Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa zaczynajacych wiosna 2007 - Wielkopolska


misiak

Recommended Posts

Jak ktoś będzie już na etapie dogadywania się z elektrykiem to może śmiało do mnie przesyłać zestawienia materiałów. Zawodowo pracuję w kosztorysowaniu tego typu prac i mogę sprawdzić czy ktoś zawyża ceny materiałów.

własnie weszli elektrycy!!!! czy to aktualne????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

(...) i tak zrobiło się 173,40m powieżchni całkowitej :o . jesteśmy tylko we dwoje (na razie :wink: ), wszyscy pukają się w czoło po co nam taki duży dom... :evil:

My też jesteśmy we dwoje, i też wszyscy pukają się w głowę. Tylko z powodu 92m2. 8)

 

I o ile w niektórych momentach budowy dałem się przekabacić małżonce na pewne zmiany (dachówki zamiast blachy, drewniane okna zamiast PCV) to o zwiększeniu powierzchni nie było mowy. W przyszłosci za to zamiast latać za ekogroszkiem, czy rąbać drewno, będę bawił się regulatorem pieca. 8)

 

 

Nigdy więcej palenia w piecu C.O. http://img201.imageshack.us/img201/3310/dotsyw8.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zrezygnowaliśmy z pomysłu na podwójny garaż

 

A ja będę garażować swoje cinquecento z '93, bo jak sie nagrzeje to nie jeździ i jak postoi na mrozie to też nie jeździ. Ktoś powie -to se zmień samochód- ale nie mogę, sentymentalna jestem, autko mimo wszystko się stara i przy dobrej pogodzie jeździ, a ja dbam o nie jakby to był co najmniej mercedes "S" czy jakiś tam.

 

http://www.cosgan.de/images/midi/haushalt/r010.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Nigdy więcej palenia w piecu C.O.

 

a jak pradu nie bedzie czy piec gazowy dziala ? ( a to na "wsiach" dosc czeste zjawisko )

bo c.o. tak

gaz mozna na starosc zawsze zalozyc a teraz (ja) musze o sylwetke zadbac

a tak jak sobie pomacham szypa czy porabie pare drewienek to i kalorii ubedziie ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gaz mozna na starosc zawsze zalozyc a teraz (ja) musze o sylwetke zadbac

a tak jak sobie pomacham szypa czy porabie pare drewienek to i kalorii ubedziie ;-)

 

uff, a już myślałam że to tylko my zrezygnowaliśmy z gazu... :wink:

a czym zamierzesz palić jesli można spytać?

bo my chyba ziarkami (rodzice grzesia mają dużo pola, to chiba nasze najtańsze wyjście jeśli chodzi o opał :lol: ) :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak pradu nie bedzie czy piec gazowy dziala ? ( a to na "wsiach" dosc czeste zjawisko )

 

Misiaku, jak nam prąd zabiorą to u Ciebie też będzie zimno. :wink: Nawet jeżeli będziesz miał piec na eko-groszek, czy na pellet (a może to to samo :roll: ) i tak nie będzie działała pompka, podajnik....

 

Odnośnie mojej wypowiedzi, nie krytykuję tych, którzy będą mieli inne ogrzewanie niż gazowe.

Ja nie cierpię pieców! Żadnych. Taki uraz psychicznu z dzieciństwa i młodości. Dlatego m.in. mały dom, żeby go gazunkiem nagrzać. A nawet jak to paliwo będzie co raz droższe, najwyżej zacznę jeździć rowerem do pracy.

 

Podsumowując, kazdy z nas z powodu ogrzewania będzie miał troszkę ruchu 8)

 

zakladaj gaz a drewno mozesz u mnie do kominka rabac :D ewentualnie jakies inne prace wplywajace na sylwetke sie znajda 8)

 

Znaczy kominek będzie!

 

W takim razie nie wytrzymam i dorzucę swoje dwa grosze. Półtora roku temu, troszkę przed świętami 2006 pojechaliśmy do naszych znajomych (projektantów naszego domku) na parapetówę. Za nimi był pierwszy miesiąc mieszkania w nowym domu. Kominek, a jakże. Rozprowadzenie nadmuchów cipełego powietrza. Popijamy sobie to i owo, palące się drewnienko pstryka, istna sielanka. Kolega opowiada mi jaki to bajer, wrzócił małą kłodę, w domu ciepełko aż miło. Moja Magda wzdycha z zazdrości, że tak przytulnie, tak miło, tak romantycznie... To było wieczorem. Rano domownicy popsztykali się o to, kto ma posprzątać koło kominka i wynieść popiół. Ale to mniej ważne. Ot takie tam małżeńskie sprawy. Mija te półtora roku, znajomi przyjeżdżają do nas do Poznania na nasze wypasione 33 metry. Popijamy piwko, jedno, drugie.... Paplamy o różnych tam rzeczach. W którymś tam momencie pytam kolegę jak tam sprawdza się ogrzewanie. Więc w przypływie szczerości on do mnie tak:

- szczerze ?

