Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nieznane do znania czyli co facet winien wiedzieć o kobiecie


Lew Stary

Recommended Posts

Facet nie miewa dołów :):) a już na pewno nie po rozstaniu z babką. Ma w KOŃCU czas na siłownię i basen i nikt mu nie ględzi z tego powodu :):)

 

Nefer daje Ci slowo , ze facet tez ma doly.

Chyba inne niz doly kobiece , ale miewa je.

O kobiecych dolach jest glosno ( takze doslownie glosno :wink: ) o meskich mowi sie mniej. Moze dlatego , ze faceci nie wpadaja w dola z byle powodu , wiec jak juz go maja to kazdy przyjmuje to za oczywistosc i skupia sie na przyczynach dola. U kobiety trzeba poswiecic wiele czasu zeby zrozumiec o co chodzi. No i facet chyba szybciej z dola wychodzi. Kobiety lubia celebrowac swoje doly poza tym.

Ja piszę o takim dole co to go Zielonooka opisała ( z ta jazdą 600 km do przyjaciela...) Facet miewa doły, które zachowuje sam dla siebie. Na pewno nie dzwoni po wszystkich kolegach i zalewając się łzami nie opowiada jak mu źle :):) ( a tak robi kobieta) :) A jak temat przegada to dół przechodzi - i o to kobiecie chodzi - o przegadanie :):)

 

A nieprawda :wink:

Owszem facet nie zalewal sie lzami - tylko nie odzywal sie przez 4 dni do kumpla - w koncu ten kumpel zadzwonil

Rozmowa trwala krotko - "co sie z Toba dzieje do ciezkiej cholery?!" [ 3 sekundy ciszy bo tamten po drugiej stronie sznurka bąknał pol slowa] "yhmmm" [2 sek ciszy] " ok jade do ciebie" .

No i sie wzial i pojechał :wink: (dokladnie 630 km w obie strony )

Dawno to bylo ale mial byc bardzo uroczysty rodzinny obiadek (ktory szykowala moja mamusia) i na ktory pojechalam sama bo "wiesz Skarbie... po prostu ...musze, zrozum..." :wink:

 

Dol u faceta to wcale nie = szlochanie i zalewanie sie lzami (u Kobiet tez nie zawsze) i wcale nie napisalam czegos takiego :wink: , ale przyjaciel wie kiedy sie pali i wali - nawet jak ma cisze po drugiej stronie kabelka telefonu :roll:

:wink:

Sorry, nigdy nie widziałam takiej akcji :):):) :wink: :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 156
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Rozmowa trwala krotko - "co sie z Toba dzieje do ciezkiej cholery?!" [ 3 sekundy ciszy bo tamten po drugiej stronie sznurka bąknał pol slowa] "yhmmm" [2 sek ciszy] " ok jade do ciebie" .

 

Forma bezosobowa.

Może to ONA była :lol:

 

 

jabko...za kogo mnie masz? :wink: :lol:

myslisz ze nie sprawdzilam do kogo byl ostatni wybierany numer? :wink: :lol: :wink:

a kumpla dobrze znalam

A co do dołów meskich - zrobiono badania - nie pamietam o ile % wiecej ale duzo!!!! - to mezczyzni probuja popelnic samobojstwo(czasem udanie) z powodów "sercowych" niz kobiety :-?

 

gaga- to byl rodzinny obiadek ale nie zareczynowy czy cuś :) :wink: wiec nie musial sie bac :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co jeszcze facet powinien wiedziec o Kobiecie? :wink:

 

Hmmm... raczej malo prawdopodobne Ona ze podzieli fascynacje zwiazna z podziwianiem (calkowicie platonicznym i niewinnym :wink: ) innych kobiet :wink: (zdarza sie ale sporadycznie).

Ok - madra kobieta nie zrobi afery ze mu sie glowa na spacerze "szarpnela" na widok 180 centymetrowej blondyny z wielkim biustem i krwistymi pazuami - bo wie ze to odruch nad ktorym trudno zapanowac :wink: ale.... bedzie jej przykro :-?

Tym bardziej ze Ona wie ze "tamta" doskonale widziala jakie zrobila wrazenie :wink: . Wiec moze warto potrenowac opanowywanie natualnych odruchow idac ze swoja kobietka :).

 

Na pewno (tez ktos to juz chyba pisal) - to ze Ona ma problem (np. szef sie krzywo spojrzal w pracy a kolezanka obgadala) :wink: - nie znaczy od razu ze chce rozwiazania tego problemu przez Niego.

A mezczyzni maja taka tendencje :wink: . Ona przedstawia problem a On (w dobrej wierze) od razu 3 warianty rozwiazania i jest dziko zdziwiony ze Ona sie wcale ale to wcale nie cieszy :-? :o :wink:

Otoz- Ona tak naparwde chce pogadac o problemie, przytulic sie, zostac posmyrana po glowie, a przede wszystkim zostac zapewniona ze On wysluchal i sie "przejał". Absolutnie nie oczekuje rad typu "znajdz w takim razie inna prace", " olej te Baśke" itp :) :wink:

 

Najwazniejsze : najniebezpieczniejsze pytanie świata :"Czy nie uwazasz ze jestem za gruba?"

