anna-kosinska1 10.10.2006 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2006 Witam!Mam pytanie - w jakiej odległości od płota oddzielającego od siebie 2 posesje można posadzić krzewy /tuje/? Czy są jakieś wymagania co do tego, czy odległość nie ma znaczenia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jag_24 10.10.2006 16:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2006 poczytaj tutaj:http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=71425&highlight=odleg%B3o%B6%E6+granicyhttp://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=51960&highlight=odleg%B3o%B6%E6+granicy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Peter76 10.10.2006 17:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2006 Ostatnio mnie też interesował ten temat. Z tego co się zorientowałem w polskim prawie brak jest przepisów mówiących o tym wprost. Z tujami nie powinno być większych problemów w przyszłości. Dlatego tu raczej nie będą miały zastosowania przepisy Kodeksu cywilnego(Dz. U. 1964 r., Nr 16, poz. 93 ze zmianami). No, chyba że tuje zasłonią sasiadowi dostęp światła np. do salonu. Odległość zależy więc od konketnych uwarunkowań i trzeba sobie wyobrazic jak te drzewka bedą wyglądać w przyszłości i jakie wtedy mogą sprawic problemy. Mogą np. niszczyć ogrodzenie lub uniemożliwać/utrudniać jego koserwację. Traktując problem szerzej przypomnę, że zgodnie z artykułem 148 KC owoce opadłe z drzewa lub krzewu na grunt sąsiedni stanowią jego pożytki. Przepis nie ma zastosowania, gdy grunt sąsiedni jest przeznaczony na użytek publiczny. Art. 149 KC stanowi, że właściciel gruntu może wejść na grunt sąsiedni w celu usunięcia zwieszających się z jego drzew gałęzi lub owoców. Właściciel sąsiedniego gruntu może jednak żądać naprawienia wynikłej stąd szkody. Zgodnie z Art. 150 właściciel gruntu może obciąć i zachować dla siebie korzenie przechodzące z sąsiedniego gruntu. Dotyczy to również gałęzi i owoców zwieszających się z sąsiedniego gruntu; jednakże w wypadku takim właściciel powinien uprzednio wyznaczyć sąsiadowi odpowiedni termin do ich usunięcia. Poza przepisami KC, jest jeszcze paragraf 266 ust. 4 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz. U. 2002 r., Nr 75, poz. 690 ze zmianami), stanowiący, że między wylotem przewodu spalinowego i dymowego a najbliższym skrajem korony drzew dorosłych należy zapewnić zachowanie odległości co najmniej 6 m. Trzeba więc brać pod uwagę komin sąsiada. Ale najciekawszą informację znalazłem w opinii pewnego rzeczoznawcy ds. zabezpieczeń przeciwpożarowych. Twiedził on, że Sąd Najwyższy orzekł (orzeczenie z dnia 2003.02.06 o sygn. akt. IV-CKN-1731/00, nie publikowane), iż do gruntu sąsiedniego wymaga się zapewnienia zasięgu korzeniom dla drzew zasadzonych tj. dzrzewa o wysokości powyżej 5 metrów należy sadzić w odlełości od 3 - 5 m od granicy działki (budynku). Ja nie radzę tez sadzić drzewa przy ścianie budynku graniczącego z posesją, gdyż stwarza to duże prawdopodobieństwo, że w przyszłości sąsiad stwierdzi, iż korzenie niszczą fundamenty (zwłaszcza jeśli jest to brzoza, której korzenie są płytkie i szerokie). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.