Lodówka a zima

[katja]

Czy mogę zostawić na zimę wyłączoną lodówkę w domku letniskowym, w którym temperatura spada poniżej zera? Tzn. wiem, że mogę..., ale czy to jej nie zaszkodzi

Pomijam inne niebezpieczeństwa na nią czyhające , a raczej

[Juras XR4Ti]

Możesz, ale najpierw ją dobrze umyj, zdezynfekuj i zostaw drzwi otwarte.

A najlepiej je zdejmij i wywieź. Znajomi tak na zimę robili.

 

 

pozdrawiam - Juras

[katja]

dzięki, niezły pomysł z tymi drzwiami

... znaczy, że temu czynnikowi chłodzącemu mróz nie zaszkodzi?

[wartownik]

Możesz, ale najpierw ją dobrze umyj, zdezynfekuj i zostaw drzwi otwarte.

A najlepiej je zdejmij i wywieź. Znajomi tak na zimę robili.

 

 

pozdrawiam - Juras

To znaczy musi byc bezwzglednie wylaczona ? Jezeli tak , to dlaczego ?

Czym zdezynfekowac ?

[Juras XR4Ti]

Zostawienie włączonej, otwartej lodówki trochę nie teges....

Szlag ją trafi.

 

A wyłączoną można zostawć bez problemu. Nic jej się nie stanie.

 

Przeca mówiłem, że przećwiczone to było przez zim kilka.

[JackD]

Możesz, ale najpierw ją dobrze umyj, zdezynfekuj i zostaw drzwi otwarte.

A najlepiej je zdejmij i wywieź. Znajomi tak na zimę robili.

 

 

pozdrawiam - Juras

To znaczy musi byc bezwzglednie wylaczona ? Jezeli tak , to dlaczego ?

Czym zdezynfekowac ?

a po co ma zostać właczona/?

w zimie tam bedzie /-5/ /- 3/ C

a umyć środkami dostępnymi i przewidzianymi do obsługi kuchni....

np Ludwik Cif itp itd.

a z tymi drzwiami to wspaniały pomysł....

[wartownik]

Zostawienie włączonej, otwartej lodówki trochę nie teges....

Szlag ją trafi.

 

A wyłączoną można zostawć bez problemu. Nic jej się nie stanie.

 

Przeca mówiłem, że przećwiczone to było przez zim kilka.

Nie , nie ... wlaczonej i zamknietej .

[demex]

Witam mam ten sam problem i to nie jest takie jasne. Pisałem do producenta (AMICA):

 

""Witam,

Zamierzam kupić lodówkę (najprawdopodobniej będzie to model AZC4101P) do domku letniskowego. Mam pytanie: Czy lodówka nie zepsuje się podczas zimowych mrozów? Domek w zimie jest nieużywany i nie ogrzewany. Teren Bieszczady i tam nawet - 40 st C się zdarzają.

 

W instrukcji obsługi dostępnej na stronie widnieje informacja, że: "Chłodziarko-zamrażarki przystosowane są do pracy w temperaturze otoczenia od +16°C do +32°C". A co z temperaturą "składowania"?""

 

i mi odpisali:

 

""Witam

W odpowiedzi na Pana e-maila uprzejmie informuję, iż chłodziarka nie może być przechowywana w ujemnej temperaturze, ponieważ dojdzie do uszkodzenia układu chłodniczego oraz do korozji.

Z poważaniem

Agata Rajniger""

 

Ale nie dałem za wygraną. Pojeździłem po sklepach i mi powiedzieli, że sami trzymają w nieogrzewanych magazynach i nic się złego nie powinno stać

[Cypek]

Uszcelka skrachcieje.

Potem drzwi nie będą trzymać się obudowy.

[JackD]

Witam mam ten sam problem i to nie jest takie jasne. Pisałem do producenta (AMICA):

 

""Witam,

Zamierzam kupić lodówkę (najprawdopodobniej będzie to model AZC4101P) do domku letniskowego. Mam pytanie: Czy lodówka nie zepsuje się podczas zimowych mrozów? Domek w zimie jest nieużywany i nie ogrzewany. Teren Bieszczady i tam nawet - 40 st C się zdarzają.

 

W instrukcji obsługi dostępnej na stronie widnieje informacja, że: "Chłodziarko-zamrażarki przystosowane są do pracy w temperaturze otoczenia od +16°C do +32°C". A co z temperaturą "składowania"?""

 

i mi odpisali:

 

 

""Witam

W odpowiedzi na Pana e-maila uprzejmie informuję, iż chłodziarka nie może być przechowywana w ujemnej temperaturze, ponieważ dojdzie do uszkodzenia układu chłodniczego oraz do korozji.

