anka76 09.10.2006 18:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2006 Maxtorka :Nasz pies też szybko ich zaakceptował , może dlatego że lubią zwierzątka i się ich nie boją Naprawde inni ci twoi listonosze, ja znam kilku ale żadnego nasze psy nie tolerują. Nawet w innych miejscowościach jak jedzie listonosz to psy wyczuwają na odległość i wcale nie przejawiają oznak wielkiej sympatii. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/63362-przygoda-w-windzie/page/2/#findComment-1394996 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paulka 09.10.2006 18:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2006 Maxtorka :Nasz pies też szybko ich zaakceptował , może dlatego że lubią zwierzątka i się ich nie boją Naprawde inni ci twoi listonosze, ja znam kilku ale żadnego nasze psy nie tolerują. Nawet w innych miejscowościach jak jedzie listonosz to psy wyczuwają na odległość i wcale nie przejawiają oznak wielkiej sympatii. A to podobno ze względu na ich torby. Bo zrobione są ze skór zwierzecych co zwierzęta czują i dlatego reagują na nich agresją. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/63362-przygoda-w-windzie/page/2/#findComment-1395015 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
modulor 09.10.2006 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2006 No i się zdarzyło! Jechałem sobie spokojnie ze śmieciami windą, a tu nagle stop - i ciemno! Sam nie byłem, i zdobyłem jeszcze jedno doświadczenie życiowe! Jechała ze mną babka - listonosz. Jak stanęliśmy to tylko westchnęła - jeszcze i to! Rzucę tę cholerną robotę! Zdziwiłem się dlaczego cholerną. Opowiedziała, że nikt teraz już nie czeka na listonosza. Wielu złożeczy na jego widok i bywa, że plują mu pod nogi, jakby był czemukolwiek winien! Wiesz pan, co ja tu noszę? Zapytała. I od razu dodała - same rachunki i wezwania do sądu. Listów to już nikt nie pisze. Wszyscy esemesują. Tylko urzędy mają obowiązek wysłania na piśmie, więc samo gówno ludziom noszę! Jak mnie widzą to im skóra cierpnie. Po chwili już jechaliśmy dalej, a ja znowu jestem bogatszy o przemyślenia. Ciekawe czasy nastały! A wydawałoby się, że to taka spokojna robota. Pozdrawiam Adam M. ciężki zawód, nie dosyć że podeszwy porządne muszą być to cholewy teraz wodoodporne ... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/63362-przygoda-w-windzie/page/2/#findComment-1395208 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 09.10.2006 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2006 , nie pamietam kiedy ostatnio dostalam list a kiedy ostatnio Ty napisałas list? chyba tak samo dawno ale pisanie listow jest niewygodne pisze sie maile - cyk i w pare sekund odbiorca moze przeczytac a list to lezie te pare dni itp. a do tych co nie maja @ (u mnie w rodzinie to chyb a tylko babcia sie ostała ) sie dzwoni ale tak sobie mysle... dostac taki faaajny gruby list (moze byc miłosny i pachniec meska woda toaletowa ) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/63362-przygoda-w-windzie/page/2/#findComment-1395220 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 09.10.2006 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2006 Maxtorka :Nasz pies też szybko ich zaakceptował , może dlatego że lubią zwierzątka i się ich nie boją Naprawde inni ci twoi listonosze, ja znam kilku ale żadnego nasze psy nie tolerują. Nawet w innych miejscowościach jak jedzie listonosz to psy wyczuwają na odległość i wcale nie przejawiają oznak wielkiej sympatii. A to podobno ze względu na ich torby. Bo zrobione są ze skór zwierzecych co zwierzęta czują i dlatego reagują na nich agresją. a ja slyszalam teorie ze to przez to ze taki listonosz woniajet roznymi zapachami z roznych miejsc i roznymi ludzmi (i ich siersciuchami) ze tak zbiera te zapachy z tych miejsc - no i psy nie lubia takiej mieszaniny o torbach pierwszy raz slysze Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/63362-przygoda-w-windzie/page/2/#findComment-1395225 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Goni_Mnie_Peleton 09.10.2006 23:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2006 Ja pamietam , ze na wsi listonosz jak przyniosl rente/emeryture to zawsze koncowke dostawal od dziadkow. I pogadac zawsze mozna bylo o tym i o owym ze swoim listonoszem bo on wszystko wiedzial.A jedzil na romecie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/63362-przygoda-w-windzie/page/2/#findComment-1395495 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Heath 