strach...

[Beasza]

Nie wiem skąd sie biorą pomysly wybudowania domu 200 m za 200 tys, ja kupilem dom w stanie surowym bez podłóg i białego montazu za 400 tys i po pierwszym rozeznaniu za wykonczenie musze zaplacic okolo 150 000 (m.in zakup pieca z grzejnikami, gładzie szpachlowe, ocieplenia + karton gipsy na poddaszu, tania glazura i najtanszy parkiet)- fachowcy Warszawa, ja rozumiem ze tu jest w W-wie drozej niz gdzie indziej ale cena 200 000 przy obecnych żądaniach krwiopijców jest chyba trochę zaniżona

 

Adamie, ceny w Warszawie napewno znacznie różnią się od cen w innych miastach - więc to już większy koszt. Nie napisałeś jakiej wielkości dom kupiłeś, ten który ja zamierzam budować dom ma 133 m kw. powierzchni użytkowej.

Od ceny 400 tys. odejmij sobie cenę działki (napewno wiele kosztowała) i dodaj sobie to co zarobił na Tobie sprzedający. Może wtedy kwota 200 tys. (bez działki) nie wyda Ci sie tak bardzo nierealna w innym zakątku Polski niż stolica i przy dużym własnym wkładzie pracy.

Staram się patrzeć na to wszystko bardziej optymistycznie Adamie - innym sposobem większość z forumowiczów musiałaby porzucić marzenia o własnym domku z ogródkiem.

 

Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę powodzenia

[BasniowySen]

Witam.

Raz jeszcze dziekuje Beasza, za moznosc czytania o Diunie.

Z zainteresowaniem przeczytalam wypowiedzi Eskimosa. Przeanalizowalam informacje dotyczace zmian w Diunie; jednak osobiscie, nie rezygnowalabym z balkoniku od strony ogrodu, dla mnie on wlasnie bylby najwazniejszy. Rowniez okna! Napewno nie zrezygnuje z okien, jesli juz, to jedno ale duze, o ile bedzie taka mozliwosc, lub tam gdzie bedzie jedno male, dodam jeszcze jedno... takie moje przemyslenia.

Jednak zastanawia mnie jedno - okna na poddaszu? Czy podczas deszczu, nie jest irytujace np: w sypialce , kiedy krople deszczu, dzwonia o szybe? Jak w zimie, otworzyc takie okno, kiedy bedzie zasypane sniegiem?

 

Czy w lecie w pokojach na poddaszu nie jest goraca? Noo chyba, ze zainstaluje sie - klimatyzacje. Ale bez ... klimatyzacji?

 

To tyle na dzis moich - przemyslen.

[ESKIMOS]

osobiscie, nie rezygnowalabym z balkoniku od strony ogrodu, dla mnie on wlasnie bylby najwazniejszy.

Nie chodzi o to żebyś rezygnowała, a raczej o to abyś nie rezygnując (coś za coś) - zdawała sobie sprawę że pociaga to za sobą określony wzrost kosztów, tak budowy, jak późniejszego utrzymania domu.

O ile zwykły, wiszący balkon stanowi wprawdzei znakomity mostek cieplny do wysysania ciepła z bryły budynku to przynajmniej nie stanowi większego wyzwania technologicznego.

Co innego balkon nad wykuszem. Tutaj trzeba ocieplić strop wykusza.

Alternatywą jest albo podniesienie poziomu balkonu i wchodzenie na niego po schodku , albo obniżenie sufitu w tej części salonu,

A mostek cieplny i tak będzie.

Nie lepiej (i znacznie taniej) zwykłe duże, panoramiczne okno na całą tą ścianę ( przy okazji rezygnacja z tego może efektownego narożnikowego które znowu podnosi koszty i komplikuje konstrukcje ścian i stropu).

Jednak zastanawia mnie jedno - okna na poddaszu? Czy podczas deszczu, nie jest irytujace np: w sypialce , kiedy krople deszczu, dzwonia o szybe? Jak w zimie, otworzyc takie okno, kiedy bedzie zasypane sniegiem?

