Co oznacza działka uzbrojona - pilne

[Gość]

W 2001 roku kupiłem od Urzędu Miasta działkę uzbrojoną za 24000,00. W tym roku chcę rozpocząć budowę domu. Niestety do dnia dzisiejszego moja działka to wycinek pola na którym rośnie zboże. Nie widać żadnego uzbrojenia. Pytałem w Urzędzie gdzie to uzbrojenie – ich odpowiedzi to, że są w planach i do końca 2005 powinni wszystko wykonać. Ala ja chcę budować już dzisiaj. Czy mam drugi raz ponosić koszty uzbrojenia działki. Są przecież niemałe. Proszę o pomoc – czy mogę zmusić Urząd do przyspieszenia prac nad uzbrojeniem, a jeśli nie to czy mogę żądać częściowego zwrotu kosztów?

[Gość]

Z mojego doświadczenia wiem, że niewiele możesz oprócz ustawicznego nachodzenia i proszenia się w urzędzie. Ten 2005 rok potraktuj jako bardzo optymistyczną wersję. NIe trać jednak nadziei, kiedyś na pewno uzboją twoją działkę. Ja po 5 latach czekam już tylko na wodociąg i kanalizację.

[Bartt]

Jeśli uzbrojenie działki widnieje w akcie notarialnym, to w świetle prawa możesz się domagać wypełnienia warunków umowy, bądź rekompensaty. Jeśli zaś to uzbrojenie było jedynie frazesem słownym, to tak jak wielu innych zostałeś ofiarą własnej łatwowierności

 

[Grzegorz63]

On 2003-04-17 15:50, verunia wrote:

...Ja po 5 latach czekam już tylko na wodociąg i kanalizację...

 

O rany!!! Nie straszcie mnie!!!

[Witek34]

jak kupujesz działkę to wmówią ci że na działce jest nawet centralna klimatyzacja a jak kupisz to dowiesz sie ze do najbizego kabla czy rurki jest 200-500 metrów o kanalizie zapomnij na najbliższe 20 lat a gaz mozesz mieć conajwyzej ze zbiornika. Niestety przed zakupem nalezy dokładnie sprawdzic aktualne mapki, nie zaszkodzi udac się do monopolistów: energetyka i widociaci by dowiedzieć sie o warunki przyłączy bo mozesz mieć taka sytuację jak znajomy który ciągnął wodę 70 m mimo że rura biegła 5 m od granicy działki - ale nie mógł sie podłączyc do niej do nie takie przekroje i widzimisię pana w wodociagach