Nefer 09.10.2006 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2006 mój jamniczek (św.pam.) zjadł w 1981 roku schab środkowy własnej długości (ponad metr) i przeżył. Z ksiązek interesowąły go tylko dobre: słowniki oxfordzkie, dzieła Balzaca... NIe pogardził też moją czerwoną pikowaną torebką. Wył równo cały dzień. Sąsiedzi przyzwyczaili się jak do tramwajów :) Dziury to betka Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/63478-jamnik-kopie-do%C5%82y-na-nowym-trawnikujak-temu-zapobiec/page/2/#findComment-1395328 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 10.10.2006 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2006 Jamnik to pies myśliwski ... proszę się nie śmiać, był używany do wyganiania królików z nor więc dziwne nie jest że kopie. Ma mało rozrywki, pewnie w ogrodzie nie ma miejsca do biegania i destrukcji. Usyp mu jakąś górkę na uboczu (tylko taką żeby się mógł wykazać, a nie dla kreta), zakop jakąś zabawkę tak żeby widział, najlepiej kilka zabawek, a później niech szuka. Nie bądź samolub - zagospodaruj z 2m kw dla psa. Tak rozrywka to fakt. Jamnik szorstki mojej mamy został oduczony kopania w niedozwolonych miejscach wspomnainymi wczeniej ostymi przyprawami. Ale dostał też co w zamian. Został nauczony kopania w kompocie na zasadzie wołania "szukaj". Tak więc jest jak najbardziej psem użytkowym, wietnie rozdrabnia chwasty w kompocie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/63478-jamnik-kopie-do%C5%82y-na-nowym-trawnikujak-temu-zapobiec/page/2/#findComment-1396196 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 10.10.2006 12:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2006 Witam. Niestety nie tylko jamniki lubią kopać . Mam małego szczekacza-tak z 8 kilo waży....no, moze teraz z 10 bo mój ojciec go wziął na wies na kilka tygodni i futrował non stop wędlinkami (po powrocie nie tknął suchej karmy....wolał głodować ). Tak więc mój Fiduś na wsi u moich rodziców tez kopał dołki....wręcz doły.....jak nie uważało się chodząc czy biegając za dzieckiem to można było nogi sobie połamac wpadając w takie "cuś". I niestety nie poradzili sobie z tym mimo krzyków mojej mamy i biegania za czworonogiem ze ścierą....po prostu ojciec albo mama chodzili i zasypywali sukcesywnie . To jeszcze nic....najlepsza bonanza była, kiedy mój tato wypuszczał Fidusia rankiem na dwór coby krzaczki podlał i sobie pobiegał, a potem wpuszczał go takiego uświnionego (od porannej rosy i błotka) do domu.....trzeba było widzieć i słyszeć moją matkę...... . I tak sobie myślę, że jak na mojej działce po wybudowaniu domu będzie takie numery odstawiał to chyba osiwnę...porażka. Trzeba będzie pieprz wypróbować zawczasu . Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/63478-jamnik-kopie-do%C5%82y-na-nowym-trawnikujak-temu-zapobiec/page/2/#findComment-1396385 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kozik 10.10.2006 13:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2006 wykop mu dziurę...tylkot aką wielką coby nie wylazł sam...może się oduczy Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/63478-jamnik-kopie-do%C5%82y-na-nowym-trawnikujak-temu-zapobiec/page/2/#findComment-1396396 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zgudi 10.10.2006 13:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2006 witam sposób z pieprzem zadziałał dzis wykopała tylko 3 dziury tych posypanych pieprzem nawet nie tknęła.... chyba ,że może nie była dziś w formie i jutro nadrobi zaległosci Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/63478-jamnik-kopie-do%C5%82y-na-nowym-trawnikujak-temu-zapobiec/page/2/#findComment-1396409 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.