Ogrodzenie - dyskusja

[rafałek]

nie do końca - jeśli na tak "zabezpieczoną" budowę wejdzie np. małe dziecko i zrobi sobie krzywdę, możesz odpowiedzieć przed sądem

 

Postawisz parkan z desek to dzieciaki też jak będą chciały zrobią dziurę i wejdą, a jak coś się stanie to i tak odpowiesz za to że wykonałeś niewystarczające ogrodzenie.

 

Z przepisami jest pewien absurd. Ja na zimę zabezpieczałem dom. Chodziło mi o to, by nikt nie wszedł na poddasze i nie ukradł okien. Co zrobiłem - klatkę schodowaą zastawiłem krokwiami, na to położyłem palety, a na to kilka pustakó i bloczków betonowych. Niby łądnie i solidnie i by wejść trzeba by się nieźle napracować,a w efelcie włamujący mógłby dostać takim bloczkiem w łeb, i co... okazało się, że gdyby włąmywaczowi coś się stało to ja bym był winny... Absurd, ale podobno na prawie, gdyż zabezpieczenie nie może wyrządzić krzywdy.

[kabietka]

Proste kołki ,siatka leśna to właściwie najtańszy sposób ogrodzenia tymczasowego. Do tego jedna brama wjazdowa i z drugiego boku działki zdejmowana rama.My grodziliśmy dla własnego świętego spokoju bo nie daj Bóg jakiś dzieciak się przypląta na budowę i wpadnie do studni albo złamie nogę to prokurator na karku

Materiały i tak jak bedzie złodziej chciał ukraść to bez problemu wejdzie na budowę

Widzę w okolicy że niektórzy budujacy wogóle nie grodzą terenu budowy.I o dziwo cement stoi ,pustaki i jeszcze nikomu nic nie zgineło

Straż miejska ostatnio miała nałożyć kary pienieżne na właścicieli nie ogrodzonych budów ale w praktyce nie wiem czy coś w tej sprawie uczyniono.

Pozdrawiam

[Marzin]

Ja zdecydowałem się na ogrodzenie, choć budowa nawet nie ruszyła. Inni inwestorzy zrobili sobie przez moja działke skrót, dzieci również, a jeszcze inni uzywają jej jak wybieg dla piesków, co by se zrobiły eeee. Stawiając płot chcę zmienić nawyki tubylców. Drugi powód to obowiązkowe zabezpieczenie budowy, trzeci powód, to bezpieczeństwo przywożonych materiałów budowlanych.

 

A płot: zrobiłem sam - drewniany, ze sztachet. jestem dumny jak paw Słupki i łaty kupiłem za 200pln z rozbiórki, a sztachety pochodzą z odzysku - takich palet.

[anekri]

jestem za ogrodzeniem tymczasowym na czas budowy np z siatki leśnej albo desek- zawsze łatwo takowe rozmontować i założyć na nowo kiedy np ciężarówka ma problem z wjazdem, koparka itp a jednak stanowi barierę dla wycieczek krajoznawczych ...

Ja takowego nie miałam i ciągle po placu ktoś się kręcił, pieski i ich kupki to na porządku dziennym ...

A ogrodzenie docelowe po grubszych robotach albo na koniec- to się nie zniszczy i nie będzie przeszkodą dla ekip budowlanych

[zuczek1719499749]

My nie grodziliśmy przed budową, jedynie z tyłu jest docelowa siatka, którą sąsiad kiedyś zrobił. Nasza działka ma 20 metrów szerokości - trochę mało, teraz widzę, że byłby problem z wjazdem większych rzeczy gdyby było ogrodzenie. Dopiero teraz po stanie surowym będziemy myśleć o docelowym ogrodzeniu po bokach, a z przodu będzie na razie tymczasowe. Myślę, że dużo zależy od tego jakiej wielkości masz działkę i gdzie się budujesz. Gdybyśmy budowali się gdzieś gdzie nie ma w pobliżu domów to od razu byśmy ogrodzili, choćby tymczasowo - to zawsze jakieś zabezpieczenie. Wycieczki krajoznawcze osobiście mi nie przeszkadzały na tym etapie, śmieci sąsiadów walające się po naszej działce już bardziej, wieczne ujeżdżanie naszej działki też, no ale w końcu my też korzystaliśmy z cudzej działki - prawo wzajemnej korzyści

[panda]

Ogrodziłem od razu na gotowo łącznie z docelową bramą. Tak samo z wjazdem na posesję i dojazdem pod sam planowany budynek. Po pierwsze prowizorka też kosztuje (a miejscami pod wjazdem było do metra torfu), a po drugie to mam gdzie poszaleć - działka pół hektara