Ja: - pewnie, a jak inaczej... :roll:

Kolega:- nie palimy, bo nam się już nie chce, włączam piec (gazowy) :o :o :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Misiaku, jak nam prąd zabiorą to u Ciebie też będzie zimno. Nawet jeżeli będziesz miał piec na eko-groszek, czy na pellet (a może to to samo ) i tak nie będzie działała pompka, podajnik....

 

Słuchajcie, a ja wymyśliłam sobie, że jak nam prąd wyłączą (co się niestety u mnie na wsi ;) zdarza często i nawet na 2 dni) to będę miała ciepło z kominka z DPG (tylko czy bez działającej turbiny będzie funcjonował prawidłowo :roll: ) ... no i już planujemy zakup jakiegoś generatora prądotwórczego ... no, chyba że mąż na rower i prąd z dynamo ... tak dla kondycji :lol:

 

PS. Generatory w promocji w Praktikerze po 949,00 :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Słuchajcie, a ja wymyśliłam sobie, że jak nam prąd wyłączą (co się niestety u mnie na wsi ;) zdarza często i nawet na 2 dni) to będę miała ciepło z kominka z DPG (tylko czy bez działającej turbiny będzie funcjonował prawidłowo :roll: ) ... no i już planujemy zakup jakiegoś generatora prądotwórczego ... no, chyba że mąż na rower i prąd z dynamo ... tak dla kondycji :lol:

 

PS. Generatory w promocji w Praktikerze po 949,00 :wink:

 

No prawda jest taka, że teraz bez prądu to nic nie działa. Będziecie mieli ciepło w tym pomieszczeniu, w którym będzie sam kominek.

 

A odnośnie generatorów. Ojciec ma sklep z takim sprzętem. Po ostatnich wichurach poszły mu wszystkie jakie miał. Łącznie z tymi lekko zakurzonymi, najdroższymi, które trochę odstały 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem

Dobrze że tak długo trzymam maile

 

Bartłomiej Dzięcioł 501663566

http://www.systemy-nawadniania.com

Bartłomiej Dzięcioł

ul.Limanowskiego 16a/31

60-744 Poznań

A ile brał ten studniarz i jaki oferował zakres prac w cenie? Czy coś jeszcze trzeba było sammu załatwiać (w sensie matriały - kręgi, rury), czy wszystko na gotowo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Misiaku, jak nam prąd zabiorą to u Ciebie też będzie zimno. :wink: Nawet jeżeli będziesz miał piec na eko-groszek, czy na pellet (a może to to samo :roll: ) i tak nie będzie działała pompka, podajnik....

 

moze podajnik nie bedzie dzialal (napewno) ale dlatego musi byc piec z 2 paleniskiem (czy jak to tam sie zwie) co mozna otworzyć drzwiczki i dołożyć do pieca a piec opuszczony w podlodze o jakies 0,5 m bedzie mial dodatkowo Obieg grawitacyjny . Kotły na paliwa stałe mogą pracować w instalacjach z grawitacyjnym obiegiem czynnika grzewczego, czyli takich, w których woda krąży samoistnie - gorąca jest lżejsza, więc płynie ku górze, a cięższa, schłodzona, spływa w dół. Zaletą takiej instalacji jest to, że może działać bez zasilania energią elektryczną

wczesniej pisalem o moim kuzynie co tak wlasnie zrobil i jak nie bylo przez pare dni pradu po tych tornadach co nas nawiedzily on mial w domu ciepelko

oczywiscie papka tez jest ;-)

 

 

oczywiscie caly czas biore pod uwage + i - c.o. i gazowego

na + gazowego jest to ze nic sie nie robi tylko placi a - ze wychodzi o wiele wiecej do zaplaty niz na c.o.