:lol: :lol: :lol:

Mężczyzno!!!!!!!! Nigdy przenigdy nie wypowiadaj zdan typu:

- No moze troche faktycznie przytyłas ....

- Za gruba w stosunku do kogo?

- Nie ale Zoska jest od ciebie szczuplejsza

- Podobasz mi sie taka pulchniutka

- Nie martw sie Kochanie - zaczniemy wieczorami biegac i schudniesz

- Nie martw sie Skarbie - ja tez jestem gruby

- Spokojnie, babki o figurze modelki nigdy mi sie nie podobaly

 

Grozi to smiercia kalectwem i... nie skoncze :wink:

Prawidłowej i jedynie slusznej odpowiedzi nie ma wlasciwie :-? , jedyna szansa uratowania sie to wykrzykniecie z dzikim przekonaniem " Zwariowalas?!!??! Ty gruba?!?!?!! W zyciu!!!!" :o

:wink:

radze pocwiczyc " na sucho" zeby wychodzilo to w miare .... naturalnie :wink: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najwazniejsze : najniebezpieczniejsze pytanie świata :"Czy nie uwazasz ze jestem za gruba?"

:lol: :lol: :lol:

Mężczyzno!!!!!!!! Nigdy przenigdy nie wypowiadaj zdan typu:

- No moze troche faktycznie przytyłas ....

- Za gruba w stosunku do kogo?

- Nie ale Zoska jest od ciebie szczuplejsza

- Podobasz mi sie taka pulchniutka

- Nie martw sie Kochanie - zaczniemy wieczorami biegac i schudniesz

- Nie martw sie Skarbie - ja tez jestem gruby

- Spokojnie, babki o figurze modelki nigdy mi sie nie podobaly

 

Grozi to smiercia kalectwem i... nie skoncze :wink:

Prawidłowej i jedynie slusznej odpowiedzi nie ma wlasciwie :-? , jedyna szansa uratowania sie to wykrzykniecie z dzikim przekonaniem " Zwariowalas?!!??! Ty gruba?!?!?!! W zyciu!!!!" :o

:wink:

radze pocwiczyc " na sucho" zeby wychodzilo to w miare .... naturalnie :wink: :lol:

 

SWIĘTA SŁOWA :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co jeszcze facet powinien wiedziec o Kobiecie? :wink:

 

Hmmm... raczej malo prawdopodobne Ona ze podzieli fascynacje zwiazna z podziwianiem (calkowicie platonicznym i niewinnym :wink: ) innych kobiet :wink: (zdarza sie ale sporadycznie).

Ok - madra kobieta nie zrobi afery ze mu sie glowa na spacerze "szarpnela" na widok 180 centymetrowej blondyny z wielkim biustem i krwistymi pazuami - bo wie ze to odruch nad ktorym trudno zapanowac :wink: ale.... bedzie jej przykro :-?

Tym bardziej ze Ona wie ze "tamta" doskonale widziala jakie zrobila wrazenie :wink: . Wiec moze warto potrenowac opanowywanie natualnych odruchow idac ze swoja kobietka :).

 

Na pewno (tez ktos to juz chyba pisal) - to ze Ona ma problem (np. szef sie krzywo spojrzal w pracy a kolezanka obgadala) :wink: - nie znaczy od razu ze chce rozwiazania tego problemu przez Niego.

A mezczyzni maja taka tendencje :wink: . Ona przedstawia problem a On (w dobrej wierze) od razu 3 warianty rozwiazania i jest dziko zdziwiony ze Ona sie wcale ale to wcale nie cieszy :-? :o :wink:

Otoz- Ona tak naparwde chce pogadac o problemie, przytulic sie, zostac posmyrana po glowie, a przede wszystkim zostac zapewniona ze On wysluchal i sie "przejał". Absolutnie nie oczekuje rad typu "znajdz w takim razie inna prace", " olej te Baśke" itp :) :wink:

 

Najwazniejsze : najniebezpieczniejsze pytanie świata :"Czy nie uwazasz ze jestem za gruba?"

:lol: :lol: :lol:

Mężczyzno!!!!!!!! Nigdy przenigdy nie wypowiadaj zdan typu:

- No moze troche faktycznie przytyłas ....

- Za gruba w stosunku do kogo?

- Nie ale Zoska jest od ciebie szczuplejsza

- Podobasz mi sie taka pulchniutka

- Nie martw sie Kochanie - zaczniemy wieczorami biegac i schudniesz

- Nie martw sie Skarbie - ja tez jestem gruby

- Spokojnie, babki o figurze modelki nigdy mi sie nie podobaly

 

Grozi to smiercia kalectwem i... nie skoncze :wink:

Prawidłowej i jedynie slusznej odpowiedzi nie ma wlasciwie :-? , jedyna szansa uratowania sie to wykrzykniecie z dzikim przekonaniem " Zwariowalas?!!??! Ty gruba?!?!?!! W zyciu!!!!" :o

:wink:

radze pocwiczyc " na sucho" zeby wychodzilo to w miare .... naturalnie :wink: :lol:

Nie wiem czy jakoś nie znaleźć pretekstu aby wciągnąć kobietę ruch...co by potem się nie obudzić pięknego dnia na plaży i nie ujrzeć jak Greenpeace spychą ją do wody... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

alez jak najbardziej nalezy :)

ale nie w kontekscie pytania :"czy jestem gruba kochanie?!?" :wink: :lol:

 

juz lepiej wymysles ze samemu jest sie grubym i nie mozna sie zmobilizowac i ona ma pomoc i biegac razem :wink:

 

ja biegac nie lubię. Ale popieram wyciągnięcie mnie na basen, na narty, rower, żagle. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kobiety myślą, że po ślubie ich mężczyzna się zmieni (lub ona go zmieni, hihihi).

Mężczyzna myśli, że po ślubie jego kobieta się NIGDY nie zmieni.

 

 

rewelacja ...

 

gupie te chłopy (w tym i piszący) ... nie pomysli to, to jeden z drugim że to tylko wersja demo była przed ślubem ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kobiety myślą, że po ślubie ich mężczyzna się zmieni (lub ona go zmieni, hihihi).

Mężczyzna myśli, że po ślubie jego kobieta się NIGDY nie zmieni.

 

 

rewelacja ...

 

gupie te chłopy (w tym i piszący) ... nie pomysli to, to jeden z drugim że to tylko wersja demo była przed ślubem ...

 

Problem właśnie w tym ze ta wersja demo jest zazwyczaj zupełnie inna niz wersja uzytkowa :-? :wink: Wersja demo to duza autoreklama i oferta promocyjna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kobiety myślą, że po ślubie ich mężczyzna się zmieni (lub ona go zmieni, hihihi).

Mężczyzna myśli, że po ślubie jego kobieta się NIGDY nie zmieni.

 

 

rewelacja ...

 

gupie te chłopy (w tym i piszący) ... nie pomysli to, to jeden z drugim że to tylko wersja demo była przed ślubem ...

 

Problem a tym ze ta wersja demo jest zazwyczaj zupełnie inna niz wersja uzytkowa :-? :wink:

 

 

nie kupuj kota w worku :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kobiety myślą, że po ślubie ich mężczyzna się zmieni (lub ona go zmieni, hihihi).

Mężczyzna myśli, że po ślubie jego kobieta się NIGDY nie zmieni.

 

 

rewelacja ...

 

gupie te chłopy (w tym i piszący) ... nie pomysli to, to jeden z drugim że to tylko wersja demo była przed ślubem ...

 

Problem a tym ze ta wersja demo jest zazwyczaj zupełnie inna niz wersja uzytkowa :-? :wink:

 

 

nie kupuj kota w worku :lol:

 

A propos kota w worku, kotach i ich podobieństwach do kobiet.

 

Przygarnąłem z miesiac temu czarną sierść zwaną kotem. Zanim wziałem toto pod swój dach z tydzień zalecało sie futro do mnie: wskakiwało na kolana, dawało zrobic ze soba wszystko - tolerowało branie na rece bez miałkniecia, waliło z "Zidana", no po prostu sama słodycz - jak kobieta na poczatku znajomosci. Pierwsze dni w domu tez była kicia milusia, no ale coraz bardziej sie znarawia w miarę jak sie zadamawiała i poczuła pewnie. Krzyczy na mnie, wyrywa sie z rak - jak to kobieta zmienia się jak już ma samczyka w potrzasku :-) dobrze ze chociaż łba nie odgryza jak modliszka :wink: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kobiety myślą, że po ślubie ich mężczyzna się zmieni (lub ona go zmieni, hihihi).

Mężczyzna myśli, że po ślubie jego kobieta się NIGDY nie zmieni.

 

 

rewelacja ...

 

gupie te chłopy (w tym i piszący) ... nie pomysli to, to jeden z drugim że to tylko wersja demo była przed ślubem ...

 

Problem a tym ze ta wersja demo jest zazwyczaj zupełnie inna niz wersja uzytkowa :-? :wink:

 

 

nie kupuj kota w worku :lol:

 

A propos kota w worku, kotach i ich podobieństwach do kobiet.

 

Przygarnąłem z miesiac temu czarną sierść zwaną kotem. Zanim wziałem toto pod swój dach z tydzień zalecało sie futro do mnie: wskakiwało na kolana, dawało zrobic ze soba wszystko - tolerowało branie na rece bez miałkniecia, waliło z "Zidana", no po prostu sama słodycz - jak kobieta na poczatku znajomosci. Pierwsze dni w domu tez była kicia milusia, no ale coraz bardziej sie znarawia w miarę jak sie zadamawiała i poczuła pewnie. Krzyczy na mnie, wyrywa sie z rak - jak to kobieta zmienia się jak już ma samczyka w potrzasku :-) dobrze ze chociaż łba nie odgryza jak modliszka :wink: :lol:

 

no coś Ty, przecież kobiety zawsze są milusie 8) :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...