darks 15.11.2006 14:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 Jabko, ale nie wiem czy wiesz, że kredyty w CHF także podskoczą (chodzi o oprocentowanie). W przyszłym roku w Szawajcarii najprawdopodobniej znowu wzrosna stopy procentowe. Nie można patrzeć tak bardzo optymistycznie na kredyty w CHF, bo one równiez (tak jak w PLN) moga drożeć..., a dodatkowo dochodzi jeszcze ryzyko kursowe. Ja, jeśli bedę brała kredyt to mimo wszytko zdecyduję się na PLN, w myśl zasady " brać kredyt w walucie , w jakiej się zarabia" pozdrawiam, Kredyt jest ZAWSZE ryzykiem. Niezależnie od waluty. Co do zasady żeby brać kredyt w walucie w jakiej się zarabia zgoda, druga strona medalu to taka, że mówią aby robić dokładnie odwrotnie niż radzą eksperci. Jak radzą brać w PLN, to lepiej brać w walucie i odwrotnie. I bądź tu mądry Ale decyzję musimy podjąć sami... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda2005 15.11.2006 15:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 Oczywiście, tylko w przpadku waluty dochodzi jeszcze ryzyko kursu, o którym, niektórzy entuzjaści kredytów walutowych, zapominają, lub je bagatelizują. To, żeby brać kredyt w walucie w jakiej się zarabia, w moim przypadku nie wynika z rad ekspertów , ale raczej ze zdrowego rozsądku pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 15.11.2006 17:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 Oczywiście, tylko w przpadku waluty dochodzi jeszcze ryzyko kursu, o którym, niektórzy entuzjaści kredytów walutowych, zapominają, lub je bagatelizują. To, żeby brać kredyt w walucie w jakiej się zarabia, w moim przypadku nie wynika z rad ekspertów , ale raczej ze zdrowego rozsądku pozdrawiam, Uważam, że zdowy rozsądek nakazuje mi płacić ratę mniejszą o 300-400 pln a te pieniądze (niejako dodatkowe) zainwestować w jakiś fundusz. Jesli kurs skoczy - mam kasę. Jeśli nie skoczy - mam kasę. Sorry - ale dla mnie to jest rozsądne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rafal_G-ce 16.11.2006 07:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2006 No to życzę powodzenia w spłacaniu Pytałaś w banku o wielkość raty przy tym samym kredycie tylko we CHF ?? Ja mam już 5 miesięcy ale kolega ma symulacje z zeszłego tygodnia. Raty stałe: PLN - 720zł CHF - 550zł Powodzenia Witam miłośnika stringów i malinek Raty wyglądają mi na kredyt ok 100,0 tys na 20 lat, czyli taki jak ja biorę. Ciekaw jestem warunków kredytu jaki wykazałeś bo jest on bardzo zawyżony. Wg moich symulacji różnica jest ok 80zł Policzmy ( po raz kolejny, choć miałem tego nie robić ) Kredyt w PLN to w chwili obecnej 5,0% Kredyt w CHF 3,0%. Licząc spread trzeba doliczyć ok. 0,4%. Różnice w uldze odsetkowej to drugie 0,4%. Nie wspominam o dopłatach, bo nikt o nich nic nie wie, kiedy, gdzie i czy wogóle będą. Z różnicy 2% robi się ciut powyżej 1% a to juz jest warte zastanowienia, czy się opłaca np. w związku z zapowiadanym wzrostem stóp w najblizszym czasie o 5 p.p. Tak na marinesie smiac mi sie chce ( to nie do Ciebie pożeraczu damskich serc )jak słysze i/lub czytam na forum: - "...