w c.o. znowu + jest mniejsze koszty srednio o plowe gazu (bo wrazie biedy mozna byle czym przepalic ) ale dosc sporym - ze musze zamowic np. groszek i go co pare dni ladowac do pieca (podajnika)

 

kazdy wybiera co mu bedzie wygodnie (lepisze dla niego) ja czasami mam tez przebłyski i zaczynam myslec o gazie ale to glownie z czystego lenistwa zeby nic nie robic i miec cieplo !

wiec decyzja na 100 % nie zapadla ale tak na 99% ze bedzie c.o. u mnie ;-)

a gaz w dzialce jest - jak bede niedołężny i obrzydliwie bogaty na starość to moze założę sobie gaz zeby z siekierka nie biegac :wink:

 

(zawsze bedzie latwiej z c.o. zrobic gaz niz w druga strone )

 

a odnosnie kominka to bede robil tylko dla tego ze zawsze chcialem miec a czy bede w nim palil (czy znajde na to czas- siedziec przy nim ) to juz inna sprawa :(

 

do ania i grześ

na ekogroszek i inne tego typu ustrojstwo ;-)

łacznie z ziarkami a chyba dokladnie owsem - moi rodzice w zeszla zime tym sie posilkowali - kupili od gospodarza tone (wyszla im jesze o polowe mniej niz za wegiel) i palili tym w piecu -mojego ojca i wujaszka konstrukcji (juz bardzo stary piec tylko po malym tuningu z jakimis nadmuchami itp.. )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witamy!

Jesteśmy kolejnymi zwariowanymi ludżmi zaczynającymi budowe wymażonego domku na wiosne br.

Działke mamy w Kamionkach.Projekt niestety jeszcze się "robii", ale mamy nadzieję, że do końca lutego damy rade złożyć wniosek o pozwolenie na budowe, a potem pozostanie nam tylko czekać.

Jeżeli dostaniemy pozwolenie planowo to chcemy ruszyć z budową z końcem kwietnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwólcie że nie będę cytować po kolei, ale takich kilka uwag które nasunęły mi się czytając dzisiaj posty:

ekogroszek to węgiel, pellety to sprasowane wiórki drzewne lub słoma

 

nie za bardzo rozumiem rozgraniczenia: co i ogrzewanie gazowe: c.o. to skrót od "centralne ogrzewanie" i oznacza wszystkie układy ogrzewania z scentralizowanym źródłem ciepła (czy na gaz, czy paliwa stałe)

co do układów grawitacyjnych, to faktycznie działają, ale narzucają spore ograniczenia (trzeba zadbać o odpowiednio małe opory przepływu, odpowiednio dobrać nastawy na zaworach termostatycznych przy grzejnikach - podłogówka na pewno nie zadziała ;) )

poza tym żeby taki układ działał różnica temperatur wody zasilającej i powrotnej musi być spora - co wykluczając duże mrozy musi być spowodowane dużym wychłodzeniem wody w instalacji - żeby to umożliwić układ musi być "otwarty" a to powoduje nie wnikając w szczegóły szybsze zużycie i korozję instalacji (a w ogóle to układy zasilane z kotła na paliwa stałe zawsze muszą być otwarte - wg PN) - żeby uniknąć niszczenia instalacji stosuje się układ wymiennika z przejściem na układ zamknięty - i wtedy faktycznie można łatwo przejść na paliwo gazowe, ewentualnie utrzymać oba... (taki układ pokazany był nawet kiedyś w muratorze) - ale za wymiennikiem działa to już jak gaz, olej i inne... tak że trzeba wybrać... bo przeróbki to nie tylko wymiana kotła :)

przepraszam za przydługi wywód ale mój zawód to równocześnie moje hobby :)

oby się komuś na coś przydało

 

co do obliczeń współczynnika U ścian zewnetrznych (krótka ściąga):

U = 1/R

R = Ri + sumaRw + Re

Ri i Re dodatkowe opory przejmowania ciepła na granicy ściana/powietrze = 0,17

sumaRw suma oporów poszczególnych warstw ściany R1 + R2 + itd w zależności od ilości warstw

R1,R2 = d/lambda

d - grubość warstwy [m]

lambda - współczynnik dla materiału podawany przez producenta [W/mK]

myślę że teraz będzie łatwiej obliczyć tym którzy mieli jeszcze jakieś wątpliwości

 

pozdrawiam

Asia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jjsod

 

mysle ze wiekszosci takze i mnie piszac o c.o. chodzilo dokladnie c.o. na paliwo stale - tylko uzylismy troszke zlego skrótu myslowego ;-)