Czy w lecie w pokojach na poddaszu nie jest goraca? Noo chyba, ze zainstaluje sie - klimatyzacje. Ale bez ... klimatyzacji?

B. celne przemyślenia, jednak jest to wybór mniejszego zła narzuconego przez warunki zabudowy (w dachu wielopołaciowym jest 2-krotnie gorzej).

A już całkowitym nieporozumieniem sa dachy kopertowe z oknami wyłącznie połaciowymi.

Mam takie 2 w zasięgu wzroku z mojego oka i z pewnym rozbawieniem obserwowałem ostaniej zimy, jak przez 2 miesiace mieli kompletnie zaciemnione całe poddasza.

Przy dzisiejszych typowych warunkach zabudowy, całkowite unikniecie tego problemu jest tylko mozliwe w parterówce bez poddasza.

Ale te maja inne swoje wady.

 

Pozdrawiam.

[Beasza]

[Jednak zastanawia mnie jedno - okna na poddaszu? Czy podczas deszczu, nie jest irytujace np: w sypialce , kiedy krople deszczu, dzwonia o szybe? Jak w zimie, otworzyc takie okno, kiedy bedzie zasypane sniegiem?

 

Dlatego właśnie wydaje mi się, że moja propozycja rozkładu poddasza w umieszczona w poście wyżej właśnie pozwala zrezygnować z okien dachowych i uniknąć dzwonienia kropel deszczu czy problemu zasypania śniegiem.

Właśnie rozkład pomieszczeń jaki zaproponowałam wziąłam jakby zywcem z Diuny I - z tym, że w pomiesczeniu nr 2 likwidacja 2 okien dachowych i zgodnie z sugestią Eskimosa - jedno duże okno 160 cm + powinno w zupełności wystarczyć. Z pomieszczenia 3 i 4 można smiało zrobić jedną większą łazienkę - tutaj jedno okno połaciowe również wystarczy i na stryszku (pomieszczenie nr 7) jedna połaciówka też spełni swoją rolę.

 

Tym sposobem a ani jednej sypialni nie będziesz miała problemu z deszczem ani śniegiem, a na stryszku i w łazience - jakoś przeżyjesz

 

Szczerze mówiąc zastanawiam się jeszcze nad sensownością okna połaciowego nad klatką schodową - chociaż to zupełnie tak samo jak w przypadku łazienki i stryszku

 

Pozdrawiam Cię serdecznie i zapraszam do dyskusji na temat Diuny. Co kilka głów to nie jedna

 

Jeszcze raz wielkie dzięki dla Eskimosa

[BasniowySen]

Witam serdecznie.

Wczoraj wieczorem, napisalam dluugi post; i co sie stalo... nie wiem! Czy bylam juz tak spiaca, ze nie widzialam jaki klawisz wciskam /??/, skonczylo na tym, ze... skasowalam wlasny post! Tak mnie to zirytowalo, ze zamknelam kompa i poszlam do lozia!

 

Dzis tylko, skresle kilka slowek podziekowania Tobie Beasza i Eskomos, za rady, ktore przeanalizuje i dam znac, co sadze, ok?

Uciekam juz!

Milego weekendu.

[ESKIMOS]

Witam serdecznie.

Wczoraj wieczorem, napisalam dluugi post; i co sie stalo... nie wiem! Czy bylam juz tak spiaca, ze nie widzialam jaki klawisz wciskam /??/, skonczylo na tym, ze... skasowalam wlasny post! Tak mnie to zirytowalo, ze zamknelam kompa i poszlam do lozia!

 

Dzis tylko, skresle kilka slowek podziekowania Tobie Beasza i Eskomos, za rady, ktore przeanalizuje i dam znac, co sadze, ok?

Uciekam juz!

Milego weekendu.

OK

[Anaor]

ESKIMOSIE widzę że znasz się na tym wszystkim. Mnie interesuje projekt z muratora:

http://www.projekty.murator.pl/projekt?IdProjektu=327

Jak myślisz czy to dobry wybór? Mamy wąską działkę na 24 m więc dużego wyboru nie mamy w parterówkach. Co o tym sądzisz i co myślisz gdybym w tym projekcie zamieniła kuchnię z dużą sypialnią i zrobiła wyjście na taras z tej kuchni wdedy nie były by wszystkie pokoje w takim skupisku.

