ninababy 05.10.2006 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2006 Posadziłam wrzosy i bukszpany do glinianych donic i zastanawiam się jakzabezpieczyć je na zimę obawiam się że przemarzną. w donicy mam też jukęogrodową i też obawiam się że nie przetrzyma zimy. Może ktoś podzieli sięswoimi doświadczeniami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Inka1 05.10.2006 12:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2006 moja mama okładala donice słomą i dawała w zaciszne miejsce i przetrzymały Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 06.10.2006 01:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2006 Możesz np. zadołować, obsypując piaskiem, żeby nie brudzić ziemią o ile ładne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 06.10.2006 05:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2006 Możesz np. zadołować, obsypując piaskiem, żeby nie brudzić ziemią o ile ładne. a w jakiej tzn do jakiej temperatury wytrzymaja nie okryte?? mam przed wejsciem do domku 3 w donicach...stoja pod zadaszeniem od poludnia.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 06.10.2006 17:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2006 Możesz np. zadołować, obsypując piaskiem, żeby nie brudzić ziemią o ile ładne. a w jakiej tzn do jakiej temperatury wytrzymaja nie okryte?? mam przed wejsciem do domku 3 w donicach...stoja pod zadaszeniem od poludnia.... To zależy tylko od - nawożenia - gleby - podlewania - rodzaju "opakowania', czyli doniczki - nasłonecznienia - cech danej odmiany i jeszcze paru innych czynników w różnych kombinacjach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ninababy 06.10.2006 20:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2006 a jaka ta doniczka powinna być?? ja mam gliniane, ktoś mi podpowiadał wyłożenie jej od środka styropianem ale roślinki już rosną i musiałabym wszystko wyrzucić z donic i sadzić jeszcze raz ....nie wiem czy to dobry pomysł... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 07.10.2006 15:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2006 Możesz np. zadołować, obsypując piaskiem, żeby nie brudzić ziemią o ile ładne. a w jakiej tzn do jakiej temperatury wytrzymaja nie okryte?? mam przed wejsciem do domku 3 w donicach...stoja pod zadaszeniem od poludnia.... To zależy tylko od - nawożenia - gleby - podlewania - rodzaju "opakowania', czyli doniczki - nasłonecznienia - cech danej odmiany i jeszcze paru innych czynników w różnych kombinacjach Mirek...olaboga....nie wiem jakie odmiany ale udam sie do rolnika coby dał troszku słomy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 07.10.2006 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2006 To chyba najprostsze rozwiązanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 07.10.2006 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2006 a jaka ta doniczka powinna być?? ja mam gliniane, ktoś mi podpowiadał wyłożenie jej od środka styropianem ale roślinki już rosną i musiałabym wszystko wyrzucić z donic i sadzić jeszcze raz ....nie wiem czy to dobry pomysł... No jasne,że nie najlepszy. Oczywiste jest, że lepiej izoluje 2cm gliny niż 0,5 mm plastiku. Wahania temperatury są tym niższe, im donica większa itd. Najprościej zestawić do kupy, podlać, opatulić byle czym. Można wkopać w grunt. A jak czasem cosik zmarznie- szkółkarz też żyć musi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 08.10.2006 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2006 To chyba najprostsze rozwiązanie porobie chocholy ( zrobilam jakis blad ortograficzny?? ) na swieta przyozdobie jakimis ozdobkami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pastoris 19.10.2006 11:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2006 Warto je jeszcze odstawić w zaciszne miejsce, kiedy nastaną naprawdę duże mrozy nie pozostaje nic innego jak schować do garażu. Jesli są to gliniane doniczki to i tak warto je zabezpieczyć ponieważ są porowate w ich porach znajduję sie woda, glina w czasie mrozów może łatwo ulec rosaceniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pinus 19.10.2006 13:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2006 ... kiedy nastaną naprawdę duże mrozy nie pozostaje nic innego jak schować do garażu. Nie do żadnego garażu! Radzę przydołować donice na dworze i osłonić nadziemne części roślin. .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gonia1307 19.10.2006 17:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2006 A do kiedy należy podlewać rośliny w donicach stojących na zewnątrz?.Po raz pierwszy posadziłam rośliny w skrzynkach stąd moje pytanie Skrzynki wyłożyłam od środka styropianem,folią ,zrobiłam na dnie otwory aby nadmiar wody nie zalegał .Jeszcze mam zamiar przykryć ziemię warstwą kory przed zimą no i pozostaje mi kwestia podlewania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 19.10.2006 17:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2006 Ano jeśli zima będzie łagodna (a bywało i w styczniu +12) i ziemia nie zamarznięta, to i w zimę trzeba zajrzeć i podlać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gonia1307 19.10.2006 17:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2006 Dzięki za rychłą odpowiedź Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 14.10.2007 11:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2007 Ano jeśli zima będzie łagodna (a bywało i w styczniu +12) i ziemia nie zamarznięta, to i w zimę trzeba zajrzeć i podlać. I oby taka była, choć wczoraj szalała wichura i była burza gradowa...., a +3C nie sprzyja naziemnej wegetacji Szkoda róż już usypiają, choć powojnik Matka Siedliska, jeszcze kwitnie, jakby na przekór zimie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pinus 14.10.2007 12:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2007 Ano jeśli zima będzie łagodna (a bywało i w styczniu +12) i ziemia nie zamarznięta, to i w zimę trzeba zajrzeć i podlać. I oby taka była, choć wczoraj szalała wichura i była burza gradowa...., a +3C nie sprzyja naziemnej wegetacji Szkoda róż już usypiają, choć powojnik Matka Siedliska, jeszcze kwitnie, jakby na przekór zimie Oby nie było takiej zimy (+12 st.C w styczniu) bo może być klęska Przepraszam, że pozwoliłem sobie mieć inne zdanie, ale patrzę na zimę jako ogrodnik . .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 14.10.2007 13:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2007 Ba, ja pamiętam dolnośląskie zimy, gdy temperatury były dodatnie, a śnieg poprószył i zaraz topniał. A w listopadzie cięliśmy róze do wazonów... I po takiej ciepłej zimie, większośc krzaków miała liście i zaczynała kwitnienie już w kwietniu... I takiej zimy, tu w górach, pragnęęęęęęęęęęęę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pinus 14.10.2007 13:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2007 Ba, ja pamiętam dolnośląskie zimy, gdy temperatury były dodatnie, a śnieg popruszył i zaraz topniał. A w listopadzie cięliśmy róze do wazonów... I po takiej ciepłej zimie, większośc krzaków miała liście i zaczynała kwitnienie już w kwietniu... I takiej zimy, tu w górach, pragnęęęęęęęęęęęę „Skoro tak bratowa uważa....." A z czego to cytat? .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 14.10.2007 15:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2007 Właśnie wróciłam zziębnięta ze spaceru z psami. Nos siny, łapy zdrętwiałe, wiatr i +2C, ale słonko ładnie świeciło Nie wiem, skąd ten cytat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.