Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam wszystkich budujących! mamy w planach budowe Oliwki z garazem :) na razie to tylko plany, budowę może rozpoczniemy za rok lub dwa - trzeba dozbierac pieniazkow troche :p ale mam pytanie do Wszystkich - buduje ktos na RUDAKU ? chce sie dowiedziec o warunki - tzn. jak daleko siegaja tereny zalewowe? :)

 

zalezy w jakim miejscu masz dzialke. ja tam pracuje. jak wisla wylewa czasami musze jechac inna droga gdyz ta co zazwyczaj jezdze jest zalana. sa tam tez problemy z pozwoleniem na budowe i meldunkiem - kolezanka buduje wieeeeeeeelki niby rekreacyjny a pozniej sie zobaczy ...

 

wszystko zalezy gdzie masz dzialke, pamietaj tez o ewentualnym moscie drogowym ktory moze skoncza do 2038 roku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 8,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • piotrulex

    1905

  • agnieszkakusi

    1365

  • nastka79

    1031

  • JaMajaD

    458

Najaktywniejsi w wątku

My mamy styropian i prosze sie nie smiac, mamy 20 cm. Byl niewielki problem z kolkami, ale udalo sie zamowic 26 cm.

 

Z tymi kołkami to może być porażka. Nie trzeba ich stosować do 2 kondygnacji ale jeżeli już są to powinny wchodzić w ścianę na 9cm. Poniżej cytat z instrukcji:

 

W przypadku podłoży pewnych nie ma konieczności stosowania kołków na budynkach niskich, tj. do wysokości drugiej kondygnacji. Dopiero powyżej tej wysokości działanie wiatru może być na tyle niebezpieczne, że może doprowadzić do odrywania płyt docieplenia. Dlatego stosuje się wówczas mocowanie uzupełniające w postaci stalowych lub plastikowych dybli w ilości około 4 szt/m2. Kołkowanie można rozpocząć dopiero po całkowitym związaniu kleju pod styropianem, czyli po co najmniej 2 dniach od przyklejenia płyt. Po tym czasie można przystąpić do wykonywania otworów pod kołki. Długość stosowanych kołków powinna być tak dobrana, aby ich trzpień był odpowiednio zagłębiony w warstwie konstrukcyjnej ściany (tzn. nie licząc tynku). Dla ścian wykonanych z materiałów pełnych zakotwienie powinno wynosić minimum 5-6 cm, a dla ścian z betonów lekkich lub pustaków ceramicznych około 9 cm. Prawidłowo osadzone kołki powinny licować się z powierzchnią styropianu, co jest bardzo ważne ze względu na estetykę nakładanej później wyprawy tynkarskiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogrodzenie bez pomurówki. Dół wykonany z gotowych elementów betonowych: obrzeże 2x0,5m i podstawa słupa z otworem. Drewniane słupki 12x12x140cm przykręcane do stalowych kotw a te zabetonowane w podstawach. Do słupków przykręcane oszlifowane deski. Drewno sosnowe pomalowane dwukrotnie impregnatem jedynka (przed i po montażu).

Jedno, co mogę polecić, to wybranie kotw z podstawą (tą częścią którą się betonuje) z kątownika. U mnie są z pręta zbrojeniowego 16 lub 20 i niestety uginają się. Te, gdzie będzie wieszana furtka będę musiał wzmocnić u dołu właśnie profilem stalowym. Słupki betonowałem, a te które się ruszały wyciągnąłem i montowałem na żywicę epoksydową.

Koszt na przęsło (przybliżony, bo planowane szczegółowe zapisy w arkuszu kalkulacyjnym urywają się na etapie fundamentów):

prefabrykaty betonowe - 50PLN

kotwa - 12PLN

drewno - 80PLN

Na całe ogrodzenie ok 70m - wkręty i śruby 200PLN, impregnat 300PLN.

Do tego kilka dni robocizny, cement i może coś o czymś zapomniałem.

Furtki drewniane (drewniana ramka z posiomymi deskami jak płot) mocowane do słupków. Brama metalowa uchylna, dwuskrzudłowa bez napędu. Jest to metalowa rama, do której będą przykręcone deski jak na płocie. Koszt z montażem 1700PLN. Można zamontować później napęd (u mnie niekoniecznie, bo zapomniałem położyć przewód zasilający a teraz nie chcę niszczyć podjazdu).

Tak więc całkowity koszt za dwa boki działki (razem około 70m) to pewnie z 7500PLN.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zalezy w jakim miejscu masz dzialke. ja tam pracuje. jak wisla wylewa czasami musze jechac inna droga gdyz ta co zazwyczaj jezdze jest zalana. sa tam tez problemy z pozwoleniem na budowe i meldunkiem - kolezanka buduje wieeeeeeeelki niby rekreacyjny a pozniej sie zobaczy ...

