wloczykij 12.02.2007 15:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 Marzin & jjsod> może i nie doczytałem ale ja dziś papiery o pozwolenie składałem, więc mogło mi coś umknąć Acidtea> biorę w PLN-ach, pisałem przecież a co do warunków i w ING i WBK to wlepiłem je do wątku misiaka o kredytach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jjsod 12.02.2007 16:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 Marzin & jjsod> może i nie doczytałem ale ja dziś papiery o pozwolenie składałem, więc mogło mi coś umknąć życzę w takim razie powodzenia i szybkiej odpowiedzi z urzędu, pozytywnej oczywiście Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Acidtea 12.02.2007 18:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 wloczykijnie widzialem tego wątku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Atka13 12.02.2007 19:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 Acidtea napisał: Mi się w Nordei i PKO BP nie podoba to, że wypłacają transze w wysokości połowy tego, jakie są postępy na budowie. Tzn. jeśli dostaniesz 1 transzę na 50 kpln, a pracownik banku oceni postępy na budowie na 30 kpln, to następna transza jest w wysokości 15 kpln. to nie tak np. działka warta 100 tyś =pierwsz transza 50% watrtości tj.50 tyśwłożysz to w budowę: działka +to co zbudujesz warte 150 tyś druga transza 50% czyli 75 tyś itd.tak przynajmniej jest w PKO BPpozdrawiam atka :lol Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania i grześ 12.02.2007 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 witam wszystkich , nasza grupa coraz bardziej sie powieksza , że nie nadążam śledzic na bieżąco forum.Na temat pieca i ogrzewania,popieramy MISIAKA,bo także mamy gaz w działce , choc chcemy wstawic piec na paliwo stałe,w naszym przypadku chyba na jęczmień ,a miejsce na składowanie opału,wystarczy postawic jakiś blaszak,lub szopkę,tak tylko na odbór budynku,pózniej ją rozebrać, bo na dzisiejsze czasy to każdy zaopatruje sie w opał na bieżąco,bez składowania go na zapas kilkunastu ton... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Acidtea 12.02.2007 22:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 Atka13Być może masz rację. Wcześniej napisałem, że pani kiepsko się orientowała i musiała co chwila latać do kogoś innego w oddziale, żeby odpowiedzieć na moje pytania. W identyczny sposób tłumaczyli mi w Nordei. Więc przyjąłem, że to normalna praktyka? Jeśli nie mam racji, to bardzo zle świadczy to o pracownikach niektórych banków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Acidtea 12.02.2007 22:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 Rozważaliście kwestie: umowa z wykonawcą czy bez? Bark umowy = brak gwarancji dla mnie i 19% zarobku dla niego (który nie musi odprowadzić do US)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Witolo 13.02.2007 00:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2007 Witam No przedew szytskim bardzo mnie cieszy ze jest taka grupa na forum. ja oczywisce tez ruszam na wiosne teraz koncze papierki i zaczynam intensywnie analizowac materialy. Wit Hej Witolo W której części Skórzewa budujesz, bo ja przy Wiosennej.. Hej TomcioB Powiem Tobie jedno czuje ze bedziemy razem popijac piwko przy sąsiedzkim grillu bo ja tez bede sie budowal przy Wiosennej:):) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brachol 13.02.2007 05:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2007 Rozważaliście kwestie: umowa z wykonawcą czy bez? Bark umowy = brak gwarancji dla mnie i 19% zarobku dla niego (który nie musi odprowadzić do US)? umowe mozesz spisac a nawet powinno sie natomiast nie musisz brac faktury za robocizna i wtedy wykonawca powinien Ci opuscic cene o kwote podatku ktory nei zaplaci niekoniecznie musi to byc 19% bo moze byc na ryczalcie i wtedy placi podatek 5,5% a moze tez przekroczyc prog i musiec zaplacic 30% tak czy inaczej nie biorac faktury powinno sie zadac obnizenia kwoty robocizny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marzin 13.02.2007 07:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2007 Marzin jeżeli możesz to proszę na meila: [email protected] Wysłałem! Sorki że dopiero dziś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TomcioB 13.02.2007 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2007 Witam No przedew szytskim bardzo mnie cieszy ze jest taka grupa na forum. ja