Radek-10 15.10.2006 17:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2006 WitamKończę właśnie elektrykę, pojutrzę kładę tynki gipsowe a za ok miesiąc posadzki.Nie mam jeszcze ogrzewania ( będzie za 3 tygodnie ) i nie wiem czym mam dogrzewać dom w razie przymrozków.Kozą na drzewo,ogrzewaczem gazowym? Proszę o pomoc.Dodam jeszcze że dom ma 150 m2,dach jeszcze nie ocieplony -jest membrana i dachówka.Oczywiście są drzwi i okna.Radeq Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
acca5 15.10.2006 17:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2006 Przez 3 tygodnie nie musisz sie martwi nie będzie zimno- tylko chłodnawo- akurat tynki przy otwartych oknach będą schły.Jaki tynk wew.? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Radek-10 15.10.2006 17:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2006 sorry,tynki gipsowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tedii 15.10.2006 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2006 Wstawiłem żeleźniok (koza) i paliłem resztkami po szalunku. Było ciepło i trochę porządku.Acha, i dałem dłuuugą rurę do komina. Im dłuższa tym cieplej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 15.10.2006 21:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2006 Wstawiłem żeleźniok (koza) i paliłem resztkami po szalunku. Było ciepło i trochę porządku. Acha, i dałem dłuuugą rurę do komina. Im dłuższa tym cieplej. Krótko , zwięźle i na temat - jest to najprostsze i najtańsze rozwiązanie jednocześnie "czyszczące" budowe z resztek odpadów drewnianych. "Żeloźniok" w supermarkecie kosztuje jakieś 100-150 zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
luk__25 16.10.2006 05:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2006 A jaką rure daje sie do takiej kozy, zwykła spiro? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafallogi 16.10.2006 06:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2006 Mam nadzieję, że nie myślałeś o aluminiowej spiro? Musi byż żelazna/blaszana, kupujesz w "metalowych" sklepach. Sa też odpowiednie kolanaka. Im dalej od miasta tym łatwiej kupić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 16.10.2006 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2006 A jaką rure daje sie do takiej kozy, zwykła spiro? Absolutnie nie - musi być stalowa czarna ( tylko czasem nie ocynk - bo wylądujesz w szpitalu). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
acca5 16.10.2006 13:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2006 To powiedzcie czy rure to takiego zelaziaka można wystawic przez okno czy musi być do komina od np. kominka- szkoda mi komina z wkładem na taka rurę- drewno mokre-sam syf. a tez bede dogrzewać tynki zimą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zezo 16.10.2006 18:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2006 Ja wydałem następującą kwotę: - piec - od znajomego za buteleczkę /koszt 20 zł/ - 2 kolanka fi 110 mm /koszt 14 zł/ - rura dł 1m fi 110 /koszt 10 zł/ Razem wydałem 44 zł, ustawiłem piec na pustakach kolano na piec, rura na kolanko, na rurę znowu kolanko i do komina, papier drewno iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii Ludzie co za luksus , ciepło że HO HO trzeba jakiś szyber zrobić bo mi en piec jeszcze wyfrunie /piec i rura czerwoniutka od żaru/ Takie piece w dobrym stanie można też kupić na złomowisku, nowego raczej nie warto kupować na te kilka miesięcy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
abromba 16.10.2006 18:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2006 U nas ekipa miała na wyposażeniu kozę zrobioną z beczki. Rura do komina miała ze 3 metry. Gorąco było że huu. Tylko potem w salonie trzeba było dać dodatkową warstwę gładzi wapienno - piaskowej na suficie, bo był zakopcony. Ale ekipa zrobiła to w cenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jabko 16.10.2006 18:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2006 Mam dwie kozy z roku 1850 Poważnie Do tego trociniak ale raczej nie będę go używał. Niedługo położę wełnę i mam nadzieje że kozy dadzą rade. Ponoć grzeją jak szalone Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ścigacz 16.10.2006 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2006 To powiedzcie czy rure to takiego zelaziaka można wystawic przez okno czy musi być do komina od np. kominka- szkoda mi komina z wkładem na taka rurę- drewno mokre-sam syf. a tez bede dogrzewać tynki zimą. Kominek też puść przez okno, bo szkoda że Ci się komin ubrudzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kirkris 16.10.2006 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2006 czy rury do komina muszą być jakoś uszczelniane?czy wyczystkę w kominie należy zamknąć na szczelnie czy może być otwarta? dzieki za rady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tedii 16.10.2006 22:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2006 Wszystko musi być tak jak podłączenie pieca na gotowo.Dla bezpieczeństwa.Wyczystka i skraplacz zamknięte.Rura uszczelniona do komina. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
acca5 17.10.2006 13:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2006 dzieki tedi za odpowiedż , Sciagacz dobrze żes Ścigacz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ścigacz 17.10.2006 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2006 dzieki tedi za odpowiedż , Sciagacz dobrze żes Ścigacz żarty, żarty, my też podgrzewaliśmy tynki i posadzki kuchnią (u nas nazywa się potocznie westfalką) podłączoną do komina, do którego w przyszłości podłączony będzie kominek. Nic się kominowi nie stało. No bo co może się stać. Paliliśmy deskami i resztkami drewnianymi z budowy (których mamy strasznie dużo). Folią i innymi śmieciami nie było palone, bo śmierdzą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.