 

wszystko zalezy gdzie masz dzialke, pamietaj tez o ewentualnym moscie drogowym ktory moze skoncza do 2038 roku

 

dzieki za odpowiedz. dowiedzialam sie juz w urzedzie, ze akurat ta ulica lezy poza terenami zalewowymi, jednak teraz pozostaje kwestia mostu - tzn. most bedzie dalej, ale zbuduja tam bardziej ruchliwa droge, co za ciekawie na razie nie wyglada, ale to tez sie dowiem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a mieszka z Was ktos moze blisko glownej ulicy??? boje sie ze nie bedzie ciszy i spokoju :( jak ostatnio tam pojechalam to nic nie bylo slychac poza spiewem ptakow, a teraz to nie wiem jak to bedzie... prosze o rady! :)

 

kiedys mieszkalem i przeszkadzalo mi to

 

niedaleko byl jeszcze sklep wiec ruszanie samochodow, czasami jakies matoly testowaly czy opony dobrze piszcza

 

lepiej jakas dojazdowa mniej ruchliwa lecz do wszystkiego idzie sie przyzwyczaic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałam się pochwalić, że mamy umówionego stolarza do schodów. Montaż na koniec lipca. No i cena satysfakcjonująca :D Schody będą w kolorze orzecha i same stopnie, podstopnie będą jasne co by schody nie wyglądały przygnębiająco.

Drzwi wewnętrzne i zewnętrzne zamówione w Voxie na Bema. Tu też się dogadaliśmy co do ceny i zadowoleni jesteśmy. Niestety wewnętrzne dopiero za 8 tygodni będą :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałam się pochwalić, że mamy umówionego stolarza do schodów. Montaż na koniec lipca. No i cena satysfakcjonująca :D Schody będą w kolorze orzecha i same stopnie, podstopnie będą jasne co by schody nie wyglądały przygnębiająco.

Drzwi wewnętrzne i zewnętrzne zamówione w Voxie na Bema. Tu też się dogadaliśmy co do ceny i zadowoleni jesteśmy. Niestety wewnętrzne dopiero za 8 tygodni będą :o

 

my tez bez podstopni i tez z tego samego powodu tylko pozostaje problem obrobienia szpar miedzy stopniem a betonem i naroznikow. nic nie wymyslilem i na razie wyglada to srednio - jakos nie ma czasu i serca za to sie zabrac

 

nie wiem czy dobrze rozumiem ale nie zalecam "farbowania" drewna, lekkie uszkodzenie co z czasem nieuniknione i nie dopiasujesz idealnie koloru na zamaskowanie

 

vox na bema - tez jestem zadowolony - u nas terminu dotrzymali a i zprzechowaniem nie bylo problemu bo troche nam sie wtedy plany pozmienialy

 

skad schody?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co obawiać się wybarwiania drewna. Na kolor przychodzi na nie lakier. Trzeba reagować zanim się wytrze. Zupełnie podobnie jest z drewnwm niewybarwionym. Gdy wytrze się lakier dreano sięw zastraszającym tempie niszczy i brudzi. Renowacja jest taka sama dla obydwu przypadków. Szlifowanie do gołego drewna i pokrycie od nowa wszystkimi niezbędnymi warstwami chemii.

Inna sprawa to gusta, ale o nich się nie dyskutuje. Ja mam schody bukowe wybarwione i nic się z nimi specjalnego nie dzieje. Zmorą natomiast jest kurz a w zasadzie jego o wiele większa widoczność na ciemnych schodach (szczególnie bez podstopni, gdyż stopnie są elegancko podświetlone). Z tego praktycznego więc powodu dzisiaj bym już zamawiał jasne schody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co obawiać się wybarwiania drewna. Na kolor przychodzi na nie lakier. Trzeba reagować zanim się wytrze. Zupełnie podobnie jest z drewnwm niewybarwionym. Gdy wytrze się lakier dreano sięw zastraszającym tempie niszczy i brudzi. Renowacja jest taka sama dla obydwu przypadków. Szlifowanie do gołego drewna i pokrycie od nowa wszystkimi niezbędnymi warstwami chemii.

Inna sprawa to gusta, ale o nich się nie dyskutuje. Ja mam schody bukowe wybarwione i nic się z nimi specjalnego nie dzieje. Zmorą natomiast jest kurz a w zasadzie jego o wiele większa widoczność na ciemnych schodach (szczególnie bez podstopni, gdyż stopnie są elegancko podświetlone). Z tego praktycznego więc powodu dzisiaj bym już zamawiał jasne schody.

 

my mamy bukowe ze wzgledu na niska cene

 

barwionych nie bralismy pod uwage gdyz nam odradzano i dodatkowo faktycznie bardziej widac na nich kurz a nie sposob codziennie wszystkiego czyscic mopem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...