Z poważaniem

Agata Rajniger""

 

Ale nie dałem za wygraną. Pojeździłem po sklepach i mi powiedzieli, że sami trzymają w nieogrzewanych magazynach i nic się złego nie powinno stać

ale pierdoły opowiadaja.....

a czym się rózni układ chłodniczy ww lodówce a w samochodzie/?/

a samochód stoi na zewnatrz

a lodówka zawsze wewnątrz... przecież wewnatrz domku nie masz minus 40 C?/?

no to włóż do piwnicy tam na pewno temp. jest wyższa...

[JackD]

Uszcelka skrachcieje.

Potem drzwi nie będą trzymać się obudowy.

ale dorabiacie uszy... do tej teorii.... hehhe... co jeszcze wymyślicie????

uszczelkę się samruje czymś tłustym pochdzenia roślinnego.... i tyle....

ale przecież drzwi maja zabrać.....

[demex]

ale pierdoły opowiadaja.....

a czym się rózni układ chłodniczy ww lodówce a w samochodzie/?/

a samochód stoi na zewnatrz

a lodówka zawsze wewnątrz... przecież wewnatrz domku nie masz minus 40 C?/?

no to włóż do piwnicy tam na pewno temp. jest wyższa...

 

Nie wiem nie znam się.

 

Do piwnicy nie wniosę bo nie mam w domku.

Domek nie ogrzewany w zimie to temperatura zrównuje się z tą na zewnątrz i -40 pewnie czasami bywa. Co prawda to tylko spekulacje bo empirycznie tego nie sprawdziłem.

[sSiwy12]

Powiem tak. Lodówki i szafy chłodnicze zawsze zastawały na terenie obozów, w takich barakach z desek obitych papą, przez cały okres gdy nie było obozów tj ponad 10 m-cy w roku. Zawsze były wyłączone i z uchylonymi drzwiami - dla wentylacji, bo jak były zamknięte, to tak "capiło", że nie był na to rady. Nigdy żadne urzadzenie chłodnicze nie "ucierpiało" przez takie składowanie - no chyba, że była włamanie i nastapiła dewastacja. To tyle.

[wartownik]

Pytam sie , dlatego , ze pewnej pani lodowka , stojaca przy drzwiach wejsciowych , sie zepsula i zalatwil ja podobno mroz .

Gdzies slyszalem , ze zastygaja jakies oleje ?

[demex]

Powiem tak. Lodówki i szafy chłodnicze zawsze zastawały na terenie obozów, w takich barakach z desek obitych papą, przez cały okres gdy nie było obozów tj ponad 10 m-cy w roku. Zawsze były wyłączone i z uchylonymi drzwiami - dla wentylacji, bo jak były zamknięte, to tak "capiło", że nie był na to rady. Nigdy żadne urzadzenie chłodnicze nie "ucierpiało" przez takie składowanie - no chyba, że była włamanie i nastapiła dewastacja. To tyle.

 

O stary typ lodówek się nie boję bo trzymam taką już z 10 lat i nic jej nie jest.

Tylko te nowe teraz wszystko takie delikatne. a wydać ~1000pln i wywalić po zimie to by było szkoda

[wartownik]

Powiem tak. Lodówki i szafy chłodnicze zawsze zastawały na terenie obozów, w takich barakach z desek obitych papą, przez cały okres gdy nie było obozów tj ponad 10 m-cy w roku. Zawsze były wyłączone i z uchylonymi drzwiami - dla wentylacji, bo jak były zamknięte, to tak "capiło", że nie był na to rady. Nigdy żadne urzadzenie chłodnicze nie "ucierpiało" przez takie składowanie - no chyba, że była włamanie i nastapiła dewastacja. To tyle.

 

O stary typ lodówek się nie boję bo trzymam taką już z 10 lat i nic jej nie jest.

Tylko te nowe teraz wszystko takie delikatne. a wydać ~1000pln i wywalić po zimie to by było szkoda

 

Moja Amica za 2500 zl stala cala zime na mrozie i jest wpelni sprawna , zaryzykowalem , ale przed ta zima wole sie cos wiecej dowiedziec w tym temacie.

[sSiwy12]

Ale budowa i zasada działania jest taka sama. Tak samo przechowują lodówki współczesne.

Co do tego, co napisał wartownik. Jest to możliwe, ale moim zdaniem tylko w przypadku, kiedy włączono lodówkę jak miała "gęsty" olej - czyli jeszcze " w mrozie" - olej smaruje kompresor lodówki, i musi mieć odpowiednią gęstość ( w tym przypadku chyba "rzadkość).

Pozdrawiam