Grupa zaczynajacych wiosna 2007 - Wielkopolska

[wloczykij]

brzydlak> ja dość szybko pozbyłem się złudzenia, że można zostać inwestorem nie ponosząc większego wysiłku poza oczywiście finansowym, trzeba czytać dowiadywać się wypytywać itp... i temu końca już nie będzie

[brzydlak]

niom uspokoilam s

 

ja natomiast zawsze zakladalam ze od tego jest duze miasto zeby byl szum gwar tlok wybor szkol pracy kin teatrow sklepow kosciolow drog...natomiast jezeli czlowiek decyduje s na mieszaknie na wsi czy przedmiesciu to godzi s na stanie w korkach przy dojazdach lub dlugi dojazd do pracy drogie dzialki ale to wszystko po to zeby miec cisze spokoj lasy jeziora...kawe o 5 rano na wlasnym tarasie nawet w majtkach bez towarzystwa sasiadow i pedzacych aut ( no z tym akurat przesadzilam bo mam droge przy granicy)

 

 

 

wiadomosc z ostatniej chwili.moja ekipa poklocila s z kierbudem i odjechala.a czekalam na nich pol roku...kurwa.jak nie urok to sraczka

[brzydlak]

tylko s powiesic...

[wloczykij]

hmmm trza zadać sobie pytanie, czemu się pokłóciła - może chcieli odstawić jakąś fuszerę?.... To pech stracić ekipę, ale szczęście w nieszczęściu takie, że może uniknęłaś jakichś inyych być może poważniejszych problemów

[Marzin]

za to wlasnie inny dekarz wystrzelil mi cene 45zl/m plus osobno 25 zl/m za deskowanie i papowanie plus 250 za szt za okno dachowe.czyli 70zl/m

 

to chyba troche drogo

Chyba ocipieli!

 

Deskowanie+papa jakieś 10 pln/m2

Okno ok 100 pln/szt

45zł/m2 za konstrukcje + układanie dachówek jest OK.

 

hmm...chcialam sobie zaklepac dekarza na koncowke maja i termin nawet ma wolny ale bardzo kreci nosem na Prodach.A my od pol roku planujemy ze wezmiemy od nich dachowki i reszte.Pan mowi ze niby farba z nich schodzi

Jakoś nie moge w to uwierzyc

Na domu moich rodziców leżą dachówki Prodach układane w 1995 roku. Jak dekrz chce, to zrobię mu fotę i wyslę maila. O ile wie co to jest e-mail.

 

wiadomosc z ostatniej chwili.moja ekipa poklocila s z kierbudem i odjechala.a czekalam na nich pol roku...u.jak nie urok to sraczka

Niezła jazda! Takie czasy, że nawet wykonawcy obrazić nie można

 

Boże, co się dzieje??!!

[wloczykij]

a co do kawy o 5 rano na tarasie w stroju radykalnie umożliwiającym skórze oddychanie oraz delikatną pieszczotę słonecznymi promieniami to powiem tyle że o 5 rano to ja śpię, chyba że mnie coś tknie i wybiorę się na sesję zdjęciową (dawniej to mi się tak zdarzało). A i taki radykalny ubiór raczej mi nie przystoi, choćby przez szacunek dla estetyki jak również przez możliwość narażenia własnych latorośli na traumę

[aga_pn]

Wracając do tematu firmy EURODOM to przede wszystkim nie płacić im wcześniej kiedy nie dostanie się wszystkiego w komplecie. My jak odbieraliśmy projekt dowiedzielismy się, że jak będzie potrzebny projekt więźby to nam zrobią w cenie. Dzisiaj dzwoniłam, że potrzebujemy ten projekt, ale dowiedziałam się,że może za dwa tygodnie bo nie maja czasu. Myślę, że się nie doczekam.

Jeszcze jedna rada - odbierając projekt przeczytajcie go dokładnie i obejrzyjcie, bo nam np. nie zrobili w projekcie okien połaciowych o których mówilismy im PIĘĆ razy.Zauważyłam to na szczęście na miejscu i poprawiali na gorąco. A tak w ogóle dużo można jeszcze pisać na ten temat. Szef firmy to jest dobry "bajerant", a my daliśmy się nabrać

[brzydlak]

jestem wsciekla na ta ekipe.zwlaszcza ze czekam na nich od czerwca.najpierw mieli zaczac we wrzesniu ale wlascieciel nie skonczyl swojej budowy wiec stwierdzilam ze poczekam na nich sezon bo ich znamy.i teraz mam. a poklocili s bo chcieli zrobic tak jak robia zwykle fundamenty w glinie.znajomy w bydgoszczy zajmuje s developerka i tak samo je robia.nasz kierbud s nie zgodzil wiec odjechali bo to nie ich teren i wiedzieli ze jak go zwolnimy to pewnie od jutra zaczna s jakies kontrole na budowie.a nie chca tracic dluzej czasu na nasza budowe bo maja juz inne w kolejce i tu uzerac s nie beda.Tego kierbuda chyab i tak zwolnie skoro tak s stawia.najlepsze ze rozmawial z ekipa zanim dojechalismy.juz widze te jazdy.wiem ze to jego odpowiedzialnosc, ale przegina bo w łodzi oni budowali tak samo a tez byli kierownicy, no i ten developer z bydgoszczy.