[ESKIMOS]

ESKIMOSIE widzę że znasz się na tym wszystkim.

No, tak dobrze to nie ma.

Na wszystkim to znał sie tylko jeden człowiek - Leonardo da Vinci.

Ale na domach, istotnie - troche sie znam.

Mnie interesuje projekt z muratora:

http://www.projekty.murator.pl/projekt?IdProjektu=327

Jak myślisz czy to dobry wybór? Mamy wąską działkę na 24 m więc dużego wyboru nie mamy w parterówkach.

24 m to nie jest tak mało......choc parterówki rzeczywiście lubią szerokie działki.

Co o tym sądzisz i co myślisz gdybym w tym projekcie zamieniła kuchnię z dużą sypialnią i zrobiła wyjście na taras z tej kuchni wdedy nie były by wszystkie pokoje w takim skupisku.

Hmm....

To jest ładny parterowy domek na północną ew. wschodnią działkę.

W zależności od usytuowania stron świata, mozna ten pomysł różnie oceniać.

Więc najpierw napisz jak masz usytuowana działkę wobec stron świata i ew. na jakich kierunkach masz widoki pożądane a na jakich ew. niepożadane. No i jak długa jest działka.

Pozdrawiam.

[Anaor]

działka długa jest na 36 m i skierowana na północ. I jeszcze jedno czy na taki płaski dach można kłaść tylko blachodachówkę?

[BasniowySen]

Co jest?!! Tyle pisania i na darmo?!!

Gdzie jest moj post?!!!

[ESKIMOS]

Co jest?!! Tyle pisania i na darmo?!!

Gdzie jest moj post?!!!

Może zabrakło jednego kliknięcia - "WYŚLIJ'"

[jea]

Co jest?!! Tyle pisania i na darmo?!!

Gdzie jest moj post?!!!

Może zabrakło jednego kliknięcia - "WYŚLIJ'"

A może to nie było to forum

[ESKIMOS]

działka długa jest na 36 m i skierowana na północ. I jeszcze jedno czy na taki płaski dach można kłaść tylko blachodachówkę?

Anaor - jeśli dobrze rozumiem, (skierowana na północ) - to masz działke południową, (tzn wjazd/front od południa). - a te są najtrudniejsze.

Jesli tak - to nie jest absolutnie projekt dla Ciebie.

Wyobraź sobie:

- salon i taras od północy.

- kuchnia od południa.

- 2 sypialnie od północy

itd.

Jeśli dobrze mysle, to dalsze rozważania nad tym projektem nie maja sensu.

A wogóle, to dlaczego akurat parterowy?

 

Odnosnie pokrycia, to w opisie projektu brakuje kąta pochylenia połaci dachu, ale sądząc z obrazka - jest mocno płaski.

Dodatkowo konstrukcja dosć rozłozystego dachu nie oparta na zadnych wewnetrznych ścianach konstrukcyjnych nie jest raczej obliczone na wieksze obciazenia.

Stad w tym przypadku raczej nie wchodziłaby w rachubę cieżka ceramiczna lub cementowa dachówka.

 

Konkludując - jesli Twoja działka jest południowa ( ma front od południa) - zapomnij o tym projekcie i szukaj innego.

 

Chyba ze źle Cie zrozumiałem.

 

Pozdrawiam.

[Anaor]

http://www.e-projektydomow.pl/projekt/231

a ten? Eskimosie?

[ESKIMOS]

http://www.e-projektydomow.pl/projekt/231

a ten? Eskimosie?

Oba projekty mają te same wady nie do zaakceptowania dla Twojego przypadku.

Anaor - rozumiem ze z sobie znanych powodów chcesz domek parterowy.

Na dodatek z garażem dwustanowiskowym (popieram).

Tylko masz działkę z wjazdem/frontem od południa i 24 m szerokości.

