MARTINA1 18.09.2009 16:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2009 Z WZAJEMNOSCIĄ. Nic nie sprzedaję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 18.09.2009 17:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2009 o matulu, ale pociachali źle się dzieje pozostaje chyba tylko sobie w d.. włazić w komentarzach ale kto komu ja nie potrafię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aneczkab 19.09.2009 14:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2009 O matko. Można odebrać wrażenie że niektórym kanadyjczyk całą rodzinę w pień wyrżnął. Nie wiem jaka to wielka krzywda się niektórym stała że tak zajadle, atakują i obrażają wszystkich co z ich świętym zdaniem się nie zgadzają (wybaczcie MARTINA1 i wszystkie Tobie podobne ale sprawiacie bardzo negatywne wrażenie dla osób postronnych, nawet jeśli macie racje to wychodzicie na zwykłych chamów co swoją niewiedzę tuszują głośnością i ilością obelg). Żeby nie było to ja całe moje dotychczasowe życie spędziłam w murowanych. Fakt że w mieszkaniach. Trochę w wielkiej płycie a trochę w kamienicach. A wielkim moim marzeniem jest Kanadyjczyk. Trochę dlatego że jest on zgodny z moją życiową filozofią (tak - niektórzy mają jakąś filozofię i wg się kierują) jak i uważam że mimo wszystkich wad to jednak zalet ma więcej. Mieszkałam w niewiarygodnie zagrzybionym mieszkaniu murowanym (właściciel na wiosnę czyścił grzyba tak by ewentualni wynajmujący go nie zauważyli - przy pierwszych deszczach grzyb wyłaził i pokrywał prawie całą ścianę. Dom był do rozbiórki przez to paskudztwo - w kanadyjczyku wystarczyłoby wymienić jedną ścianę) Co do trwałości - nie wiem jak wy ale ja oglądając 50 letnie domy na sprzedaż (bo nawet przeszła mi myśl by sprzedać działkę i kupić za to gotowy dom) to wiem że dla mnie te domy to dobre mogą być tylko do wyburzenia wszystkiego w środku i od nowa postawienia i podejrzewam że za 50 lat ludzie którzy oglądaliby mój dom to samo by mówili. Zresztą jeżdżąc po Polsce często pewnie wy widzieliście te stare niedokończone ruiny domów które straszą i szpecą. Nikt tego nie dokańcza bo to już w zbyt złym stanie jest, nie kupi bo trzeba by było ponosić koszty (i załatwiać papiery) rozbiórki a samo się tak szybko nie rozpadnie samo. Gdyby były kanadyjczykami same by się pewnie rozpadły a ziemię po nich chętniej by się kupowało i budowało coś nowszego. Też bym wolała zostawić po sobie coś co jeśli będzie zbyt przestarzałe i niefunkcjonalne moi potomkowie mogli bez problemu rozebrać i postawić coś co sami chcą. Jedyną wadę jaką widzę to akustyczność, i to jest największy mój problem do rozwiązania (głównie z powodu tego że mąż mój jest muzykiem i dobrze go zawsze słychać ) Dużo ludzi tutaj poruszało kwestie ceny. Mam pytanie - ile kosztuje wykonanie domu pasywnego w technologii tradycyjnej? Bo fakt że jak dostałam wycenę mojego to była porównywalna do tego co miałabym w tej technologi ale była to wycena domu pasywnego. Więc się pytam ludzi (ale TYLKO tych - innych krzykaczy proszę o przemilczenie tego pytania) którzy budowali domy murowane pasywne ile ich kosztował m2. Pozdrawiam ps. zapomniałam powiedzieć o moim tacie który był wielkim przeciwnikiem domów drewnianych. Nazywał je "papierowe domy" "domy z zapałek" i nawet gorzej. Przyszło mu się przeprowadzić do ponad 100 letniego domku drewnianego który przez kilkanaście lat stał pusty i jedyne co to dach (stara papa) jest do wymiany. Teraz sobie je bardzo chwali i jest jedną z osób które mnie do końca przekonały do tej technologii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marzena205 19.09.2009 18:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2009 No dokładnie. Nieraz też czytając na bierząco, miałam takie wrażenie, jakby kanadyjczyk krzywde komus wyrządził Coraz więcej wiem o kanadyjczyku, o jego wszystkich wadach i zaletach i coraz bardziej mi się podoba. Mało tego już słysze po znajomych że tam i tam się kanadyjczyk wybudował, albo ze którys z naszych znajomych myśli o nim Coraz bardziej jest znany i myślę że wkrótce i więcej firm wykonawczych będzie. Chciałabym tylko dotrzec do kogos kto mieszka w kanadyjce już conajmniej 10 lat i chociaz obejrzec na zywo taki domek Nie wiem..... ale odniosłam wrażenie że budowa kanadyjczyka pod klucz jest z reguły tańsza i to sporo od murowańca. Może się mylę. Fachowcem nie jestem. Acha, a jak to jest w kanadyjczyku z wieszaniem ciężkich rzeczy na ścianie? Na przykład szafki w kuchni? Można czy nie można? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tutli_putli 19.09.2009 18:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2009 Znajomi w Danwoodzie, rok temu za niecałe 150m bez garażu zapłacili 460tyś pod klucz. Cudów nie robili (pozmieniali sobie trochę ponad standardową ofertę), wykończeniówka średniej klasy. Są bardzo zadowoleni. Mnie się tylko akustyka nie podoba i jak dla mnie jest nie do przyjęcia i tyle, ale może się czepiam Dom powstawał całe dwa miesiące do momentu wprowadzenia i ta szybkość z pewnością jest powalająca. Na ścianach w kuchni szafki wiszą (ale nie wiem jakie dawali mocowania) to pewnie można wieszać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marzena205 19.09.2009 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2009 czyli tak gdzieś 3060 zł za m2 dali. A takie wzmocnienia trzebaby było chyba zaznaczyc już w projekcie, prawda? Myśmy mysleli o domku do 100 m2 + 1 garaż dwustanowiskowy, tylko wątpię czy na 20 metrach szerokości damy radę zmiescic Ale domek do 100 m2 napewno. To około 310 tys by wyszło + koszty garażu. Hmmm.... Musielibysmy z wykonawcą konkretnie porozmawiac, bo tak to nie da się wycenic. Wszystko zalezy od wykończenia zapewne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tutli_putli 19.09.2009 19:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2009 Cena wyjściowa w Danwoodzie to 2200 za metr, więc możesz i taniej wybudować swoje 100metrów. Mają nawet kilka fajnych projektów w ofercie. Tylko z tego co mi opowiadali to jak zależy Ci np. na płytkach takich jakie sobie gdzieś tam upatrzyłaś to nici ...oni dają jakąś tam ofertę, z której możesz wybierać, podbnie z ceramiką łazienkową itd. Jak decydujesz się na coś własnego nie dostaniesz od nich gwarancji. Ja osobiście jestem gosia samosia i szlak by mnie trafił gdybym sobie nie mogła decydować, więc dla mnie takie budowanie odpada. Aha garaż budowali sami bo firma sobie drogo za niego liczyła i się nie opłacało. Wiekszość spraw typu wzmocnienia, gniazdka itp. trzeba przemyśleć na etapie projektu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marzena205 19.09.2009 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2009 Ja akurat aż taka wymyślata to nie jestem , ani gosia samosia Wolę jak ktos zrobi za mnie Ale fakt, ze jezeli nie mieliby tego co mi się podoba to kiepsko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marzena205 20.09.2009 18:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2009 Ale wiecie co.... miałam dzisiaj okazję przygladnąc się z bliska takiej płycie OSB. I troszkę zwątpiłam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fibxxxel 20.09.2009 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2009 Danwood robi naprawdę fajne domki, ale akustyka wspomniana przez 'tutli_putli' to nie jest kwestia wykonania / firmy... to zależy od zastosowanych materiałów: Jeśli w 'kanadzie' podłogi robi się z OSB to o ciszy zapominamy... jeśli zrobisz takie podłogi z płyty FiberWall to osiągniesz pożądany efekt. Odnośnie ścian - ciężko zastąpić K-G płytą FiberWall w całym domu ze względu na cenę, ale pomieszczenia mieszkalne (sypialnie) czemu nie?! No i kwestia elewacji. Nie polecam nic na mokro (typu: klejenie styropianu na OSB i tynkowanie... widziałem takie cuda...), nie dajcie się na to namówić żadnemu wykonawcy. W 'kanadzie' prace mokre kończą się na fundamentach!! i wracają przy wykańczaniu K-G!! W zależności od zasobności portfela elewacja może być z:- siding... jeśli już tylko na cienkim styropianie mocowanym papiakami...