oczywisce tez ruszam na wiosne teraz koncze papierki i zaczynam intensywnie analizowac materialy. Wit Hej Witolo W której części Skórzewa budujesz, bo ja przy Wiosennej.. Hej TomcioB Powiem Tobie jedno czuje ze bedziemy razem popijac piwko przy sąsiedzkim grillu bo ja tez bede sie budowal przy Wiosennej:):) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotograf 13.02.2007 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2007 Rozważaliście kwestie: umowa z wykonawcą czy bez? Bark umowy = brak gwarancji dla mnie i 19% zarobku dla niego (który nie musi odprowadzić do US)? dlaczego brak gwarancji? umowa ustna też jest ważna a po drugie to mój murarz ma tyle zdjęć podczas budowy mojego domu, ze sie niczego nie wyprze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Altariela 13.02.2007 10:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2007 Rozważaliście kwestie: umowa z wykonawcą czy bez? Bark umowy = brak gwarancji dla mnie i 19% zarobku dla niego (który nie musi odprowadzić do US)? dlaczego brak gwarancji? umowa ustna też jest ważna a po drugie to mój murarz ma tyle zdjęć podczas budowy mojego domu, ze sie niczego nie wyprze Owszem, jest ważna, ale nie stanowi żadnego materiału dowodowego w ewentualnym sporze A co do zdjęć: nie radziłabym iść do sądu wymachując zdjęciami poświadczającymi zatrudnienie na czarno i udział w unikaniu opodatkowania A ponadto zgodnie z prawem mając umowę i faktury masz dowód na 3-letnią rękojmię na wykonane prace - czyli za ok 2.000 zł (7% od 30.000 zł - robocizna stanu surowego) kupujesz sobie na 3 lata spokojną głowę, że Twój dorobek życia warty 100-200 krotnie więcej będzie podreperowany, gdyby okazało się, że coś zostało zrobione nie tak - skoro uważasz że warto na tym zaoszczędzić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotograf 13.02.2007 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2007 Rozważaliście kwestie: umowa z wykonawcą czy bez? Bark umowy = brak gwarancji dla mnie i 19% zarobku dla niego (który nie musi odprowadzić do US)? dlaczego brak gwarancji? umowa ustna też jest ważna a po drugie to mój murarz ma tyle zdjęć podczas budowy mojego domu, ze sie niczego nie wyprze Owszem, jest ważna, ale nie stanowi żadnego materiału dowodowego w ewentualnym sporze A co do zdjęć: nie radziłabym iść do sądu wymachując zdjęciami poświadczającymi zatrudnienie na czarno i udział w unikaniu opodatkowania to akurat jest murarza zmartwienie, że nie wystawił faktury i pracował na czarno - ja sie z nim umawiałem jako z firmą, a że on nie wystawił faktury to jego problem a nie mój - w Polsce nabywca nie ma obowiązku jej otrzymania np. jak we Włoszech Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Slawnik 13.02.2007 13:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2007 fotograf to jest murarza zmartwienie pod jakim kątem, bo nie rozumiem? Dla niego to czysty zysk: 1. nie płaci podatku, 2. nie masz mocnego dowodu, że wykonał usługę więc wyprze się, że cokolwiek dla Ciebie robił jeśli wyjdą jakieś usterki. Ryzyko, że ktoś ze skarbówki go za rękę złapie jest minimalne. Nie masz FV to bierzesz ryzyko na siebie. Nie mówię, że czasami nie warto zaryzykować, ale obiektywnie patrząc nie zawsze jest to rozwiązanie najrozsądniejsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Altariela 13.02.2007 13:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2007 Rozważaliście kwestie: umowa z wykonawcą czy bez? Bark umowy = brak gwarancji dla mnie i 19% zarobku dla niego (który nie musi odprowadzić do US)? dlaczego brak gwarancji? umowa ustna też jest ważna a po drugie to mój murarz ma tyle zdjęć podczas budowy mojego domu, ze sie niczego nie wyprze Owszem, jest ważna, ale nie stanowi żadnego materiału dowodowego w ewentualnym sporze A co do zdjęć: nie radziłabym iść do sądu wymachując zdjęciami poświadczającymi zatrudnienie na czarno i udział w unikaniu opodatkowania to akurat jest murarza zmartwienie, że nie wystawił faktury i pracował na czarno - ja sie z nim umawiałem jako z firmą, a że on nie wystawił faktury to jego problem a nie mój - w Polsce nabywca nie ma obowiązku jej otrzymania np. jak we Włoszech Pozdrawiam Nie ma umowy = nie ma dowodu, że umawiałeś się z firmą a nie z "panem Kaziem", ktory pracuje na czarno. Zdjęcia natomiast potwierdzają, że "pan Kazio" u Ciebie pracował. Nie żądasz faktury = zatrudniasz go na czarno, tudzież