 

wiesz to nie moja branża wiec sie nie znam na tym tylko czytam i obserwuje co kto ma.

moi rodzice maja centralne(na paliwo stale) robione bardzo dawno temu kiedys nie bylo pompek tylko sama grawitacja i faktycznie mieli zbiorniczek otwarty na strychu ale w miare postepu zamontowali pompe i zbiornik jest juz zamkniety niestety jak to czesto bywa na wsi awarie pradu co codzienność wiec i pompka nie dziala a w domu cieplo jest i bylo o zadnym regulowaniu termostatow tez mi nic nie wiadomo a mieszkalem z nimi przez 20 lat - ogrzewania podlogowego nie maja ;-)

 

jest tez "nowoczesne" rozwiazanie cytat :

...często stosuje się rozwiązanie polegające na podzieleniu instalacji centralnego ogrzewania na instalację typu otwartego, w której znajduje się kocioł, oraz instalację typu zamkniętego z grzejnikami. W takiej podzielonej instalacji naczynie przelewowe może się znajdować bezpośrednio w pomieszczeniu kotłowni; tamże można umieścić naczynie przeponowe zabezpieczające instalację typu zamkniętego.Obydwie instalacje łączy się ze sobą przez zbiornik buforowy o pojemności minimum 500 litrów lub dodatkowy wymiennik ciepła. Wymiennik jest znacznie tańszy, ale wypełnia tylko jedno zadanie - przekazuje ciepło z jednego układu do drugiego. Zbiornik ma tę dodatkową zaletę, że magazynuje ciepło i jeśli ma wewnętrzny zasobnik, zapewnia dostarczanie ciepłej wody. wiecej >>Tu<<

 

wiec jak bede mial w podobny sposob to nie bedzie problemu z przejsciem na np. ogrzewanie gazowe (oczywiscie ze z malymi przerobkami )?

 

glownie jak chodzi o przejscie na gaz chodzilo mi tez o samo adaptowane pomieszczenie bo wydaje mi sie ze latwiej zrobic z pomieszczenia typowo kotlownia na pomieszczenie z piecem na gaz niz z pralini czy pomieszczenia gospodarczego na kotlownie z piecem na paliwo stale

 

jak ja szukalem projektu to jednym z war. jakie stawialem bylo pomieszczenie typowo kotlownia a nie jakies pomieszczenie gospodarcze + piec gazowy

 

to ze dodatkowo chce zrobic pomieszczenie kotlownie nizej to nie dla samej grawitacji a glownie dla malego pomieszczenia obok gdzie bede przechowywal niewielka ilosc opalu - bo nie zakladam ze az tak duzo (czesto) bedzie brakowac tego pradu ;-) jutro akurat bede u tego kuzyna wiec zrobie pare fotek jak ma zrobione i dla zainteresowanych udostępnie (u niego to dziala i sprawdzilo sie podczas braku pradu, bylo cieplo - ma zwykly piec bez podajnika i troche żałuje ze nie kupil z podajnikem) !

 

Asiu domyslam sie ze ty wybralas gaz ?

jak tak to chodzilo o wygode czy inne czynniki wplynely za gazem ?

moze mnie przekonasz do tego bo narazie to mam mętlik w glowie

koszty mnie zniechecaja ale wygoda buntuje i namawia ;-)

 

a z tych wyliczen to juz calkiem nic nie wiem wiec pozostawie to fachowcom ;-(

moze okazac ze wyliczenia swoje a zycie swoje czlowiek sie na wylicza a budowa i tak pojdzie innym torem bo gwarancji nie mam ze taka celga ma takie U czy zaprawa zrobiona przez majasta bedzie taka a nie inna

 

zastanaiwam sie czasami czy nie chce (chemy) za bardzo przedobrzyć tyle czytania uczenia sie nerwow - patrzac na mojego kuzyna forum nie czytal, gazet nie kupowal, nic nie przeliczal a w blyskawicznym tempie sie wybudowal(bardzo oszczednym gospodarczym spodobem)

i mieszka czy gorzej czy lepiej niz ja uczacy sie tyle na tak wiele tematow tego nie wiem i tak nie da sie porownac czy wiecej spalil opalu niz jak ktory zaczynam wydziwiac i podnosic sobie koszty budowy zeby miec "cieplej"

 

ide spac bo pozno ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...