 

czy ktos mial doczynienia kierbudem wiesławem małczakiem? wydawal sie solidny i chyba bajdrozszy w poznaniu.zreszta to kierbud niemczyka.fakt ze chcialam zeby pilnowal ekipy zeby nie schrzanili.jestem zalamana.skad teraz wydrapei ekipe skoro wlasnie zaczal s sezon.tak to jest budowac ze znajomymi.

[brzydlak]

Marzin - dzieki usmialam s chociaz przez lzy, bo oczywiscie siedze i rycze

[brzydlak]

ekipa wroci. po dlugiej "dyskusji " z kierbudem okazalao s ze fundamenty moga byc, tylko trzeba pogrubic. pan Kierbud najpierw chcial uswiadomic inwestora ze inwestor ma mu wyjasnic po co on tu jest. nastepnie inwestor uswiadomil kierbuda ze ekipy budowlanej szuka sie kilka tygodni a nowego kierbuda kilka dni. kierbud udal zdziwionego ze ekipa odjechala przez niego. nastepnie zaprezentowal ekipe niemczyka ( ktora wlasnie akurat wtedy tamtedy przechodzila ) ze moze oni by zbudowali. inwestor po raz 3 w ciagu roku odmowil ekipie niemczyka.jako ze bardzo droga poza tym inwestor ma juz material i nie chce ekipy niemczyka. na to kierbud ze wobec tego moze niech ekipa niemczyka zbuduje z materialow inwestora, albo chociaz niech zrobi te fundamenty. inwestor odmowil i uswiadomil kierbuda ze mial na niego czekac a nie sam ksztalcic jego murarzy.(nasz pracownik pouczal naszego pracownika) nasz znajomy murarz zostal rowniez uswiadomiony ze ma s nie obrazac o byle co i co tydzien ma s nie zwijac bo jeszcze jeden taki nr a ....on juz wie co po tej calej rozmowie nasz kierbud wie juz kto tu komu placi i kto jest dla kogo.

 

Miedzy Bogiem a prawda to mysle ze nasz kierbud chcial s troche powymadrzac przed murarzami i pokazac kto tu ma wiekszego

 

mam nadzieje ze wiecej juz mi nikt takiego nr nie wytnie na tej budowie i ze pojawie s tu znow za niepredko bo dzis zajelam prawie cale forum podczas gdy inni budowali

 

pozdrawiam goraco i usmiecham s spuchnieta geba

[brzydlak]

wloczykij o 5 rano to ja sie estetyka nie martwie

[Mice]

brzydlak rozmowa uświadamiająca powinna się odbyć na początku

A kierownik widać nie tylko usiłuje się dowartościować ale chyba ma jakieś układy z tymi "od niemczyka".

No ale dobrze postawiona sprawa i wsio wyprostowane. ja zrezygnowałem z kierownika który był umówiony, po tym jak mi powiedział, że on by nie chciał mówić ekipie co ma robić tylko na początku uzgodnić i mieć spokój co w praktyce oznaczać miało brak kontroli. U mnie już nie zarobi

[Marzin]

Marzin - dzieki usmialam s chociaz przez lzy, bo oczywiscie siedze i rycze

 

Ale z tym kierbudem to jakieś jaja. Ekipa też porąbana. Wygląda na to, jakby szukali pretekstu, żeby odjechać. U mnie było podobnie. Ja byłem kierbudem i kazałem lać ławy w folię.

 

Najlepsze jest to:

Wykonawca (bartki) pyta: -co to za głupi kierownik wymyślił żeby lać w folię

Na to ja odpowiadam: - ja

 

... i nastała cisza Ale wykonawca nie uciekł. Zrobili tak jak chciałem.

 

Marne to dla Ciebie pocieszenie

[majania]

mam nadzieje ze wiecej juz mi nikt takiego nr nie wytnie na tej budowie i ze pojawie s tu znow za niepredko bo dzis zajelam prawie cale forum podczas gdy inni budowali

 

Ciekawa historia, nie powiem Współczuje i gratuluję opanowania.

 

Taaa...inni chcieliby budować, bo ekipa jest ale - materiałów brak!! Porotherm jest towarem deficytowym i na zapisy, o cenie nie wspomnę. Zamienników brak! Co robić? Nie mam konceptu ...

[kabietka]

Altariela napisała:

A ja sie powaznie zastanawiam nad kupnem styropianu już teraz...

 

rozmawialam z hurtownią - styro na elewację był kilka dni temu po 145 zł, teraz ma być po 150 zł a na kwiecień są przewidziane podwyżki rzędu 20 zł za m3!!! Nie mówiąc o tym, że prawdopodobnie tak jak w zeszłym roku styropianu najzwyczajniej na świecie... zabraknie Żałuję że nie uwzględniłam w kredycie wyższej pierwszej raty na zaliczkowanie materiałów - kupiłoby się wszystko teraz i byłby spokój

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Jak masz gdzie składować styro to radzę kupić )

Ja 3 tygodnie temu kupiłam styro na elewację za 140 zł\m3 a teraz ten sam styropian kosztuje 162z\łm3 .