żeby raty się wyrównały frank musiałby podskoczyć......" - " jeśli kurs wzrośnie zawsze mogę przewalutować" - "kurs franka nie wzrośnie, jest stabilny i korzystny do zaciągania kredytu" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rafal_G-ce 16.11.2006 07:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2006 Oczywiście, tylko w przpadku waluty dochodzi jeszcze ryzyko kursu, o którym, niektórzy entuzjaści kredytów walutowych, zapominają, lub je bagatelizują. To, żeby brać kredyt w walucie w jakiej się zarabia, w moim przypadku nie wynika z rad ekspertów , ale raczej ze zdrowego rozsądku pozdrawiam, Uważam, że zdowy rozsądek nakazuje mi płacić ratę mniejszą o 300-400 pln a te pieniądze (niejako dodatkowe) zainwestować w jakiś fundusz. Jesli kurs skoczy - mam kasę. Jeśli nie skoczy - mam kasę. Sorry - ale dla mnie to jest rozsądne Nefer jeśli kurs skoczy to stracisz i nie bedzie kasy. Jesli skoczy to w wyniku pogorszenia się gospodarki, (sztucznie nadmuchiwanej przez ekonomistów, polityków itd. ) a wtedy fundusze też w dużym prawdopodobieństwie polecą i zostaniesz bez zysków z funduszy i ze stratą przy kredycie. Nie chcesz chyba powiedzieć że nie znasz nikogo kto stracił na funduszach? Brać kredyt w walucie i nadwyżke inwestowac w fundusze jest to rozsądne.................. dla sprzedawców Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jabko 16.11.2006 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2006 O co Ci chodzi z tym wzrostem franka ?? Jak wzrasta a ja spłacam to płacę coraz większą ratę To co Ci tu nie pasuje ? Chciałem Ci też powiedzieć że nawet Twoje 80zł/m-c (w co nie wierze bo pamietam własne wizyty w banku BPH który mi liczył rate w złotówkach że było to około 200zł różnicy) masz 1tyś zł rocznie x 20 lat to daje 20tys zł na kredycie. 20tys zł. A teraz gdybanie ze mi podskoczy, Tobie spadnie itd. Nikt nie wie co bedzie. Można przewalutować.Na razie wychodzi 20tys zł różnicy więc warto iść we franka. Już od 5 lat przestrzegaja przed frankiem. Brałem kiedyś 20tys zł i juz spłaciłem. Jak bym wtedy słuchał bredni w stylu "Uważaj na CHF" to bym spłacił kilka tys zł więcej. Dziękuję nie skorzystam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rafal_G-ce 16.11.2006 11:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2006 O co Ci chodzi z tym wzrostem franka ?? Jak wzrasta a ja spłacam to płacę coraz większą ratę To co Ci tu nie pasuje ?rozwin pytanie lub pokaż o którą część mojej wypowiedzi Ci chodzi bo nie rozumiem. Chciałem Ci też powiedzieć że nawet Twoje 80zł/m-c (w co nie wierze bo pamietam własne wizyty w banku BPH który mi liczył rate w złotówkach że było to około 200zł różnicy) masz 1tyś zł rocznie x 20 lat to daje 20tys zł na kredycie. Nie ma to jak wierzyc w to co mówi "pan z banku" Mimo wszystko wyliczam (wg kalkulatora na money.pl zeby nie bylo żę nie potrafię liczyć ) : 100,0 tys w PLN oproc 5,0 20 lat raty równe: 659,96 zł 100,0 tys. w CHF oproc. 3,0 20 lat raty równe 554,60 zł Dodając to o czym wcześniej pisałem, realne rzeczywiste raty kredytu w CHF: 100,0 tys. w CHF oproc 3,8 20 lat raty równe 574,83 zł Różnica "moje" 659,96 - "Twoje" 574,83 = 85,13 zł różnicy. Czekam na przeprosiny REASUMUJĄC: płace 85zł miesięcznie za spokój przy wzroście waluty. Że co, że dużo? Zawsze mogę przewalutować ( taki żart ) Przypominam że frank bije rekordy w "dole" i prawdopodobieństwo że wzrośnie kurs jest dużo większe, żeby nie powiedzieć "logiczne", niż to ze będzie jeszcze taniej. A teraz gdybanie ze mi podskoczy, Tobie spadnie itd. Nikt nie wie co bedzie. Można przewalutować. Na razie wychodzi 20tys zł różnicy więc warto iść we franka. Mi nic nie spadnie, będę płacił tyle samo co teraz, ewentualnie zmieni się Wibor. "Można przewalutować" Jasne, najlepiej wtedy kiedy bedzie rata równa ratom w PLN Czy "warto iść"? Zapytaj Tych, którzy zaciągnęli kredyt dwa lata temu i teraz wypłacają ostatnią transzę na wykończenie domu. Zresztą po co daleko szukać. Jaki jest pierwszy post w tym temacie? Już od 5 lat przestrzegaja przed frankiem. Brałem kiedyś 20tys zł i juz