Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kocio? w?glowy z podajnikiem


Gość

Recommended Posts

Zastanawiam się nad zainstalowaniem w swoim budującym się domu (122m, parter) pieca węglowego z zasobnikiem na węgiel w postaci groszku, który jest podawany za pomocą ślimacznicy. Podobno ogrzewanie tym sposobem jest tańsze niż tradycyjne węglowe i wygodniejsze, ponieważ piec zasypuje się raz na kilka dni.

Proszę o opinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już podjąłem decyzję, wybrałem taki kocił firmy kieler-ecoII, widziałem do na tragach w Opolu, jest żeliwy (chyba jako jedyny żeliwny oferowany na naszym rynku)wykonanie super-aż nieprzyzwoite jak na węgiel, ma nawet duże drzwi maskujące przód, tak że wyglada z przodu jak cały panel, elektronika profesjonalnie zabudowana, żadnych kabli, ma dodatkowe palenisko. jak dzwoniłem do handlowaca w Opolu, to powiedział, że mają wkładać elektronikę sterującą 4 pompami-już sobie ostrzę zeby bo mam zamiar podłączyć kaloryfery, podłogówkę no i c.w.u.

Co do magazynowania to jak tylko się pozytywnie myśli nie jest tak źle, ja tak to sobie wymyśliłem: dom niepodpiwniczony to sobie zrobię małą piwniczkę ok. 10m2, zrobię sobie boks na 2-3 tony węgla (jak braknie to sobie dowiozę1-2t)z dołu tego boksu mały otwór żeby mógł się wysypywać węgiel i mógł go go małą szufelką ładować do zasobnika, a od zew. zrobię sobie zsyp wprost do boksu-tyle pracy przy zsypie węgla co nic, a czasami jakiś sport można chociaż szczątkowo pouprawiać.A zapomniałem dodać, że jakieś graciarstwo do tej piwniczki też mogę włożyć.

 

lechu5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już jestem przekonany na 99%, że zamontuję taki kocioł na węgiel z podajnikiem ślimakowym i z paleniskiem retortowym. Waham się pomiędzy kotłem stalowym marki HEF-ECO PLUS

 

http://www.hef.com.pl/ekoplus.jpg

 

a kotłem żeliwnym marki KIELAR-ECO

 

http://www.kielar-eco.pl/foto/13m.gif

 

Interesującą propozycją jest również czeski VIADRUS LING

 

http://www.klimosz.pl/oferta/ling.jpg

 

który ma możliwość spalania biomasy w postaci granulatu z trocin, ale z tego co wiem, to również te dwa polskie kotły, radzą sobie bez problemu z takim alternatywnym paliwem (pellets).

 

Za "namową" ADAMOSa48 najżyczliwiej spoglądam obecnie na kocioł Kielar-Eco z Ustronia :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj w śląskim programie regionalnym TV widziałem jak w kopalni bodajże "Wieczorek" pakują węgiel EKO-GROSZEK do worków papierowych, tak jak węgiel drzewny. Można sobie go kupić na kilogramy i przywieźć nawet w bagażniku samochodem osobowym. Oj, zmienia się w naszym kraju, zmienia :smile:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam jeszcze, że cena tegO Kielara to jakieś 6800 z vat, a i przypomniało mi się, że handlowiec mówił że ma przykre doświadczenia z Viadrusem-musiał coś tam spawać bo puszczało, a z wymianą też jakiś tam był problem-to mnie na niego uczulał.

I jeszcze coś: na ten piec można wziąc kredyt w BOŚ, który pod koniec mogą umorzyć 15% lub w niektórych gminach refundują część zakupu z funduszu Fare.

 

A tak nawiasem mówiąc czy nie wygląda ten Kielar przekonująco, oczywiście w temacie co węglowego.

 

Oczekujący na zakup i zadowolony ze świadomego wyboru

lechu5

 

[ Ta wiadomość była edytowana przez: lechu5 dnia 2003-04-10 14:13 ]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ebełebe... - nie "węgla akcyzą" tylko paliw akcyzą. A np. nasi domorośli ulepszacze kombinują nad zrównaniem akcyzy opałowego i napędowego - mówią że z ewentualnym zwrotem dla opałowców, no ale to to chyba potrafimy ocenić.

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Węgiel (i gaz ziemny) nie ma akcyzy w Polsce - w Unii ma (może nie wszędzie).

Nowy projekt dyrektywy wprowadza obowiązkowe minimalne stawki (wyższe dla wszystkich paliw) dla wszystkich krajów UE.

W związku z powyższym my się nie boimy czarnego luda.

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanko do użytkowników?

Czy nie mieli problemów jeżeli do podajnika dostał sie przypadkowo jakiś większy kawałek węgla czy drzewa.

Chyba na składach węglowych nikt nie zagwarantuje że kupując kilka ton groszku, nie ma w nim większych kawałków.

Mam zamiar założyc kotłownię tego typu ale mam wątpliwości pod tym względem. Jak w tych piecach rozwiązane jest odpopielanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poniżej jest schemat palnika retortowego (w tym przypadku kotła Ling):

http://strony.wp.pl/wp/ekoenergetyka/pl/ling/palnik-ling.jpg

Jak widać, paliwo (drobny węgiel, pellets) jest wpychane poprzez podajnik ślimakowy, spala się na górze, a popiół opada do popielnika. Przy kotłach na miał węglowy z podajnikiem tłokowym, paliwo podawane jest na palenisko z blachy stalowej, które ma lekki spad w kierunku popielnika. Podawana przez podajnik świeża porcja paliwa spycha do popielnika popiół.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...