Kupiłam od razu styropian na posadzki i teraz widzę że słusznie zrobiłam bo ceny idą dalej jak szalone w górę (

Sama widzisz jakie różnice w cenie w tak krótkim odstępie czasowym .

Pozdrawiam

[Marzin]

brzydlak, widzę że już wszystko OK.

[Altariela]

Jak masz gdzie składować styro to radzę kupić )

Ja 3 tygodnie temu kupiłam styro na elewację za 140 zł\m3 a teraz ten sam styropian kosztuje 162z\łm3 .

Kupiłam od razu styropian na posadzki i teraz widzę że słusznie zrobiłam bo ceny idą dalej jak szalone w górę (

Sama widzisz jakie różnice w cenie w tak krótkim odstępie czasowym .

Pozdrawiam

Hurtownia mi przetrzyma dzięki za info, wobec tego z resztek pierwszej transzy kupię styropian, niech leżakuje

 

A tak poza tym to zupełnie nieoczekiwanie dziś... zamówiłam okna Rzutem na taśmę zapadła decyzja o okuciach WK1 do wszystkich okien na parterze. Zdecydowałam się na Oknoplast Kraków (od przedstawiciela w Gnieźnie, bo w Poznaniu jest drożej!!), 7 lat gwarancji na okno, 10 lat gwarancji na szczelność szyby, termoramka w komplecie, okleina dwustronna złoty dąb, 13 okien w tym 1 tarasowe, 1 kobylasty wykusz, 2 trójkątne, wszystkie klamki z przyciskiem za niecałe 17 tys. brutto z montażem - może komuś się przyda rozpoznanie rynku Jakby ktoś poszukiwał czegoś tańszego, to najtańszą ofertę miałam od jakiegoś przedstawiciela Plastbudu z Kościana (produkują z profili Aluplast, okucia Roto) - 12,5 tys. zł - oczywiście wyposażenie dużo uboższe, no i renoma producenta bez porównania mniejsza.

 

I wiecie co jeszcze... próbowałam dziś znaleźć namiary na betoniarnie, wiem że tego było tego sporo na naszym wątku, wraz z podaniem cen w różnych miejscach, ale przy 10 stronie dałam sobie spokój Ze smutkiem stwierdziłam, że ten wątek stał się zbiorowym dziennkiem budowy, gdzie kilkadziesiąt osób jednocześnie opowiada swoje perypetie... oczywiście w międzyczasie przewijają się informacje użyteczne: namiary na fachowców, przegląd cen, opinie o różnych budowlanych sprawach, porady... ale faktem jest że wątek rozrasta się w zastraszającym tempie i coraz trudniej odszukać w nim użyteczne informacje jak również nadążyć z czytaniem W związku z tym mam apel i sama oczywiście też sie do tego zastosuję: może dobrze by było ograniczyć trochę "pogaduszki", wszyscy, którzy mają potrzebę relacjonowania przebiegów budowy zachęcam do prowadzenia dziennika, a ten wątek niech pozostanie taki, jaki był na początku: miejscem gdzie łatwo znaleźć pomoc w budowlanych problemach, przydatne kontakty, aktualne ceny, komunikaty odnośnie planowanych podwyżek itp. Możemy też np. otworzyc drugi wątek, nazwijmy go umownie "towarzyski", gdzie można sobie będzie niezobowiazująco pogadać co tam u nas słychać, ale naprawdę uważam że taki "merytoryczny" wątek jest bardzo cenny. Przecież dlatego został otworzony ten wątek, gdyz "grupa wielkopolska" tak się rozrosła, że nie można było już dokopać się do żadnych sensowych informacji - a tu również wszystko do tego zmierza Co o tym myślicie?

[majania]

Altariela napisała:

Co o tym myślicie?

 

Jestem za! Od kilku dni (przepraszam) ale nie mam siły czytać wszystkiego co sie pojawia w wątku. Zdecydowanie wnoszę o oddzielny wątek towarzysko-budowlano-plotkowy

 

A żeby nadać "właściwszy" ton, zapytam czy ktoś ma pomysł skąd wziąć Porotherm (lub zamiennik) wcześniej niż w czerwcu ?? Może warto zorganizować własną dostawę z cegielni ... cena przestaje być wyznacznikiem ... Ludzie, IV RP - powrót do przeszłości ??!!

[Mice]

Co o tym myślicie?

Ja również popieram w całej rozciągłości

[natus]

Altariela napisał:

Co o tym myślicie?

 

tak, ja też w sumie jestem za...przez moment zapisywałam wszystko co przydatne w zeszycie. ale teraz już się w nim gubię

 

co do betonu, to chyba Dora w Buku, Lafrage, i ten ze Swarzędza