prostu inna jakość. Polecam przeczytałem cały wątek z uwagi , że też jestem domowym drwalem ok 10 m3 drzewa do kominka co roku i nawet jak sie chłopaki tak super rąbie tym cudem po 2 sezonach rąbania przeszedłem na nową filozofię życiową - kupuje porąbane ułożenie 10 m3 ja + taczka zrobię to w jeden dzień wypije browara i się cieszę a w ładną pogodę zamiast wystawać z siekierą i walić .. lepiej pójść na grzyby do lasu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adiz1 12.11.2008 10:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2008 Ja też lubię "grzyby" i "ryby", ale coś za coś.Przy całej tej "magii" palenia w kominku, trzeba pamietać, że wciąż jeszcze głownym atrybutem codziennego babarania się w sadzy jest stosunkowo "tanie grzanie". Tanie w stosunku do innych źródeł energii, ale przy założeniu, że większość prac od momentu zakupu drewna u leśniczego wykonujemy samodzielnie. Pójście na skróty to drastyczne podrożenie kosztów - nie wiem czy opłacalne bo nie znam osobiście osoby, która przerabia rokrocznie te min. 10-15 mp (średnio) drewna, tylko dla własnej przyjemności. @Wojtek R Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek R 12.11.2008 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2008 trzeba pamietać, że wciąż jeszcze głownym atrybutem codziennego babarania się w sadzy jest stosunkowo "tanie grzanie". Tanie w stosunku do innych źródeł energii, ale przy założeniu, że większość prac od momentu zakupu drewna u leśniczego wykonujemy samodzielnie. Pójście na skróty to drastyczne podrożenie kosztów - @Wojtek R w pewnym sensie masz rację choć patrząc od strony czysto ekonomicznej licząc wszelakie koszty typu : komin , kominek ,instalacja , kupowanie drzewa , twoja praca przy rąbaniu , jak porąbane to by się przydała drewutnia itd to samo palenie drzewem oprócz tego , że się narobisz jest tylko poprawianiem samopoczucia no ale mogę też z drugiej strony powiedzieć , że przynjamniej do 12 listopada mój valliant jeszcze ma urlop letni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pablitoo 12.11.2008 10:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2008 Ja też lubię "grzyby" i "ryby", ale coś za coś. Przy całej tej "magii" palenia w kominku, trzeba pamietać, że wciąż jeszcze głownym atrybutem codziennego babarania się w sadzy jest stosunkowo "tanie grzanie". Tanie w stosunku do innych źródeł energii, ale przy założeniu, że większość prac od momentu zakupu drewna u leśniczego wykonujemy samodzielnie. Pójście na skróty to drastyczne podrożenie kosztów - nie wiem czy opłacalne bo nie znam osobiście osoby, która przerabia rokrocznie te min. 10-15 mp (średnio) drewna, tylko dla własnej przyjemności. @Wojtek R Ostatnio / na początku tegoż roku - w marcu / płaciłem za drewno do kominka / buk i grab / pociupany w ćwiartki - 160 zł m/p ... Czy aby na pewno to takie tanie ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek R 12.11.2008 10:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2008 Ja też lubię "grzyby" i "ryby", ale coś za coś. Przy całej tej "magii" palenia w kominku, trzeba pamietać, że wciąż jeszcze głownym atrybutem codziennego babarania się w sadzy jest stosunkowo "tanie grzanie". Tanie w stosunku do innych źródeł energii, ale przy założeniu, że większość prac od momentu zakupu drewna u leśniczego wykonujemy samodzielnie. Pójście na skróty to drastyczne podrożenie kosztów - nie wiem czy opłacalne bo nie znam osobiście osoby, która przerabia rokrocznie te min. 10-15 mp (średnio) drewna, tylko dla własnej przyjemności. @Wojtek R Ostatnio / na początku tegoż roku - w marcu / płaciłem za drewno do kominka / buk i grab / pociupany w ćwiartki - 160 zł m/p ... Czy aby na pewno to takie tanie ... no ale odbiegamy od tematu siekierka pewnie warta jest swoich pieniążków choć sam nie chce już tego testować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarzeb 12.11.2008 11:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2008 haja również polecam Fiskarsa. Nieprawdopodobna "maszyna" swoją drogą ciężko znaleźć równie polecaną firmę..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adiz1 12.11.2008 11:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2008 W drwala bawię się od trzech sezonów. "Przerzuciłem" kilka przypadkowych siekier, na pewno "cienkie " siekiery "bez klina", nawet te dużych rozmiarów, to nieporozumienie. Z kupnych siekier sprawdziła mi się krajowa "polska kuźnia". Model typowo do rozłupywania o wadze ok 2-2,5 kg Przyzwoita stal i odpowiedniej długości i poprawnie wyprofilowany styl. Wytrzymała ok 20 mp dębiny, potem jednak styl do wymiany. Na szczęście koszt nowego to kilkanaście złotych. O Fiskarsie też myślałem, to że stal jest wysokiej jakości to pewnik, ale jak wytrzymuje ciężkie traktowanie "plastikowy" styl, który z tego co wiem nie jest wymienny? Zdarza się przecież, że czasem źle trafimy w drewno, lub siekiera "się omsknie"... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek R 12.11.2008 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2008 W drwala bawię się od trzech sezonów. "Przerzuciłem" kilka przypadkowych siekier, na pewno "cienkie " siekiery "bez klina", nawet te dużych rozmiarów, to nieporozumienie. Z kupnych siekier sprawdziła mi się krajowa "polska kuźnia". Model typowo do rozłupywania o wadze ok 2-2,5 kg Przyzwoita stal i odpowiedniej długości i poprawnie wyprofilowany styl. Wytrzymała ok 20 mp dębiny, potem jednak styl do wymiany. Na szczęście koszt nowego to kilkanaście złotych. O Fiskarsie też myślałem, to że stal jest wysokiej jakości to pewnik, ale jak wytrzymuje ciężkie traktowanie "plastikowy" styl, który z tego co wiem nie jest wymienny? Zdarza się przecież, że czasem źle trafimy w drewno, lub siekiera "się omsknie"... bardzo dobre pytanie , bo drewniany styl zazwyczaj po kilku mp jest trochę posiekany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bastus2 12.11.2008 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2008 Ja też lubię "grzyby" i "ryby", ale coś za coś. Przy całej tej "magii" palenia w kominku, trzeba pamietać, że wciąż jeszcze głownym atrybutem codziennego babarania się w sadzy jest stosunkowo "tanie grzanie". Tanie w stosunku do innych źródeł energii, ale przy założeniu, że większość prac od momentu zakupu drewna u leśniczego wykonujemy samodzielnie. Pójście na skróty to drastyczne podrożenie kosztów - nie wiem czy opłacalne bo nie znam osobiście osoby, która przerabia rokrocznie te min. 10-15 mp (średnio) drewna, tylko dla własnej przyjemności. @Wojtek R Ostatnio / na początku tegoż roku - w marcu / płaciłem za drewno do kominka / buk i grab / pociupany w ćwiartki - 160 zł m/p ... Czy aby na pewno to takie tanie ... A ja kupuje teraz metrówki (buk) z przywiezieniem za 120 zł m/p Do tego dojdzie jeszcze praca własna, ale akurat będę się miał jak "wyżyć" i zrzucić kilkaset deko A jak prześledzisz naszą dyskusję z początku roku i problemy z Junkersem, to zrozumiesz czemu się bawię w drewno i kominek, chociaż przyznaję - wymaga to samozaparcia A wracając do tematu - to jaki brać ten Fiskars - 1500 czy 2400 ??? Ad rem Panowie ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosciu01 12.11.2008 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2008 parę rzeczy w życiu kupując, przy kasie zęby zaciskałem, nie coby tak dużo kosztowały, ale drogo jak na przedmiot, o którym mamy wyobrażenie ceny. No bo kto kupuje siekerę za prawie 2 stówy, nie będąc drwalem ?! ... ale co tam, każdy od czasu do czasu lubi zrobić sobie przyjemność Zakupu Fiskarsa po przetestowaniu i późniejszym używaniu ( 3 sezon ) nigdy nie żałowałem, a w lipcu po porąbaniu ( wstępnie połupanego ) 2 mp dębu, zastanawiałem się kiedy to się stało i dlaczego tak szybko, i dlaczego tak mało kupiłem Mam 1500-kę i do takich ilości i klocków ok. 30 cm jest w sam raz. Do 10 mp i dłuższych pewnie brałbym cięższą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarzeb 13.11.2008 09:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2008 ... O Fiskarsie też myślałem, to że stal jest wysokiej jakości to pewnik, ale jak wytrzymuje ciężkie traktowanie "plastikowy" styl, który z tego co wiem nie jest wymienny? Zdarza się przecież, że czasem źle trafimy w drewno, lub siekiera "się omsknie"... to właśnie jest najdziwniejsze - stylisko jest chyba niezniszczalne Do tej pory właśnie ze styliskiem miałem zawsze problemy - a tu jak ręką odjął Sam metal udało mi się już wyszczerbić niestety... ;-( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.