Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 8,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • piotrulex

    1905

  • agnieszkakusi

    1365

  • nastka79

    1031

  • JaMajaD

    458

Najaktywniejsi w wątku

Też myślę, że dacie radę, ja miałam w zeszłym roku przed świętami takie przyśpieszenie - chcieliśmy wprowadzić się na święta. Zdążyliśmy :D

 

u nas bylo podobnie przed weekendem majowym

 

jednego dnia niepomalowane sciany, betonowe schody, beton na podlogach, brak drzwi wewnetrznych, brak kuchni, sprzetow i innych mebli

 

tydzien pozniej byla juz konkretna impreza na 20 pare osob bo zdazylismy ze wszystkim sie wyrobic

 

listwy przypodlogowe, karnisze, firanki pojawily sie znaaaaaaaacznie pozniej :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To podnieśliście mnie na duchu. Tylko majster od płytek coś tempo zwolniła,a facet od schodów czeka ,aż on skończy, żeby przez dzień czy dwa po schodach nie chodzić. Mama załatwiła mi pania do mycia okien i sprzatania to w jeden dzień damy rade. myśle ,ze parapetówa na sylwka bedzie.

A jak nie to trudno w trzech króli zrobimy :wink:

Jutro ide zamawiac stół do jadalni bo mikołaj przyszedł wcześniej :lol: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stol do jadalni, krzesla i stolik przed kanape nam zrobila pod wymiar, kolor i obicia firma na ktora namiar mielismy od madzialenki. cena bardzo przystepna, jakosc wystarczajaca - mysle ze warto sie podpytac i o oferte poprosic

 

Nigdzie nie moglismy dostac stolu szerokiego na 1,10 a taki wlasnie chcielismy - zrobili bez problemu i chociaz teraz mamy bardzo duzo miejsca na stole na rozne dodatki i ozdoby :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To mozemy sobie podac reke - chcemy sie wprowadzic na swieta a tu jeszcze stolarze pracuja, kuchnia bedzie sie montowac przed 20, czekamy na wode z wodociagu, drzwi wewnetrznych jeszcze brak i jeszcze moje mlodsze dziecko w szpitalu. Jakos powatpiewam ze sie wyrobimy.

 

Pozdrawiam

Renata

 

No to podaje rekę, odebrałam dzisiaj córke ,ze żłobka z powiekszonymi wezłami, tak myślałam. Panie mówiły, ze napewni "świnka'. Ale była szczepiona, pan doktor powiedział,ze ma powieksozne ślinianki, ale to nie swinka i obserwowac i zostawawic w domu, A tyle rzeczy miałam zrobic.

Stól raczej po nowym roku, bo nie maja teraz na stanie, ale w piatek mam dzwonic.

A wody tez jeszcze nie mamy, bo wczoraj nie było osoby od wody, dzisija mąż nie zdazył do 15, a ja jutro nic nie załatwie. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja jutro nic nie załatwie. :(

 

 

mmmm,

a może by tak inaczej.

 

Wszyscy Cię tu dopingują i zachęcają - a prac za Ciebie nikt nie zrobi.

Przecież Święta to nie te ściany, firanki i meble.

Wiem, tak bardzo marzysz by te Święta były już inne, nowe - ze mną było to samo.

Ale pędzisz, denerwujesz się, napinasz, martwisz.

Za chwilę zgubisz siebie, czas, atmosferę, rodzinę ...

Ten dywanik i umywalka na miejscu nie jest tego warta.

Wyhamuj - TE ŚWIĘTA BĘDĄ INNE.

Wstaw do tego domu, do takiego jaki jest, choinkę, weź opłatek, wyściskaj się z rodziną. Zaparz herbatę, posiedźcie ze sobą. Zaśpiewajcie kolędę. Pogadajcie o czymś innym niż budowa. Nie mieliście pewnie ostatnio na to czasu.

Nie pędźcie bo usiądziecie do Stołu Wigilijnego spoceni i z rękoma ubrudzonymi od farby a i tak nie wszystko będzie zrobione.

Wyhamuj a zdążysz :)

 

Bądźcie w tym nowym miejscu, bądźcie ze sobą.

JUŻ TYLKO PRZEZ TO TE ŚWIĘTA BĘDĄ INNE.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie,

dziś odebrałam adaptację projektu i przeglądam i się zastanawiam, czy architekt mógł tak po prostu zmienić kąt nachylenia dachu lukarny, nie przeliczając nic. Tzn. żadnych zmian na rzutach więźby dachowej i na dachu, ani w przekrojach... Zmiana wynosi 15 stopni. Ale przecież to zmienia również cały ten daszek, nie wiem jaka powinna być wysokość, szerokość daszka itp.

 

Napiszcie jak dokładne adaptacje wy mieliście.

 

Aha i pewnie jeśli już zmieniony kąt został to powinna być zgoda pracowni, z której mam projekt? Chociaż to tylko daszek od lukarny.

 

Proszę o Wasze opinie.

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas w poprzednim domu tez mielismy pekniecia - ale wprowadzalismy sie 5 miesiecy od rozpoczecia budowy. Teraz dalismy sobie 18 miesiecy i zobaczyny czy sie powtorza.

 

Mamy wielka nadzieje wprowadzic sie na Swieta. Ale nadal mamy duzo pracy i problemy ze zdrowiem dziecka - jutro wracamy do szpitala.

Moze znacie jakiegos dzieciecego hematologa przyjmujacego prywatnie?

 

Pozdrawiam

Renata

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie te rysy pojawiły się 2 dni temu. Zaczęliśmy budować w maju tego roku, a musimy się wprowadzić na wiosnę. Gładzie właśnie kończą i zaczęło strzelać. Może trochę mnie pocieszyliście, że nie tylko u mnie są rysy.

 

Reniu niestety nie pomogę jeśli chodzi o lekarza :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...