andre59 31.10.2006 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2006 Z tym niedogrzaniem to blaga. Ja nie narzekam. Jak chcesz mieć 110 m2 na dwóch poziomach to dolicz jeszcze jakieś 16 m2 na schody.Poza tym w domu z poddaszem użytkowym część powierzchi jest niestety mało użyteczna z powodu wysokości pochyłego stropu.Co innego w domu typowo piętrowym. Według opinni wielu forumowiczów z piętrem wychodzi nieco taniej, ale chyba nie jest to znacząca różnica.Ja powinienem się zmieścić w 180 tys. złotych za sam dom. Postawiłem parterówkę 110m2, z piętrem wyszło by mi ok. 150 m2 gdybym chciał zachować cześć dzienną domu w takiej postaci jak teraz, a na góre wyekspediował sypialnie i łazienkę.W takim wypadku byłoby drożej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lider67 01.11.2006 17:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2006 Powinno wystarczyć z dużym wkładem własnej pracy,ale w standardzie EKONOMY Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wlodar 01.11.2006 18:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2006 Wydałem 130 tys i musiałem uzbroić działkę(studnia i przydomowa oczyszczalnia) jestem na etapie centr. ogrzewania ( jutro wchodzi fachowiec) a buduję dom z poddaszem użytkowym 110m (150 po podłogach) użyłem dorych materiałów porotherm, dachówka, instalacje prąd,internet alarm, itp. Wszystko to kwestia cierpliwości i uporu. Sam zasypałem tylko oczyszczalnię, bo nie mam czasu, ten stan wybudowałem w 6 mies. i wydaje mi się, że dokończę za 200 tys. fakt że nie rozstaję sie z telefonem, a jak negocjuję to w domu słyszę że jestem wyjątkowo skąpy, dasz radę tylko nie słuchaj pesymistów i walcz, powodzenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mynia_pynia 01.11.2006 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2006 Byłoby możliwe rok temu, teraz nie możliwe, niestety ceny galopują a najszybciej to za usługi. Ceny materiałów też coraz bardziej szokują. Już dostałam zawroty głowy co się dzieje, kupiłam działkę w maju a teraz chcąc ją sprzedać mogę zgarnąć dwa razy więcej - szok. Niestety ceny mieszkań, działek odpijają się też na cenach usług. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wosto 01.11.2006 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2006 Niestety, ja buduję już 4-ty rok, ale widzac jak obecnie ceny galopują a najszybciej to za usługi. Ceny materiałów też coraz bardziej szokują. uważam że dzisiaj pomimo "wkładu własnego" jest to nierealne . Chyba że masz na myśli stan surowy zamknięty z minimalnym standardem potrzebnym do zamieszkania... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
johny27 02.11.2006 07:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 ja buduje 135m2 + garaz 21m2 i juz peklo 300tys..... Nie ma jeszcze sufitow, kafelkow, mebli, wyposazenia itd, itp Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adrian 02.11.2006 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 Ja mam (mieć) 118m.kw.Do tej pory wydałem jakieś 130-140, włożyłem działkę i sporo pracy własnej. I mam: okna drewniane, instalacje, tynki wewnętrzne, wylewki z podłogówką w środku, ocieplony czesciowo dach (15cm - bez tego, co będzie w stelażu GK). Według kosztorysu włożę jeszczę 150. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
am00 02.11.2006 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 Wybudujesz bez problemu, jeśli nie będziesz rozrzutny i sam wszystkiego dopilnujesz. Dom z poddaszem uzytkowym jest tańszy, ale mniej wygodny. Proporcje kosztów, to około 1/3 stan surowy zamknięty i 2/3 wykończenie. Oczywiście tylko sposobem gospodarczym. Każdy inny sposób budowania zbliża Twoje koszty do cen rynkowych, bo niby czemu ktoś mający kasę miałby zrezygnować z koninktury i zysków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
