Porotherm, uwagi po 5 latach od postawienia ścian

[kriss73]

Pięć lat temu kupiłem PTH30 i pomurowałem ściany. Tuż potem pojawiły się głosy, że PTH "rozmaka", że jest be i wogóle wszystko inne lepsze tylko nie to. Jak ktoś wtedy był na forum to pewnie pamięta aferę z tym PTH. Cuda się działy. Ile mnie to wtedy nerwów kosztowało, że zbudowałem dom z badziewia. Patrząc z perspektywy czasu oświadczam, że nic mi nie rozmiękło, nawet w zimie jak ściana była mokra od wylewanewgo stropu. Dom stoi, ma się dobrze, ściany nie pękają. Początkującym radzę nie przejmować się niektórymi głosami oszołomów, którzy mają interes w tym aby siać w głowach niepokój. Pozdrawiam

[pirat]

moje sciany z P+W 44 stoją tez 5 lat i sie trzymią dobrze

[MARKOG]

Uważaj bo zaraz odezwą się głosy ze rozmięka dokładnie po 6ciu latach i 3ech miesiącach;)

[Acent]

Mózg?

[wartownik]

Normalnie mozg jest caly czas miekki , przynajmniej moj , tak mysle

[aru]

Normalnie mozg jest caly czas miekki , przynajmniej moj , tak mysle

ja na tTwoim miejscu zajrzałbym do środka i sprawdził, bo tak chyba to.... a niepewność to najgorsza rzecz pod slońcem

[grazia111]

Właśnie stawiamy z wienerbergera. Nie straszcie. Ma być dobrze.

[MIGacZ]

Trochę wtrącę. A może Poroton Robena rozmięka?

[NorbertZ]

przychylam sie do tych głosów o oszołomach, trzeba budować a nie trząść się, jest takie przyslowie w dużej mieże dotyczy to przewrażliwionych: "dom do dachu, chłop do piachu"...