Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Dziennika Eli i Maćka - Gemini dla Bliżniąt


Ela_i_Maciek

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 179
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

witam,

to ja pytałam się o ocenę dokładności projektu. Mój Zenit z Domowych Klimantów ma być dostępny od tego tygodnia.

Tak przy okazji czytania forum mam pewne spotrzeżenie, że znakomita większość nie jest w stanie przebrnąć przez zaporę projektów Muratora, Atrium i Archonu.

Zaraz zabieram się do lektury dziennika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trafiłam przypadkiem na ten dziennik, przeczytałam dzisiejszy wpis:

 

Po wejściu do domu ogarnęło nas ogromne rozczarowanie. Nie wystrojem wnętrza, lecz samym projektem. To, co na rysunkach architektonicznych w katalogu wygląda na ogromny salon, w którym człowiek chciałby odetchnąć pełną piersią i "poczuć przestrzeń", jest tak naprawdę malutkie (w sensie względnym naturalnie, bo salon ma jakby nie patrzeć 30 mkw). Już więcej przestrzeni czuje się w hallu i otwartej na hall kuchni!!!

 

Nic to, ogólnie można to przyjąć i ładnie grając kolorami i materiałami użytymi do wykończenia jakoś tę przestrzeń "zbudować". Niezrażeni jeszcze jakoś strasznie podążyliśmy na górę. Oczom naszym ukazał się spory (ok 15 mkw; po zmianach, które zaplanowali właściciele domu), zachęcający hall z wysokim sufitem. Z hallu są wejścia do 3 sypialni, ogólnodostępnej dużej łazienki i do sauny. Sauna i łazienka - SUPER! Nic dodać, nic ująć. Ale te sypialnie.... W projekcie każda z nich ma mieć garderobę... Ale co to za garderoba, skoro z dwóch ścian trzeba zrezygnować, bo idą tam skosy połaci dachu kopertowego?? W oglądanej przez nas Koronie garderób nie było. Sypialenki (każda w projekcie ma po ok. 16 mkw) wydały się małe i niepraktyczne - przede wszystkim ze względu na skosy, które zasadniczo ograniczały pole manewru w zakresie zaprojektowania i użytkowania tych pokoi. Dodam, że ścianki kolankowe są w tym domu dość niskie i mają ok. 90-110 cm (w zależności od miejsca). ...

 

Sypialnie pod kopertowym dachem to nieporozumienie, wszystkim to powtarzam i potem nikt mnie nie lubi :(

Dobrze, że obejrzeliście dom przed wybudowaniem własnego, nie ma to jak uczyć się na cudzych błędach. Ile kasy zostaje w kieszeni!

 

Powodzenia wam życzę!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteśmy zdeklarowanymi członkami Twojego klubu. