Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

pilnie oddam kota


samosia

Recommended Posts

Moja kicia ma 10 lat ale niestety sytuacja życiowa - dzidziuś - zmusza mnie do oddania kociaka. Jest zdrowa i zadbana. Mily kiciak jest u mnie od małego więc historia życia jewst mi znana. Złych nawyków nie posiada :lol: . Jest czarno - biała z przewagą czarnego. Malutka drobniutka o dużych oczach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 83
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Moja kicia ma 10 lat ale niestety sytuacja życiowa - dzidziuś - zmusza mnie do oddania kociaka. Jest zdrowa i zadbana. Mily kiciak jest u mnie od małego więc historia życia jewst mi znana. Złych nawyków nie posiada :lol: . Jest czarno - biała z przewagą czarnego. Malutka drobniutka o dużych oczach.

 

:o

a w czym kociak dzieciakowi przeszkadza?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam nie chce mi się wszystkiego opisywać ale kiciak ładuje do łóżeczka - a ja tego nie chcę. A cięzko upilnowac kota. Więc jeśli jest ktoś kto może kotem się zaopiekować to z chęcią oddam. Wiem że są rodziny które sobie z tym radzą ale ja nie mam zamiaru się szarpać i chcę kici znaleźć dobry dom - czy to źle?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popytaj przyjaciół, wśród znajomych naszybciej znajdziesz osobę chętną, będą wiedzieć czyj, jak chowany itp jest kotek.

Ale i ty będziesz mieć spokojną głowę, że kotek ma dobry dom. W obce ręce jeśli trafi, to nigdy nic nie wiadomo... :roll:

Spróbuj też na miau http://www.miau.pl i http://www.zakoceni.pl

Pisz jak postępy w szukaniu domku.

Szkoda koteczki, będzie to dla niej szok, nie masz możliwości od separowania kotka? Może dasz jej jeszcze szanse?

Dzieciak szybko rośnie, za rok będzie ganiał za kotkiem :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czemuż to kot przeszkadza ?

Bioršc kota przewidywałaœ chyba, że pojawi się dziecko?

Jest taka iloœć rodzin gdzie sš i dzieci i zwierzaki, że nie widzę problemu. Z dzieciństwa pamiętam, że u nas w domu był nowofunland, który w momencie mojego przyjœcia na œwiat miał ponad 10 lat. Pies wielkoœci œredniego cielaka o futrze dlugim, gęstym, falujšcym.

Coœ w rodzaju naszego owczarka podchalańskiego tylko z dłuższš sierœciš i czarny a poza tym sporo większy.

Nigdy nie było problemu z tego powodu :D

Moja Matka to tzw "czyœciocha" :D i kiedy zaczšłem raczkować sprawdzała czystoœć podłogi białš pieluchš :D jakoœ sobie radziła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja kicia ma 10 lat ale niestety sytuacja życiowa - dzidziuś - zmusza mnie do oddania kociaka. Jest zdrowa i zadbana. Mily kiciak jest u mnie od małego więc historia życia jewst mi znana. Złych nawyków nie posiada :lol: . Jest czarno - biała z przewagą czarnego. Malutka drobniutka o dużych oczach.

Jak rozumiem Twoje dziecko ma ciężką alergię ? Astma, alergia skórna ? Dusi się ?- bo nie widzę innego powodu.

Ludzie są nieodpowiedzialni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tez spodziewam sie dziecka (trzeciego :), mam juz dwojke dzieci, mam trzy koty i psa i nie wyobrazam sobie, aby oddac ktores z moich futrzakow. Przeciez mozna tak zorganizowac sobie zycie, aby nie wpuszczac kici do sypialni dzidzi, nasze koty nie spia z nami w lozku i wszyscy sa zadowoleni. A ze lubia siedziac u nas i u dzieci na kolankach, to juz inna sprawa. Moj synek byl alergikiem, ale teraz wyrasta z alergii, dzieci czesto wyrastaja z alergii.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja mam ciezka alergie, astme itp itd, wystarczy troche samozaparcia, dobra organizacja (kot nie wchodzi do tej czesci mieszkania gdzie pracuje i spie, jest kapany, mam sterylne podlogi w domu) i mozna sobie z tym poradzic.

