piotrulex 03.06.2009 06:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2009 ... Mamy domofon i elektrozaczep w furtce bez pamięci. Więc zawsze wychodząć wygodniej jest uchylić bramę pilotem niż kluczami furtkę .... wystarczy "elektrozaczep" furtki podpiac pod "radio" ktore sterujesz pilotem u nas jest zewnetrzne radio 4-kanalowe docelowo ma sterowac -brama garaz -brama przesuwna -alarmem -no i wlasnie furtka Trzeba wszystko przemyslec odpowiednio wczesniej i poprowadzic odpowiednia liczbe przewodow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daniel_torun 03.06.2009 06:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2009 A o tym nie pomyślałem żeby podpiąć to pod pilota . Przewody mam poprowadzone z zapasem , radio czterokanałowe jest - na razie wykorzystane na bramę garażową i wjazdową. Więc wieczorem do dzieła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrulex 03.06.2009 06:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2009 A o tym nie pomyślałem żeby podpiąć to pod pilota ... i wlasnie po to klepiemy te bzdury na forum, zawsze komus ta pisanina moze sie przydac zapewne bedziesz musial miec co najmniej 2 zyly miedzy radiem a centrala domofonu ale ja sie na tym nie znam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nasz_Dom 03.06.2009 18:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2009 Witam, Jakby ktos szukal ekipy budowlanej moge podac namiary. Pan Krzysztof z swoimi ludzmi robili u mnie elewacje i jestem bardzo zadowolony z ich pracy ale wiem ze robia budowe calych domow wiec jesli ktos szuka kogs na rozne etapy budowy lub caly moze probowac dogadac sie. Prosze powolac sie ze macie numer od Pana Waldka z Torunia u ktorego robili elewacje. Telefony:669094473 lub 667703903 Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrulex 05.06.2009 06:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2009 Najlepszego na kilka godzin przed weekendem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nastka79 05.06.2009 06:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2009 Cholera, stłuczkę miałam no Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 05.06.2009 06:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2009 co się stało? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nastka79 05.06.2009 06:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2009 Wjechałam w faceta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrulex 05.06.2009 07:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2009 Wjechałam w faceta spoko, kazdemu sie moze przydazyc po to sie wlasnie placi ubezpieczenia aby sie nie stresowac jak nikomu nic sie nie stalo to szybko zapominaj o calej sprawie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madzialenka 05.06.2009 07:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2009 Natali, mam nadzieje, ze nic Ci nie jest. Tez mi sie kiedys zdarzylo. Facet mial z tylu hak i jemu nic sie nie stalo, a mi poszla chlodnica i cos tam jeszcze. Trzymaj sie cieplutko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nastka79 05.06.2009 08:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2009 Nic mi nie jest, tylko w portfelu będzie luźniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JaMajaD 05.06.2009 08:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2009 oj współczuję, a mi ostatnio na parkingu ktoś wjechał w tył i zwiał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 05.06.2009 08:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2009 no mojemu mężowi ktoś wjechał w pracy i uciekł...na parkingu policyjnym Najciemniej pod latarnią Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JaMajaD 05.06.2009 08:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2009 to jest świństwo, ja jak kiedyś wjechałam facetowi w bok na parkingu (ale to było z 10 lat temu na początku mojej kariery jako kierowcy ) zostawiłam namiary za wycieraczką i facio zadzwonił, dla mnie to było normalne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrulex 05.06.2009 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2009 oj współczuję, a mi ostatnio na parkingu ktoś wjechał w tył i zwiał ja kiedys wjechalem pod tramwaj ale nie dalem rady uciec z rok temu 3 miesiecznym autkiem zaliczylem slizg gdyz nie opanowalem auta kierujac jedna reka (nie ma to jak zestaw sluchawkowy) i lekko stuknalem bokiem kola w kraweznik. na przegladzie gwarancyjnym wyszlo, ze cos z tylu sie wygielo choc nic nie bylo widac. koszt naprawy kolo 7tys zl AC sie przydaje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nastka79 05.06.2009 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2009 Mam AC, ale koszty będą na tyle nieduże, że raczej nie opłaca się tracić zniżek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrulex 05.06.2009 08:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2009 Mam AC, ale koszty będą na tyle nieduże, że raczej nie opłaca się tracić zniżek. zalezy jakie masz autko .. na naprawie przez AC jak na razie zawsze zarabialem sporo kasy rozliczajac sie z naprawiajacym gotowkowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 05.06.2009 13:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2009 oczywiście, że na AC można nieźle zarobić nie przedstawiając fv ubezpieczycielowi. Poza tym warto sobie przeliczyć ile zniżek stracisz, a ile będziesz musiała wyłożyć za naprawę dwóch samochodów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrulex 05.06.2009 14:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2009 oczywiście, że na AC można nieźle zarobić nie przedstawiając fv ubezpieczycielowi. Poza tym warto sobie przeliczyć ile zniżek stracisz, a ile będziesz musiała wyłożyć za naprawę dwóch samochodów. dlaczego dwoch? po to sie placi obowiazkowe OC aby tylko swoj naprawiac z AC warto brac kase bo i tak koszta naprawy zwykle sporo wyceniaja. rozliczajac sie bez faktur zwykle zostaje na pokrycie roznicy zwyzki AC i jeszcze nieco kasy w kieszeni po spotkaniu z tramwajem zostalo mi w kieszeni okolo 20-30% calej wyceny szkody w zeszlym roku bedac poszkodowanym wycenili mi szkoda na prawie 2 koa a wydalem jakies 200-300 zeta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nastka79 08.06.2009 06:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2009 Znowu pada Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.