speed.a 04.10.2006 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2006 czy wymiana starych krokwi zewnętrznych szczytowych jest naruszeniem konstrukcji więźby dachowej (decyzja o wymianie starych krokwi szczytowych była podjęta po zdjęciu starej dachówki) - remontujemy stary dom (1811 rok), ale nie objęty ochroną konserwatora zabytków - dolny śląsk; czy dokręcenie do krokwi nowych elementów odtwarzających okap dachowy jest również naruszeniem konstrukcji więźby dachowej? nadzór budowlany zakwestionował nasze sformułowanie "naprawa elewacji" opisane w zgłoszeniu do starostwa i potraktował to jako wymiana elewacji, choć generalnie ten budynek pozbawiony był tynków; czy wymiana instalacji kanalizacyjnej z rur żeliwnych na PCV wymaga pozwolenia? i czy zmiana starej instalacji elektrycznej na nową też wymaga pozwolenia? czy przebudowa lica starych grubych murów zewnętrznych ceglanych może być podważona jako naruszenie ścian konstrukcyjnych Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/63111-zdaniem-nadzoru-budowlanego-wykonali%C5%9Bmy-wi%C4%99cej-ni%C5%BC-remont/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frater 05.10.2006 05:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2006 Krokwi moga sie czepic.Mnie poinformowano, ze wymiane lat moge do "wymiany poszycia" bo to zglaszalem zaliczyc, ale podbijanie krokwi czy wymiane to juz konstrukcja... Instalacje elektryczna musialem opisac " wymiana ISTNIEJACEJ inst. el. na miedziana" Kanalizy sie mnie nie czepili. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/63111-zdaniem-nadzoru-budowlanego-wykonali%C5%9Bmy-wi%C4%99cej-ni%C5%BC-remont/#findComment-1388178 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
demol 05.10.2006 08:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2006 Generalnie to mam podobne dylematy, oczywiście czego oko nie widzi tego sercu nie żal. Ale mój znajomy projektant uświadomił mnie w tej kwestii w taki sposób cytuję:"wszystkie przeróbki mające wpływ na bezpieczeństwo lub ingerujące w stabilność konstrukcji wymagają zezwolenia na budowę".Oznacza to, że w niektórych przypadkach tu podam dla przykładu: jeśli ktoś nawali docieplenia wełna oraz połozy łupek (jest bardzo ciężki) co znacząco wpływa na obciążenie konstrukcji dachowej to nawet taki remont na pozór nie wymagający zezwolenia może zaczepić o działanie które takiego zezwolenia powinno wymagać (znajomej dach ugiął się już po 2 latach). Tylko osoba z uprawnieniami jest w stanie po inwentaryzacji obiektu określić na miejscu gdzie kończy się remont a zaczyna budowa.Nowe przepisy prawa budowlanego dają trochę pozornej wolności inwestorowi ale czasem jest właśnie ona pozorna bo rzuca odpowiedzialność na wykonawcę który w określonych sytuacjach powinien zastosować określone procedury.W praktyce wygląda to tak. Bardzo często inwestor wykonując takie naprawy podbija/dokłada zdrowe belki obok starych nie starając się o zezwolenia (co jest zrozumiałe ze względów zarówno proceduralnych jak kosztowych) i w większości wypadków nic się nie dzieje a budynek sobie stoi bez najmniejszych śladów ingerencji, jeśli jednak konstrukcja zacznie się chwiac albo zdarzy się katastrowa budowlana wtedy szuka się winnych.Jak świat światem i Polska Polską , zawsze w trakcie budowy dokonywano nieautoryzowanych zmian (choćby przez nadzorującego budowę) często znacznie bardziej niebezpieczne niż dokładanie konstrukcji do konstrukcji. Czasem znikały cement i inne materiały albo wylewki miały nie odpowiednią grubość, i domy jakoś stoją. Moim zdaniem należy wziąć gościa z uprawnieniami który na piśmie podejmie się odpowiedzialności, i niech on określi czy dana naprawa jest możliwa do wykonania bez "złego" wpływu na resztę konstrukcji i niech on zadecyduje czy będzie wymagane w tym przypadku pozwolenie czy wystarczy zgłoszenie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/63111-zdaniem-nadzoru-budowlanego-wykonali%C5%9Bmy-wi%C4%99cej-ni%C5%BC-remont/#findComment-1388484 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frater 05.10.2006 10:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2006 demol, dobrze piszesz.Mialem konsultanta, ale i tak zbyt malo razy w zgloszniu napisalem "remont" i "naprawa". Wiele od urzedu ... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/63111-zdaniem-nadzoru-budowlanego-wykonali%C5%9Bmy-wi%C4%99cej-ni%C5%BC-remont/#findComment-1388791 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.