czerpiesz korzyści z tego, że firma jej nie wystawia - on unika PITu, Ty VATu - obydwoje podpadacie pod kodeks karny skarbowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania i grześ 13.02.2007 13:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2007 nudziło mi się troszkę jeśli kogoś pominęłam to z braku danych ale chętnie się poprawie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Taro 13.02.2007 13:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2007 Rozważaliście kwestie: umowa z wykonawcą czy bez? Bark umowy = brak gwarancji dla mnie i 19% zarobku dla niego (który nie musi odprowadzić do US)? No to troskę uproszczone bo jeśli nie wystawi Ci faktury to nie będzie miał kosztów a i Vat-u z materiału nie będzie miał od czego zdjąć. A jak jest na ryczałcie? No ale teraz Twój punkt obserwacji: nie masz gwarancji i sama musisz się męczyć z usterkami. PO drugie: jakby nie było to pomagasz gościowi popełnić przestępstwo - kac moralny oby tylko. Niestety tak długo jak sami nie zmienimy swojego podejścia nie mamy co liczyć na zmianę "nienormalności" w naszym życiu. A takie podejście uniemożliwia tym firmą co płacą podatki zatrudniają legalnie pracowników i płacą im uczciwie wszystkie świadczenia funkcjonowanie w warunkach uczciwej konkurencji na rynku. Ale mimo wszystko liczę że to się kiedyś zmieni i że nadejdą czasu gdy po tym jak wykonawca zaproponuje robotę bez faktury klient odeśle go w siną dal... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotograf 13.02.2007 13:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2007 Nie żądasz faktury = zatrudniasz go na czarno, tudzież czerpiesz korzyści z tego, że firma jej nie wystawia - on unika PITu, Ty VATu - obydwoje podpadacie pod kodeks karny skarbowy. możesz podać jakiś przepis mówiący o tym, że kupujący ma żądać faktury? to jest obowiązek sprzedawcy a nie klienta !!! tylko we Włoszech ze znanych mi krajów nie zabranie dowodu zakupu jest karalne - a z Panem Kaziem sprawa jest banalna - wystarczy poprosić w momencie zapłaty o pokwitowanie zapłaty pod rygorem niezapłacenia - jeszcze żaden majster nie odmówił Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Altariela 13.02.2007 14:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2007 Nie żądasz faktury = zatrudniasz go na czarno, tudzież czerpiesz korzyści z tego, że firma jej nie wystawia - on unika PITu, Ty VATu - obydwoje podpadacie pod kodeks karny skarbowy. możesz podać jakiś przepis mówiący o tym, że kupujący ma żądać faktury? to jest obowiązek sprzedawcy a nie klienta !!! tylko we Włoszech ze znanych mi krajów nie zabranie dowodu zakupu jest karalne - a z Panem Kaziem sprawa jest banalna - wystarczy poprosić w momencie zapłaty o pokwitowanie zapłaty pod rygorem niezapłacenia - jeszcze żaden majster nie odmówił Pozdrawiam A podbił firmową pieczątkę? bo jak nie to dalej jest tylko "panem Kaziem" zatrudnionym przez Ciebie nielegalnie - jak nie daj Boże spadnie mu cegłówka na głowę to ty będziesz za to odpowiedzialny Oczywiście w Polsce nie ma wymogu, aby kupujący żądał faktury, ale próbowałeś coś zareklamować w sklepie bez dowodu zakupu?? A ty teraz chcesz powiedzieć, że skutecznie udowodnisz w sporze sądowym, że w dobrej wierze zleciłeś budowę wzbudzającej zaufanie, poważnej firmie (no bo przecież innej byś nie powierzył budowy domu), która co prawda nie podpisuje umów i nie wystawia faktur (ale to nic, bo nadal wygląda wiarygodnie), która ochoczo podjęła się budowy, potem zrobiła bubla a teraz chce Cię wykiwać i uchylić się od obowiązku zrealizowania zobowiązań wynikających z rękojmi na wykonane roboty... W Polsce sprawy "oczywiste" potrafią ciągnąć się latami, a co dopiero takie ze słabym materiałem dowodowym... Trochę to kiepsko widzę... ale cóż, może jestem "czarnowidzką" A poza tym Taro bardzo słusznie zauważył - dużo czasu jeszcze upłynie zanim Polacy docenią uczciwość, a porządne firmy, płacące podatki i ubezpieczenia swoich pracowników nie będą musiały konkurować z pracującymi na czarno "fachowcami". A potem są posty: "pomocy!!! dach przecieka!!! jak mam go uszczelnić??", podczas gdy firma która robiła ten dach po prostu powinna przyjść i go naprawić No ale jak ją zmusić skoro wszystko było robione "na gębę"? Niniejszym kończę z mojej strony udział w tym ponurym wątku Ania i grześ - super!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.