Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Pistacjowego zawrótu głowy Dabell


dabell

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 448
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Z oderwaniem od maluchów będzie problem bo to w środku tygodnia wypada , ale postaram sie jakoś zorganizować , a jaki to hotel???

bo ja mieszkam po drodze do Wieliczki,przy ul. Wielickiej w Płaszowie :)

ale wiem że jak będziesz miała zajęcia to ciężko Ci będzie znaleźć czas aby biegać po Krakowie, więc postaram się pomyśleć nad opieką przy dzieciaczkach.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Pięknie dziękuję za wpis dla mnie u Plento. Przeczytałam z zapartym tchem wszystkie pistacjowe dzienniki i żałuję tylko, że żadna pistacja nie "rośnie" bliżej nas bo chętnie zobaczyłabym jak w rzeczywistości wygląda nasz wymarzony domek. :cry: Myślę, że to byłoby duże ułatwienie w spojrzeniu na "suchy" projekt.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma sprawy, ale dzisiaj nie dam rady :-).

Kicia nie dość że śliczna to jeszcze przytulna i przymilna, jak nie kot. Od razu jak się ją bierze na ręce włącza silnik traktora :-), bo ciche mruczenie to nie jest. Chodzi za mną wszędzie - a rano rytuał - siedzi na pralce i przygląda się makijażowi :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

molestowałam wczoraj męża....

o kotka oczywiście :lol: :lol: :lol: :lol:

Trzeba na nowy domek nowe zwierzątko :wink:

Tylko jakoś ciężko mi idzie z tym przekonywaniem, mam nadzieję, że podołam i kociak będzie :wink: .

Dabell mogłabyś w przybliżeniu podać cenę takiego kociaka??

Bo to też będzie szok dla małża, trza go przygotować....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję bardzo za zaproszenie :D Faktycznie nie jest to tak daleko, więc może uda nam się kiedyś Cię odwiedzić. Jeszcze tylko nie wiem kiedy będziemy mogli wygospodarować trochę czasu na naszą "ekpedycję". Planowanie czegokolwiek przy trójce dzieciaczków i wyjazdowej pracy męża nie jest rzeczą łatwą. Ale na pewno chcielibyśmy w przyszłości z zaproszenia skorzystać i zobaczyć jak będzie wyglądać nasz domek. Na razie pilnie śledzę postępy u Ciebie, Tabalugi i Plento i zazdroszczę.... :oops: U nas jak na razie sytuacja bez zmian,tzn. jeszcze czekamy na warunki zabudowy i na adaptację projektu (trochę tych zmian wprowadziliśmy...) :(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Konto_usunięte*

Hej Dabell

 

Budujemy sie niedaleko Ciebie z Panem Piotrem. Właśnie kończymy ścianki kolankowe a zaczęliśmy 10 września :).

Kopiujemy od Ciebie wszytsko co polecałaś :) I z kim nie rozmawiamy to mówi, że np Pani w Rogożu to ... i wspominają Cię miło :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daria dzięki za troskę :-) - jestem, ale nie mam kompletnie na nic czasu. Na budowie bywam raz na dwa, trzy tygodnie.

Bamil - kominek działa, ekipa sobie popala :-).

Robi się łazienka górna, parkiet gotowy i zabezpieczony, ościeżnice zamontowane (skrzydła na razie nie), został kominek i malowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...