- deska drewniana elewacyjna na ruszcie,- elewacje z płyt cementowych, na ruszcie lub bezpośrednio na OSB,- klinkier lub inny 'kamień' na wypuście fundamentowym. [ moderowano - SPAM ] Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inezxxxx 20.09.2009 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2009 Fibxxxel, nie wiem dlaczego zniknal Twoj post, w ktorym wspominales o remoncie stuletniego kanadyjczyka, w kroym drewno bylo miod-malina. Mozesz napisac o tym? Tylko nie dodawaj swojej reklamy, bo wytna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inezxxxx 20.09.2009 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2009 Marzena 205,u nas w tej chwili jest w promocji dom 130m2 za 299.000. To wychodzi 2300/m2 podlogi za stan pod klucz (z fundamentami i urzadzeniem kuchni). Poszukaj w swojej okolicy, bo za te cene mozna naprawde zbudowac porzadnie taki dom - bez styropianu na zewnatrz! Na poludniu Polski jest najlepszy projektant kanadyjczykow, p. Jerzy Berezowski (http://www.domek.net.pl). Facet kiedys biegal z mlotkiem po amerykanskich budowach (chyba w Kanadzie byl, o ile dobrze pamietam), a potem wrocil do Polski, skonczyl studia i zostal projektantem. Robi naprawde dobre projekty. Zadzwon do niego, moze znajdzie Ci wykonawce. Wiem, ze ma dobra ekipe do szkieletu, ale czy zbudowalby u Ciebie pod klucz to musisz sie dopytac. A co do plyty OSB - to naprawde mocny material. Pojedz na taka budowe i obejrzyj dom, ktory jest juz wykonczony (czy prawie wykonczony). Szafki w kuchni - robi sie wstawki z drewna pomiedzy slupki w calej kuchni, a najlepiej... wiesza sie szafki na specjalnej listwie! takiej do montazu szafek. Kosztuje grosze, a wykorzystuje sie ja nie tylko w kanadyjczykach, ale i w murowanych. Przykrecasz listwe do sciany, a na nia wieszasz szafki, gdzie chcesz. Plusem jest to, ze latwiej rowno powiesic listwe niz kazda szafke oddzielnie. W kanadyjczyku listwe przykreca sie do kazdego slupka (co 30, 40 lub 60cm) i z glowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fibxxxel 20.09.2009 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2009 Witaj Inezxxxx, rzeczywiście post zniknął... Prawdą też jest, że posty piszę w celach reklamowych ale ich treść opiera się na moich doświadczeniach i wiedzy, więc jest prawdziwa dodam, tez że mieszkam w 'kanadyjczyku' na polskim biegunie zimna i jest OK Jedyne co bym zmienił to płyta OSB pod podłogą... i kilka drobnych błędów wykonawcy. ~100letni dom... było to pod NYC, kilka ładnych lat temu... Na pierwszy rzut oka dom jak każdy w okolicy, 450 mkw, dwa piętra - obity czymś niewyobrażalnym dla przybysza znad Wisły... W tym przypadku był to siding aluminiowy, który po zerwaniu sprzedaliśmy na złom za całkiem niezłą kasę Prace trwały dwa tygodnie (10 dni roboczych w 4 osoby), w tym zrywka starej elewacji, przygotowanie ściny i położenie nowej elewacji, oraz jej wykończenie no i oczywiście posprzątanie podwórka. W dniu rozpoczęcia prac CAŁY potrzeby materiał czekał pod domem. Po ogołoceniu ścian z aluminium okazało się, że dom jest starszy od mego pradziadka i się dziwiłem, że jeszcze stoi. Pracowałem z fachowcami więc szybko mi pokazali jak się kiedyś budowało: - szkielet pomimo, że leciwy był w stanie doskonałym, - szkielet deskowany od zewnątrz, - deskowanie zacierane zaprawą cementową od środka (wystawały takie małe języki betonu na zewnątrz) - szkielet docieplany 'czymś' - podejrzewam, że to coś to jakieś wióry lub inne pochodzenia roślinnego elementy - było suche ale już ciemne, właściciel chciał to zostawić i tak uczyniliśmy... - wyciągałem z tego domu gwoździe kowalskie - trójkąty kute młotem na kowadle żałuje, że nie przytuliłem jednego na pamiątkę Naprawiliśmy uszczerbki w deskowaniu (trochę się zniszczyło przy zrywce, zresztą cześć domu została opłytowana jakieś 25lat wstecz przez poprzednią ekipę układająca siding aluminiowy), obłożyliśmy szczelnie dom papierem elewacyjnym i na to układaliśmy deski włókno-cementowe w systemie LAP (na zakładkę), które mocowaliśmy gwoździarką. Cudny materiał, imitujący drewno... (chwała Ludwikowi Hatschek'owi za jego wynalazki!!!!!). Amerykańscy najbardziej znani producenci to james hardie oraz nichiha. W Polsce dostępne pod promowaną marką FiberPanel. Więcej na stronie z mego profilu. Dom był trochę skoszony - po skończeniu roboty śladu widać nie było:) Elewacja fabryczna - jasno szara gruntowana fabrycznie przezroczystym gruntem, wykończenia białe i ciemno szare... cudo... Pozdrawiam serdecznie, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marzena205 21.09.2009 15:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2009 A dlaczego nie można tynkowac kanadyjczyka? Płyta OSB napęcznieje? Dużo firm ma w swojej ofercie właśnie tynk mineralny i styropian 10 mm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