W zaufaniu, powiem Ci ze postawiłaś sobie zadanie prawie niewykonalne, a napewno najtrudniejsze z możliwych ( w tej kwestii).

Dlaczego?

Strony swiata -to podstawa.

Przeczytaj najpierw mój post w tym wątku z 2 Październik 2006 13:01.

Uporządkujmy fakty.

Działka jak na parterówkę dość wąska, więc wjazd do garażu tylko od ulicy - juz tracimy połowę szerokości budynku od południa.

Salon z tarasem musi byc od południa - od wschodu, czy zachodu nie zmieści sie, a od północy, to nieporozumienie.

Co nam zostało od południa - tylko wejscie.

A dobrze byłoby mieś jak najmnieij pomieszczeń mieszkalnych (pokoi, kuchnię) od północy.

Z dwojga złego da sie tam mieć kuchnię (ja tak mam), choć najlepsza byłaby wschodnia.

Reasumując - nie będzie łatwo znaleźć (a nawet zaprojektować) coś optymalnego.

Parterówka jest ze swej natury rozłozysta i gdzieś te wszystkie pomieszczenia trzeba usytuować.

 

Czy Ty masz juz warunki zabudowy?

Ja mam dom z podwójnym garażem i wjazdem od południa - ale to projekt indywidualny i z poddaszem uzytkowym.

 

Rozejrzałem sie troche po projektach gotowych.

Nie bedzie łatwo.

Ale dom buduje sie na wiele lat, wiec pozostaje - szukać - szukać - szukać.

Do skutku.

A jak sie nie uda - projekt indywidualny.

 

Powodzenia.

[Anaor]

moi teście też maja tak usytuowany dom i z nasłonecznienie nie ma problemu a mają podobny rozkład pomieszczeń czy naprawdę to jest tak istotne?

[ESKIMOS]

moi teście też maja tak usytuowany dom i z nasłonecznienie nie ma problemu a mają podobny rozkład pomieszczeń czy naprawdę to jest tak istotne?

Z nasłonecznieniem od północy zawsze sa problemy.

Nasłoneczniony to powinien być np salon a nie kuchnia.

Nienasłonecznione moga być np. pralni, łazienka, klatka schodowa, kotłownia czy kuchnia (tak mam), ale pokoje do których nigdy nie zajrzy słonce są ponure.

To jest istotne.

W Twoim przypadku nie da sie spełnic wszystkich zasad optymalnego usytuowania pomieszczeń, ale trzeba uniknąc przynajmniej najbardziej rażących błędów, jak np. salon od północy.

 

Powodzenia w poszukiwaniach.

[Anaor]

No przecież tak właśnie jest od północnej strony jest wejście i kuchnia a od południowej pokoje salon od zachodniej a można zrobić też lustrzane odbicie.

[Anaor]

Z rana będzie słoneczko w pokojach a po południu w salonie chyba dobrze myślę?

[ESKIMOS]

Anaor ustalmy sobie raz na jutro.

Jaką u diabła Ty masz działkę, jesli chodzi o strony świata?

Zadałem proste pytanie:

Więc najpierw napisz jak masz usytuowana działkę wobec stron świata

Odpowiedziałaś:

działka długa jest na 36 m i skierowana na północ

"skierowana na północ" zrozumiałem dosłownie, czyli że działka skierowana na północ więc z wjazdem od południa.

Anaor - jeśli dobrze rozumiem, (skierowana na północ) - to masz działke południową, (tzn wjazd/front od południa)

Nie zaprzeczyłaś.

Teraz twierdzisz że jest odwrotnie:

No przecież tak właśnie jest od północnej strony jest wejście i kuchnia a od południowej pokoje salon od zachodniej

Wyglada że sie nie zrozumieliśmy.

Jeśli tak, to wszystko wyżej przezemnie napisane nie dotyczy Twojej działki.

Potwierdź, czy dobrze wydedukowałem, bo jeśli tak, to problem mamy rozwiazany.

Działki północne (z frontem/wjazdem od północy są najlepsze pod tym wzgledem.

To co - zaczynamy od nowa?