10.10.2006 05:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2006 ale tak sobie mysle... dostac taki faaajny gruby list (moze byc miłosny i pachniec meska woda toaletowa ) A ja kiedyś słyszałem że prawdziwego mężczyznę czuć skarpetkami, szlugami i piwem. To list też powinien zalatywać w ten deseń Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/63362-przygoda-w-windzie/page/2/#findComment-1395543 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kadra 10.10.2006 08:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2006 mój oprócz rachunków przynosi paczki z allegro /no raz na dwa tygodnie to najmniej/ i zawsze się tak dziwi:"o dzisiaj to chyba jakaś ksiażka - z Gdańska", albo "no dzisiaj to coś miękkigo z Krakowa", a jak zamówiłam sadzonki budlei ok 1m wysokosci - 3szt ładnie zapakowane w olbrzymi karton, to tylko powiedział "...z Łodzi" i też jeździ samochodem...K Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/63362-przygoda-w-windzie/page/2/#findComment-1395860 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 10.10.2006 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2006 ale tak sobie mysle... dostac taki faaajny gruby list (moze byc miłosny i pachniec meska woda toaletowa ) A ja kiedyś słyszałem że prawdziwego mężczyznę czuć skarpetkami, szlugami i piwem. To list też powinien zalatywać w ten deseń ...i kobietami Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/63362-przygoda-w-windzie/page/2/#findComment-1397202 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
modulor 27.03.2007 07:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2007 tytuł nad wyraz zachęcający i okazało się że już tu byłem Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/63362-przygoda-w-windzie/page/2/#findComment-1696663 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 27.03.2007 07:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2007 W mojej windzie? Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/63362-przygoda-w-windzie/page/2/#findComment-1696679 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
selimm 27.03.2007 13:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2007 W mojej windzie? Adam M. masz prywatną windę ?? ..fiu fiu Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/63362-przygoda-w-windzie/page/2/#findComment-1697276 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zochna 27.03.2007 13:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2007 W mojej windzie? Adam M. masz prywatną windę ?? ..fiu fiu specjalnie dla listonosza. a wlasciwie listonoszki Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/63362-przygoda-w-windzie/page/2/#findComment-1697349 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
selimm 27.03.2007 13:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2007 jak wsiada ..to ciach i stoi (coś musi ) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/63362-przygoda-w-windzie/page/2/#findComment-1697352 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 27.03.2007 15:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2007 Winda wspólna..... A ta listonoszka te, też..... NO! ONA NAM WSZYSTKIM TE LISTY NOSI! Nasza jest! Dzieńdobry se mówimy! Ide to przemyśleć.... Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/63362-przygoda-w-windzie/page/2/#findComment-1697444 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jea 27.03.2007 15:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2007 jak wsiada ..to ciach i stoi (coś musi ) stoi, jak stoi ale podczas jazdy, to się nie wyrabiasz... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/63362-przygoda-w-windzie/page/2/#findComment-1697482 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zochna 27.03.2007 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2007 Winda wspólna..... A ta listonoszka te, też..... NO! ONA NAM WSZYSTKIM TE LISTY NOSI! Nasza jest! Dzieńdobry se mówimy! Ide to przemyśleć.... Adam M. ech...maja wlasna winde i wlasna listonoszke Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/63362-przygoda-w-windzie/page/2/#findComment-1697949 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jabko 27.03.2007 19:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2007 Taki ciekawy temat ... a w środku nic. I byłem juz tutaj. W windzie też Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/63362-przygoda-w-windzie/page/2/#findComment-1697982 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.