Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czas wykonania dachu - kicha


Marek Sza.

Recommended Posts

Witam

 

Coś mnie już trafia bo moi dekarze robią prosty, dwuspadowy dach o powierzchni ok. 180 m już od poniedziałku i końca nie widać.

 

Powiedzcie ile to zajęło u Was, bo może będę robił awanturę bez uzasadnienia.

 

Szczegóły- krycie blachodachówką, dwa okna dachowe + wyłaz przeszklony Fakro , dwa kominy jeden dosyć duży drugi przeciętny.

Robią we czterech - płacone mają mieć od roboty,

 

Proszę o informację

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie około 150m.kw. dachu robili w dwóch rzutach po jakieś trzy,cztery dni. Najpierw odeskowali, opapowali i ołacili - to był pierwszy etap.

A po jakichś trzech tygodniach, jak przyjechała dachówka ułożyli ją w trzy lub cztery dni (z rynnami, dwoma kominami, dwoma oknami połaciowymi i wyłazem dachowym ich produkcji).

 

Ale sądzę, że dałoby sie szybciej - pierwszy etap był robiony przy szczytowych upałach. I kolesie musieli często odpoczywać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szybko nie oznacza dobrze

wolno nie znaczy tyle samo co źle

 

mam dach w konstrukcji stalow- drewnianej

moj dach ślusarz ciesla i dekarz robili ............... 2 miesiące

 

Dokładnie... U mnie (dachówka ceramiczna) trwało to jakieś 6 tygodni...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam że nie szybkość świadczy o jakości wykonania :D

Nie denerwuj się bo przecież mają płacone nie za dniówkę a za wykonaną robotę. :D

Pozdrawiam :D

Ja też tak myślałem i dach skończyli mi 30.01.2006 kiedy na ziemi leżało 0,5 m śniegu :wink: (na dachu też)

 

 

No cóz muszę zrewidować swoje poglądy :D :D

Pozdrawiam :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...
Moi się opier...jak cholera. Przyjeżdża 5 ciu, jeden stoi na dachu i jara pety a 4 chodzi i plotkuje przez większość dnia. Rozpalają w beczce ogień na podwórku, spalają resztki łat które moze i by sie przydały i nic. Potem jedzą, palą i znowu gadają. I tak od ponad miesiąca. Dach 300 m2, czterospadowy, dachówka, 6 okien dachowych. Póki co jest 60% zrobione w tym 5 okien. deszcz sie leje dziurą przygotowaną pod ostatnie okno od miesiąca, na watę do ocieplenia, kaloryfer, instalację. Bałagan naokoło. mega syf...ostatnio jak byłem to przez 2 godziny mojego pobytu 2 pracowało 30 minut a potem razem z resztą siedzieli, jedli i palili. Jak oni chcą zarobić????? przeciez jest taie parcie na dekarzy ze by w tym czasie zrobili 3 dachy. f..u..c..k
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe chyba będę rekordzistą - dach 300m2 z dużym wolim okiem:

cieśle w trzech pracowali sumiennie przez 16 dni

dekarze kryli folią i dachówką betonową przez....8 miesięcy :lol:

robili we dwoch cos, potem znikali na troche, po telefonicznej awanturze wracali na dzien dwa i tak w kółko - dobrze ze nic im nie zaplacilem z góry

ale z efektu jestem zadowolony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie 200m blachodachówki, 6 okien połaciowych + wyłaz + obróbki 2 kominów + daszek nad wejściem - 5 dni (4 osoby włącznie z dokończeniem więźby)Wszystko ładnie składnie i fachowo (nawet posprzątali po sobie)Dodam,że robili w listopadzie gdzie jest ciemno o 16 (robili tylko za dnia)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...