FlashBack 21.09.2009 15:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2009 A dlaczego nie można tynkowac kanadyjczyka? Płyta OSB napęcznieje? Dużo firm ma w swojej ofercie właśnie tynk mineralny i styropian 10 mm. ale styropian hmm. tynk, siatka ledu., papier posz., plyta.... tynk, welna fasadowa, plyta ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inezxxxx 21.09.2009 16:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2009 Marzena 205, A dlaczego nie można tynkowac kanadyjczyka? Płyta OSB napęcznieje? Dużo firm ma w swojej ofercie właśnie tynk mineralny i styropian 10 mm. Styropian nie przepuszcza powietrza, wiec jak para wodna przechodzi przez sciane, to zatrzyma sie na styropianie i tam skropli - a przez to predzej czy pozniej plyta OSB zostanie zagrzybiona. Nawet jesli styropian jest ryflowany (z takimi kanalami pionowymi), to i tak w duzej czesci dotyka do sciany. Widzialam kiedy dom oblozony styropianem - podczas zimy woda leciala ludziom po scianie (od srodka), a po pierwszym sezonie grzewczym laty pomiedzy ktorymi byl ten styropian byly calutenkie w zielonoszarym mchu. Firmy tak robia, bo styropian jest tanszy niz welna i latwiejszy w obrobce. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marzena205 21.09.2009 16:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2009 I bez styropianu będzie mi tak samo ciepło? A ja widziałam juz kanajki pięknie otynkowane. I taki domek mi się właśnie marzy. No to chyba nic złego ten tynk czyli? Bo ani deski ani siding nie wchodzi w grę, bo ja się na ten tynk uparłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tutli_putli 21.09.2009 17:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2009 To ten dom o którym pisałam też ma tynk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fibxxxel 21.09.2009 18:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2009 Drogie Panie,skoro chcecie ocieplać dom styropianem i tynkować to nie rozumiem dlaczego uparłyście się na 'kanadę'. Nie po to szkielet wymyślano, a w nim termoizolację (wełna), żeby go obklejać dodatkowo... Chyba już gdzieś pisałem, że ściana 'kanady' powinna być wentylowana (czyli elewacja odstaje od ściany właściwej na min. 3cm).Wyjątki:- stara 'kanada' (taka bardzo leciwa) z kiepskim dociepleniem lub brak funduszy - PRZYBIJAMY, a nie kleimy, cienki styropian, a na to siding plastikowy... - stara 'kanada' - robimy ruszt konstrukcyjny wypełniany wełną i kładziemy oblicówkę z desek drewnianych, cementowych lub sidingu, które NIE dotykają termoizolacji!- i stara i nowa 'kanada' - bezpośrednio na zaizolowaną folią ścianę 'kanady' mocujemy GWOŹDZIARKĄ elewacje włókno-, lub drzazgo-cementowe.W poprzednim poście podawałem kto produkuje takie cuda. Poważnie rozważcie dom z betonu komórkowego skoro styropian i tynk jest niezbędny... a dodam, że beton komórkowy uzyskuje swoje właściwości termiczno izolacyjne głównie dzięki bąbelkom powietrza w nim zawartym - powietrze jest najlepszym i najtańszym izolatorem:) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fibxxxel 21.09.2009 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2009 No chyba, że tynk leżeć będzie na płaszczu elewacyjnym wykonanym w systemie wentylowanym (np. druga warstwa OSB ułożona na ruszcie) - to no problem. Pytanie tylko po co? takie manewry robić. No i oczywiście, można obmurować 'kanadę' klinkierem lub czym sobie zamarzymy, ale i tak mur musi odstawać od ściany właściwej - ściana będzie wentylowana poprzez podsufitkę. Moja kanada ma 12 lat. Jest w stanie perfekcyjnym (oprócz sidingu na podsufitce i części drugiego piętra 'wychodzącej' z dachu) a jej elewację stanowi klinkier ułożony na wypuście fundamentowym kotwiony do ściany krótkimi 'prętami'. Klinkier NIE dotyka ściany. Siding zniknie już za 6 miesięcy a zastąpi go FiberShape. Pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.