Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa zaczynajacych wiosna 2007 - Wielkopolska


misiak

Recommended Posts

Ja nie mam się czym chwalić.... cały czas czekam aż jakiś dekarz się zlituje i ułoży mi dachówki, a więźba dzisiaj rano była oszroniona.... :cry:

Dzisiaj też po kontroli wykonania ocieplenia wełną domu zarządziłam ściąganie jej ze ściany - jełopy poprzyklejały wełnę na placki grubości 1-3cm :evil: a temperatura connie coraz niższa..... za jakie grze :evil: chy mnie to spotyka? :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Chcialam się pochwalić :D

 

wlaśnie dzisiaj zmusiłam pseudo - architekta, który robił adaptację naszego domu do zwrotu wszystkich kosztow, łącznie z honorarium za projekt. czekam jeszcze na 1000 zł przelewu.

 

Dodam tylko, że dokumentacja była poprawiana 4 razy i nadal jest źle... Dobrze, że mialam takie super ekipy.

 

Jednak chyba przychodzi kryska na tych nierzetelnych....

Chciałam wlać trochę nadziei zwłaszcza w serce Kasi (K74).

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszukuję płytkarza...nie muszę dodawać, że z terminem na ten rok :oops: :lol: Pozdrawiam

 

Jak może być na grudzień, to proszę bardzo:

 

Marian Pacyna

mistrz murarski kafelkowanie sufity podwieszane gładzie gipsowe

Czerwonak

061 652 64 09 po 18

 

Jeszcze kilka dni temu miał termin na grudzień...

Pozdrawiam

 

Ja taż ustawiam się w kolejce... Rozumiem że polecasz, spisał się ładnie? Robił tylko płytki czy np. panele też?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moi znajomi kładli płytki w kwietniu.

Facet brał za płytki rozsądnych rozmiarów 40zł/m2, za wielkie płytki (kładli takie 60cm x 20cm) 50zł/m2, a za kładzenie mozaiki 80zł/m2.

Oczywiście bez materiału.

Ale był też gościu, który chciał od nich 180zł za kładzenie mozaiki, a jak ją zobaczył to zwiał :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Historia z architektem jest przydługawa, ale po krótce:

 

zapłaciliśmy Panu 1750 zł za adaptację projektu + 350 za szambo. Pan nie jest z Poznania tylko z małej wioski pod Piłą, a ceny, jak by nie było, poznańskie.

Zakres zmian w projekcie: zmiana z wiązarow dachowych na więźbę tradycyjną pod dachówkę ceramiczną, zmiana stropu drewnianego na teriva oraz poszerzenie garażu o 1 metr.

Pan i owszem, przygotował projekt., zainkasował (do dziś dnia nie otrzymałam rachunków za wszystko). Dodam tylko, że zabrało mu to 4 miesiące! Na końcu zaczęło nam już się spieszyć: koniec roku, ulga odstekowa itd.

Projekt obejrzał mój Tata wraz z kierownikiem budowy i się za głowy połapali: krokwie co 1 m w dachówce ceramicznej??? Na pierwszy rzut oka coś było nie tak.

Do Pana dzwoniliśmy wielokrotnie, prosząc o wyjaśnienia i uszczegółowienia rysunków: stropu, więźby.... Pan raczył się pojawić 1 raz, głośno wyrażając swoje pretensje oraz rzucając kalumnie na wykonawców (którzy rzekomo nie potrafią budować itp.).

Rezultat był taki, że więźbę dosłownie wyrzeźbił :o polecany wielokrotnie pan Bogdan (któremu jesteśmy bardzo wdzięczni za fachową, sprawną i rzetelną robotę).

Pan projektant poprawiał więźbę 4 razy (słownie: cztery), w tym ostatni raz przerysowywał to, co już było i stało, nadal z błędami! W dodatku twierdziłże "nam projekt był potrzebny do pozwolenia na budowę, a nie do budowania" !!!

W rezultacie, oddał całą kasę za projekt, oddał pieniądze za drewno (zestawienie drewna też było źle - zostały nam 2 m3).

Najlepsze do zastraszenia architektów i projektantów to:

- Izba Skarbowa,

- Izba Architektów,

- Nadzór Budowlany,

- Sąd (ale to takie klasyczne).

Pana Marka Przytulskiego z Lubasza oczywiście umieszczam na czarnej liście. Mam nadzieję, że nikomu więcej nie będzie wciskał takiej fuszerki, jaką odstawił u nas.

Trzymajcie się od tego Pana z daleka!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja taż ustawiam się w kolejce... Rozumiem że polecasz, spisał się ładnie? Robił tylko płytki czy np. panele też?

Mój tesciu, który zajmuje się służbowo remontowaniem i tego typu pracami w zakładzie pracy, czasami kładzie także płytki. I oglądał jego robotę u swojego szwagra i powiedział, że bardzo ładnie robi. Co do paneli nie wiem. Wujowi robił kuchnię i łazienkę w płytkach. Ja na razie staram się zamknąć dom na zimę, i jak zamknę dopiero będę planował dalsze prace :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wolałbym wesprzeć polskiego producenta zamiast wywalac ciężkie siano na produkty naszych zachodnich sąsiadów. Pytanie tylko, czy warto :wink:

 

Panowie, ja w kwestii ideologicznej.

Co to znaczy "polski producent" :o ?

Sprawdziłem na kfa.pl - głównym właścicielem jest PZU, którego głónym akcjonariuszem jest Eureko (bynajmniej nie polskie)

A wiecie że główny producent prezerwatyw w Niemczech ma większościowego udziałowca z Polski (Unimil)?

 

Nie sądzicie że ważne by kupić DOBRĄ armaturę? Armatura nie ma narodowości. Hans Grohe - to na pewno jest DOBRA armatura. I droga, tyle że akurat armatury chyba nie kupujemy na 3 lata tylko trochę dłużej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Panowie, ja w kwestii ideologicznej.

Co to znaczy "polski producent" :o ?

Sprawdziłem na kfa.pl - głównym właścicielem jest PZU, którego głónym akcjonariuszem jest Eureko (bynajmniej nie polskie)

A wiecie że główny producent prezerwatyw w Niemczech ma większościowego udziałowca z Polski (Unimil)?

Ideologię lubię! :D Ja wiem że świat jest teraz jedną globalną wioską, ale maiłem na myśli to, że KFA powstaje w Polsce, tzn tutaj to projektują, tutaj płacą za to tym, którzy to wykonali. Tutaj na produkcji tej armatury zarabiają poddostawcy, poddostawcy poddostawców itp, itd. Może mam takie a nie inne podejście, bo na co dzień zawodowo związany jestem ze sprzętem niemieckim i wiem jakie jest ich podjeście to własnych produktów. I jak już jeden do mnie przyjedzie, to ze szelmowską satysfakcją na gębie powiem:

- to jest polski produkt! I działa! :lol:

 

Nie sądzicie że ważne by kupić DOBRĄ armaturę? Armatura nie ma narodowości. Hans Grohe - to na pewno jest DOBRA armatura. I droga, tyle że akurat armatury chyba nie kupujemy na 3 lata tylko trochę dłużej...

 

Kupić dorbą, i Polską! To będzie satysfakcja!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś dobrego słyszałem o KFA,

byl taki temat nawet na forum gdzies chyba z rok temu konkluzja byla taka ze KFA sie sprawdza - u mnie sa takie 2 lata i jak na razie nie widac zuzycia u moich rodzicow sa z 8-10 lat i tez chodza chociaz troche ciezko juz wiec pewnie wypadalo by rozebrac i wyczyscic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...