theRav 02.11.2006 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 Coś tu strasznym optymizmem powiało 200k na całą inwestycję, przy założeniu domu 110mkw to to się nie da żadną miarą. Stan "do wprowadzenia" i plac budowy przez pierwsze lata to co innego - może dasz radę. Powtórzę jednak, że całej inwestycji nie zamkniesz w tej kwocie. Oszczędnie licząc (taka wykrystalizowana opinia na tym forum) za 1mkw policz sobie ryczałtowo 2000pln. I mówimy tu o SAMYM DOMU i o niskiej półce cenowej uzytych materiałów i o bardzo prostym projekcie. A do tego przyłącza, ogrodzenia, bramy garażowe, wjazdowe, równanie gruntu, sadzenie trawki, bruki, tarasy itd. itp. Nie mówię, że w tej kwocie nie zamieszkasz ale pamiętaj, że między stanem "do zamieszkania" a zakończoną inwestycją jest ogromna finansowa przepaść. Radzę również zapoznanie się z wątkiem o wprowadzaniu się do nie wykończonego domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
johny27 02.11.2006 12:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 swiete slowa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KAS01 02.11.2006 17:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 A mi sie wydaje, ze 100m2 za 200tys jeszcze bym dal rade przy dzisiejszych cenach wybudowac. Ale niestety standard bylby niski. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marek f 04.11.2006 14:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2006 Zaczynam powoli watpic ze sie zmieszcze w 200 tys widze e ceny rosna nie ma rak do pracy a ci co sa to bardzo sie cenia ale spokojnie przeciez nie musze miec odrazu wszystkiego super -powoli powoli dam rade Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasinka83 04.11.2006 15:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2006 Marek, głowa do góry! Uda się na pewno. Ja jestem w dużo gorszej sytuacji ale dopnę swego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzysztof-1971 04.11.2006 15:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2006 Mareczku!!! Dasz radę. Ja też dopiero planuję i jestem w takiej samej sytuacji jak Ty. Wyluzuj i nie odpuszczaj. Nigdy w życiu!!! powodzonka.ula. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
toomas 04.11.2006 16:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2006 Ja mam domek 114 m2 uzytkowej + garaz. Narazie stoi stan surowy otwarty, dach jeszcze bez gontu bitumicznego i rynien, Nie mam tez kominów (Schiedel). Konstrukcja ścian BK 36 cm, strop Ceram (leier), dach dwuspadowy, fundamenty monolityczne. Do dzisiaj wydałem ok 56 tys bez drewna (drewni na dach wlasne). Fachowcy robili tylko dach i kopali dziury pod fundamenty. Reszta we własnym zakresie. Jak daloej tak bedzie szło to bedzie super... Pozdrawiamhttp://img153.imageshack.us/img153/5756/dscf2401aov1.th.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MateuszCCS 05.11.2006 13:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2006 Z jednej strony nie da sie ... z drugiej ... Parterowka (SIC!) 180m2, projekt indywidualny, wszystkie media wlacznie z gazem (wszystko odleglosc 100m), wykonczone "na gotowo" do wprowadzenia sie - z ogrodzeniem i wjazdem do garazu) wyjdzie na oko wyjdzie < 180kzl. Budowa rozpoczeta w sierpniu. Zaaawansowanie take, ze na uprtego w grudniu mozna sie wprowadzac , ale poczekamy do wiosny, przeciagniemy tez czesc prac. Calkowite koszty beda znane przy wprowadzeniu sie ... Obiecuje opublikowac arkusz Excela z obliczeniami. Wklad pracy wlasnej : organizacja i kontakty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ula1719501037 05.11.2006 15:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2006 Mateusz! jak to zrobiłeś, że masz takie tempo prac.? Pytam ponieważ planujemy ok 7 miesięcy na budowę i przeprowadzkę. Sytuacja wymusza wyprowadzkę z właśnie sprzedanego mieszkania w czerwcu 2007. Musimy zdążyć, gdyż córka rozpoczyna w nowym miejscu zamieszkania rok szkolny....myślę nad organizacją prac...może coś doradzisz pozdrawiam.ula. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MateuszCCS 05.11.2006 16:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2006 Plynnosc finansowa i zgranie ekip. Przy takim tempie budowania nie ma czasu na czekanie na fachowcow czy pieniadze. Generalnie nie mialem na budowie (budowach - bo ciagne dwie na raz) przestojow dluzszych niz dwa dni, a czasem pracowyly jednoczesnie cztery ekipy ... Calosc jest koszmarnie wykanczajaca psychicznie, dlatego powolutku zwalniam tempo i wprowadzamy sie jednak na wiosne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PIXI I DIXI 05.11.2006 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2006 witaj MateuszCCSprzyznam że zainteresowałes nas kosztem Twojej parterówki, my chcielibysmy taka około 140 m z garażem, ale boimy sie że 250 tys to bedzie mało, wszyscy nas strasza, że to niemozliwe, dlatego z niecierpliwościa będziemy czekać na Twoje koszty, moze będą dla nas pomocne, zwłaszcza psychicznie,może nie porywamy sie z motyką na słońcetrzymamy kciuki za przeprowadzkępozdrawiamy serdeczniepixi i dixi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AldonkaS 06.11.2006 07:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 Wg mnie generalnie nie da się (bo budujesz dla SIEBIE!!!!!!!!!!, a nie na handel!!!!!!!!!!!!!), ale...: 1) jak założysz prosty zwarty projekt (oboejętnie parterowy czy piętrowy), 2) dach dwuspadowy, 3) tanie materiały, np.: SIPOREX (nie wiem czy tak się to pisze), szary BK, lub coś podobnego (kupione niekoniecznie z papierami), 4) tanie okna od lokalnego wytwórcy (jak wyżej), białe, bez jakichkolwiek bajerów, 5) żadnych żaluzji, itp., 6) dach pokryty ONDULINĄ lub blachodawkówką (o dachówce zapomnij), 7) drzwi zewn. + brama garażowa (z marketu lub giełdy) - o porządnych markowych zapomnij, tynki wewn. gipsowe (tańsze od cem-wap + gładź), 9) drzwi wewn. typu PORTA lub coś podobnego (raczej z tych tańszych linii), 10) parapety (wewn. i zewn.) - plastik, 11) instalacje wewn. w podstawowych (czyt. ubogich) wersjach z tanich części (o np.: WAVINIE lub czymś podobnym zapomnij), 12) piec do CO - dwufunkcyjny gazowy (z dolnej półki), 13) na podłogi panele (ale nie drewniane) lub wykładzina, 14) kafelki do łazienki - takie max do 35PLN/m2 (bez bajeranckich dekorów, cygar, itp.), 15) armatura - raczej KFA (o GROHE, KLUDI, itp. - zapomnij), 16) wyposażenie łazienki - raczej z promocji marketowej, 17) itd., itp., TO DA SIĘ!!!!!!! A, i dużo, bardzo dużo pracy własnej. Jeżeli zaczniesz szaleć z bajerami, lub materiałami ze średniej lub górnej półki (które są niestety znacznie lepsze i wygodniejsze w użytkowaniu) - to NIE DASZ RADY!!!!!!!!!! JAk ja zaczynałam budowę w 2004 roku - to nie chciałam uwierzyć znajomym, że mój dom (bez działki, mediów i papierów) kosztować będzie mnie min. 300kPLN (na tym FORUM - ludzie pisali o znacznie niższych kosztach budowy - jak wielu również w tym poście) - to im nie wierzyłam. No cóż czas pokazał, że znajomi mieli rację, ale ja na samym początku założyłam, że dom BUDUJĘ DLA SIEBIE, a nie na handel, więc i materiały mam z innej półki niż te które opisałam powyżej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.