Czy robić teraz płot?

[julcik]

Poradźcie,czy budować teraz płot z klinkieru(od wjazdu),czy zostawić to na wiosnę?Fachowiec miał być 20 września i jeszcze nie przyszedł.Zastanawiam się czy już tego nie odpuścić i robić np. w kwietniu.Chodzi mi o to,czy od strony technicznej nie ma przeciwskazań(np.za zimno itp.)?

[remx]

Teraz jeszcze można śmiało robić.

[julcik]

A kiedy już lepiej nie?

[remx]

W teorii jak temperatura spadnie do 5 stopni. Murując zwykłą cegłę mozna to robić nawet w niższych temperaturach dodając dodatki. Ale nie wiem jaki wpływ na taki dodatek na klinkier. A więc bezpiecznie jest powyżej 5 stopni na plusie.

 

U mnie murowali kominy klinkierowe w grudniu nawet jak było (chyba) ok 1 lub nawet 0 stopni. Po murowaniu owijali komin folią aby miał ciepło. Ale to trochę stresujące dla inwestora.

 

Prawdopodobnie ten płot będzie można murować jeszcze w listopadzie.

Zależy od pogody. Zazwyczaj jest tak, że gdzieś pod koniec pierwszej dekady listopada chwilowo się ochładza a potem temperatura wędruje w górę na kilka tygodni. Musisz śledzić prognozy pogody. Tak naprawdę wystarczy aby kilka dni po murowaniu nie było mrozu.

[casandra75]

a ja słyszałam już tu na forum: kto na jesień grodzi to na wiosne odchodzi ale nie bierz tego do siebie

[remx]

Mówią inaczej:

 

Dom pod dach, chłop w piach

[rusek007]

Albo jeszcze inaczej:

 

Kto się buduje

Ten zdrowie rujnuje

[kropi]

Ja mam zrobioną część ogrodzenia i trochę żałuję, że się z tym pospieszyłem, nie mając jakiejś sensownej koncepcji wydałem kawałek grosza na siatkę, która nie dość że niespecjalnie mi się podoba to jeszcze raczej nie spełnia swego zadania, bo jest od tyłu i boku, z przodu nie ma nic więc nawet nie chroni tylko psuje krajobraz

 

Więc jeśli ci się nie spieszy to zostaw na wiosnę, może zmienisz koncepcję

[julcik]

Koncepcję już mamy,jest to płot od frontu i mają być murki z klinkieru+drewniane sztachetki.Wcur...a mnie fachowiec ,zwodzi nas ponad miesiąc .Mamy zrobione podmurówki betonowe i miał się wziąć za to ,no i tak przychodzi co tydzień....

[speek]

Rób to ogrodzenie.To czysta matematyka.Ceny w kwietniu poleca do góry.To trzepnie zdrowo po kieszeni.

[julcik]

Speek,też tak myślę,ale powiedz mi jak zmusić fachurę ,żeby w końcu przylazł.

[Luc Skywalker]

Speek,też tak myślę,ale powiedz mi jak zmusić fachurę ,żeby w końcu przylazł.

 

Moze zastosuj ktorys z kobiecych sposobikow . No wiesz ...

[julcik]

Chyba będę musiała to załatwić przez łóżko,no cóż,poświęcę się ,podobno wszyscy teraz tak robią.

[Luc Skywalker]

Chyba będę musiała to załatwić przez łóżko,no cóż,poświęcę się ,podobno wszyscy teraz tak robią.

 

Jezeli juz TO chcesz zrobic , to wynegocjuj przynajmniej godziwe warunki . No wiesz ...

[jamles]

a ja słyszałam już tu na forum: kto na jesień grodzi to na wiosne odchodzi ale nie bierz tego do siebie

bo podobno grodzi się do św. Wawrzyńca a to chyba w sierpniu

PS. ja przeżyłem siedem wiosen od czasu ogrodzenia działki

[julcik]

Jamles,a kiedy grodziłeś?

[speek]

No nie! Dobrze,że to żart.A opornego dziada przymuś zwykłym prostym podchodem, no był tu taki który mówi,że szybko zrobi płoy z klinkieru na zaprawę klejową.Jezeli fachura to go rzuci i przyleci a jeszcze jak powiesz ,że kolega tez chce taki płot.