JoShi 09.10.2006 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2006 U mnie kociołek nastawiony na grzanie, włącza się sam gdy temperatura w domu spadnie poniżej nastawionej wartości. Wogóle to już zapomniałem że mam własną kotłownię Tak właśnie... Dobry kocioł, dobry sterownik i z głowy. Ja na lato kociął wyłączam, tak na "wszelki wypadek", ale jak go już teraz włączyłam, to sterownik sam będzie robił swoje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
remx 09.10.2006 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2006 WIADOMOŚĆ Z OSTATNIEJ CHWILI Już od tygodnia Polsce brakuje jednej trzeciej gazu z importu. Dostawy nagle wstrzymało RosUkrEnergo, szwajcarska spółka Gazpromu - twierdzi Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo. - Teraz dzienny import to 21 mln m sześc., a RosUkrEnergo (RUE) dostarczało 6,3 mln m sześc. - stwierdził rzecznik PGNiG Tomasz Fill, potwierdzając, że w trakcie weekendu dostawy od RUE zostały całkowicie wstrzymane. Dlaczego? Polska firma nie wie. Według nieoficjalnych informacji zakłócenia w dostawach z RUE zaczęły się w poprzedni poniedziałek. Szwajcarska spółka zaspokaja w sumie aż jedną piątą zapotrzebowania Polski na gaz z importu. PGNiG powinno bardzo szybko odczuć tak duże niedobory. Sprawą już zajmuje się specjalny zespół powołany przez Ministerstwo Gospodarki. Szef tego resortu Piotr Woźniak stwierdził, że doszło do spadku ciśnienia gazu dostarczanego przez Ukrainę do punktu granicznego w Drozdowiczach. Jednak Woźniak uspokajał wczoraj, że "zmniejszenie ciśnienia nie spowodowało żadnych skutków dla odbiorców, przed wszystkim dlatego, że Polska ma pełne magazyny gazu, a poza tym jest ciepło." Teoretycznie gazu w magazynach powinno nam starczyć na 40 dni. Czy PGNiG sięgnął już po te zapasy, aby uzupełnić bieżące niedobory? - Nie - odpowiada Tomasz Fill. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 09.10.2006 19:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2006 Ja tam palę od sierpnia jak były deszczowe dni I tak co dzięń grzeję wodę a czasami puszczałam troche ciepełka na dom W końcu po to człowiek sie buduje by mieć ciepło kiedy chce a nie kiedy zarządzą w spółdzielni czy gospodarce komunalnej nie A ja tam jestem z ciepłolubnych I lubię na bosaka p domu chodzić A do tego jak sie chodzi po betonie to przyjemniej jest po ciepłym niż po zimnym chodzić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 10.10.2006 05:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2006 piszecie że teraz bez grzania spadło wam poniżej 20 ja tej zimy przy grzaniu miałam w domu po 16-17 stopni. Bardzo jestem ciekawa, czy po tym ociepleniu bedzie duzo cieplej. czym grzejesz? poprzednio mialam na gaz, zawsze utrzymywal piec w dzien 21 a w nocy 19. Teraz 1-sza zime spedzimy z kominkiem z plaszczem ( z grzejnikami i podlogowka) przy wspolpracy z kotlem elektrycznym. Juz grzejemy. Narazie tylko kominkiem - temp. 21 st. po delikatnym nagrzaniu. Agnieszko nie poznaję koleżanki... a plany były zgoła inne? Chyba za bardzo nie namieszałem swego czasu? Bo aż mi głupio... A nie, nie namieszal kolega Tylko kilka osob uzmyslowilo nam, ze kotlownie mamy za mala na kociol taki jak chcielismy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.