spłaciłem. Jak bym wtedy słuchał bredni w stylu "Uważaj na CHF" to bym spłacił kilka tys zł więcej. Dziękuję nie skorzystam I dalej bedą przestrzegać. Brednie? Mieszasz kredyt krótkoterminowy z długoterminowym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bullish 16.11.2006 12:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2006 Przypominam że frank bije rekordy w "dole" i prawdopodobieństwo że wzrośnie kurs jest dużo większe, żeby nie powiedzieć "logiczne", niż to ze będzie jeszcze taniej. Twoje stwierdzenie jest co najmniej lekkim nadużyciem i własnie nie jest logiczne, bo nie można powiedzieć, o czymś co spada, ze jest bardziej prawdopodobne, ze wzrośnie. Otóż, jak spada to jest bardziej prawdopodobne, ze będzie spadało dalej, inna sprawa, ze za postepujacymi spadkami rosnie także ryzyko (prawdopodobieństwo), tego, ze sie zatrzyma lub odbije. Chyba znasz powiedzenie "trend is your friend" BTW przyłaczam się do "potępienia" tych wszystkich sloganów o przewalutowaniach, górkach, dołkach, zrównainu kosztów kredytu po wzroście kursu o 50 gr, inwestowaniu różnicy w fudusze etc. Żeby nie drazyć dalej tematu kredytów walutowych: Każdy kto decyduje się na taki kredyt przyjmuje na siebie duże ryzyko (mówię o cenowym), które można uogólnić, że w okresie 30 lat będzie przecietnie mniej wiecej stałe (spadki, wzrosty itd). Dlatego każde decyzje o przewalutowaniach kredytu, odkłdaniu w fundusze nadwyżek etc - niestety chcąc niechcąc zwiększają to ryzyko. Reasumując: Jak wezmę kredyt w walucie na 30 lat to już nie będę śledził tych walutowych wątków Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jabko 16.11.2006 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2006 ...Dodając to o czym wcześniej pisałem, realne rzeczywiste raty kredytu w CHF: 100,0 tys. w CHF oproc 3,8 20 lat raty równe 574,83 zł .... Dobra panie piękny. Zanim zechcesz wyciągać frędzelka na stół celem porównania... Dlaczego dodajesz jakieś cudo ? Wyjaśnij jeszcze raz Musiałem wcześniej tego nie czytać (co nie znaczy że czytałem ale zignorowałem). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ula1719501037 16.11.2006 20:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2006 Jabko! a On Cię nazwał "miłośnikiem stringów i malinek..... nie doczytałeś?? jakiś komentarz? u. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jabko 17.11.2006 05:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2006 SKANDAL My wiemy o co chodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rafal_G-ce 17.11.2006 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2006 Dobra panie piękny. Zanim zechcesz wyciągać frędzelka na stół celem porównania... Dlaczego dodajesz jakieś cudo ? Wyjaśnij jeszcze raz Musiałem wcześniej tego nie czytać (co nie znaczy że czytałem ale zignorowałem). Nigdy bym nie śmiał Cie o to podejrzewać Fachowcy od kredytów wyliczyli że spread podnosi cenę kredytu o ok 0,4%. Drugie tyle traci się na uldze odsetkowej, bo niższa rata w CHF to zasługa niższych odsetek. Nawet było o tym w jednym z ostatnich Muratorów (lub w Ładnym Domu) więc nie jest to mój wymysł. Specjalnie nie piszę o wzroście waluty czy wzroście Liboru/Wiboru bo tego nie wie nikt. Reasumując przy tak niskim (jak na warunki kredytów hipotecznych) kredycie naprawdę nie warto ryzykować kredytu w walucie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rafal_G-ce 17.11.2006 10:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2006 A i jeszcze jedno. Specjalnie nie liczyłem kredytów z dopłatami, bo nie sa obecne jeszcze na rynku i nie wszyscy je dostaną. Jednak dla kogoś, kto załapie sie na dopłaty kredyt w CHF bedzie poprostu droższy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ula1719501037 17.11.2006 16:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2006 A ja sobie czekam na decyzję z banku...ach ten frank.... pierwszą transzę mam w lutym....jeszcze spadnie?....czy podskoczy?.... u. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosciu01 17.11.2006 16:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2006 A ja sobie czekam na decyzję z banku...ach ten frank.... pierwszą transzę mam w lutym....jeszcze spadnie?....czy podskoczy?.... u. ... i spadnie, ... i podskoczy z CHF ( wlutami ) jest jak z pogodą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ula1719501037 17.11.2006 17:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2006 No własnie! A jaka jest prognoza pogody na styczeń, luty, marzec 2007? Nie żartuję, ruszam z budową. . Oby do wiosny, no i niech frank skoczy nie? u. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosciu01 17.11.2006 18:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2006 No własnie! A jaka jest prognoza pogody na styczeń, luty, marzec 2007? Nie żartuję, ruszam z budową. . Oby do wiosny, no i niech frank skoczy nie? u. Gratuluję przypomnę tak ok. 21 grudnia zaczyna sie kalendarzowa zima, a 21 marca - wiosna. możesz też podpytać górali styczeń i luty to zazwyczaj w naszym położeniu geograficznym wielka białą uciecha dla dzieciaków. a tak na poważnie, rozmawiałem kiedyś z panem wojskowym od prognoz pogody. Powiedział ,że tak na 99% to mogą z obecną wiedzą i technologią prognozować na 1 dobę, jako-tako na 3 doby, a powyżej 7 ( ups )dni, to wróżenie z fusów. Więc kto ci odpwiedzialnie powie co bedzie w grudniu i styczniu, poza doświadczeniami pokoleń tu zyjących ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosciu01 17.11.2006 18:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2006 a co do franka, obserwuję od paru lat i biorąc pod uwagę wypowiedzi analityków oraz zachowanie rynków, sadzę że do końca roku i MOŻE jeszcze na początku przyszłego roku będzie jeszcze lekko spadał. Później kto wie ? Albo trend boczny z dalszymi bardzo małymi już spadkami w długim okresie, albo mocne odbicie do góry. Proponuję obserwować gospodarkę USA. Nasza gospodarka chyba będzie miała niewielki wpływ na kurs PLN/CHF, a i politykami rynek się już nie przejmuje ... i parę(dziesiąt) innych czynników. ALE ZAZNACZAM, to hobbystyczne prognozy laika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jabko 17.11.2006 18:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2006 Nie no Rafał płacenie większych odsetek teraz zeby kiedysmi oddali to paranoja. To tak jak bym mógł kupić (legalnie) materiał bez VATu a ja bym prosił zeby zapłacić ten VAT bo później więcej mi oddadzą. Dziękuję, nie korzystam. A co do CHF to wygrałeś Ale ja pozostanę przy swoim i będę płacił ratę mniejszą (na dzień dzisiajszy) nawet o te 100zł/m-c. ... i spadnie, ... i podskoczy z CHF ( wlutami ) jest jak z pogodą Ula i tak ja z ... męża ... Więc kto ci odpwiedzialnie powie co bedzie w grudniu i styczniu, poza doświadczeniami pokoleń tu zyjących ... Co do pogody to natura w tym roku i tak już zrezygnowała z zimy (szczególnie w stosunku do zeszłego roku). Dzis kopałem rowy na drenaż - w koszulce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ula1719501037 18.11.2006 19:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2006 Jabko! żeby ten cholerny frank był tak stabilny jak...męża to... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.