Byla kiedys taka lektura szkolna "Dobra pani".... Tak mi przyszlo na mysl...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WybaczSamosiu, ale to dosyć dziwnie brzmi:

nie chce mi się wszystkiego opisywać ale kiciak ładuje do łóżeczka - a ja tego nie chcę

z chęcią oddam

nie mam zamiaru się szarpać i chcę kici znaleźć dobry dom - czy to źle?

Masz kotkę od 10 lat, piszesz, że jest dobrze wychowana i miła i masz do niej taki stosunek?

Nie dziw się, że ludzie tak reagują.

Problemy ze zwierzakami można rozwiązywać, a nie pozbywać się zwierząt z domu. Ja też nie rozumiem. Może to rzeczywiście jakaś trdna sytuacja, o której nie chcesz pisać...

[/b]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałam bo potrzebuje pomocy, przemyślałam sytuację i podjęłam moim zdaniem dobrą decyzję. Myślałam że można na tym forum poprosić o pomoc w takiej sprawie ale widzę że się przeliczyłam. Jedyne co potraficie to oceniać :( a przecież mnie nie znacie ani mojej sytuacji :( . Przecież nie będę się rozpisywała dlaczego musze ją oddać, nie podjęłam tej decyzji pochopnie. Więc to chyba wy jesteście nie w porządku a nie ja. Przecież nie wyrzucam kota z domu na ulicę, nie przywiązuję do drzewa w lesie - ja tylko chce znaleźć jej nowy dom.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mysle, ze nie warto sie boczyc, wyszlo jak wyszlo, Twoj post zabrzmial drastycznie i to odzew byl drastyczny. Pewnie, ze to wielki plus, ze szukasz mu domu i opieki a nie wyrzucasz czy usypiasz. Ale nie ma co sie denerwowac na odpowiedzi, skoro masz jakies wazne powody, ktorych nie ujawniasz, to po co sie przejmowac opiniami? Ale trzeba sie liczyc, ze opinie beda, nie kazdy zna przeciez Twoje powody prawda?, a wpis byl jaki byl...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież nie będę się rozpisywała dlaczego musze ją oddać, nie podjęłam tej decyzji pochopnie. Więc to chyba wy jesteście nie w porządku a nie ja. Przecież nie wyrzucam kota z domu na ulicę, nie przywiązuję do drzewa w lesie - ja tylko chce znaleźć jej nowy dom.

To naprawdę ładnie z Twojej strony, że nie przywiązujesz do drzewa, ale również oceniasz....

To, co piszesz naprawdę brzmi dziwnie, coraz bardziej dziwnie...

Wiele osób pomogło bezdomnym i znalezionym zwierzętom, ale Twoją wypowiedź można odczytać w sposób następujący: "Nie chę już kota, jest fajny, ale teraz mam dziecko, weźcie go sobie, jak jesteście tacy mili" :roll:

Przepraszam, nie chcę o c e n i a ć.

Próbuję Ci tylko wyjaśnić, dlaczego jeszcze nie znalazł się ewentualny chętny na kota.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Twoj post zabrzmial drastycznie i to odzew byl drastyczny" - to chyba przesada po prostu musze oddać kota czy to wam sie podoba czy nie i pomyślałam że tu zaglądają ludzie którzy kochają zwierzęta i że może znajdę domek kici i tyle. Czy tak samo atakujecie każdą osobę która prosi o pomoc w takiej sprawie :evil: . Nie po to chyba jest to forum. Nie róbcie z tego takiej tragedii ja rozumiem że można mieć 3 dzieci i 3 koty i psa i może być dobrze ale jak to w zyciu bywa nie zawsze jest tak jaby sie tego chciało.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...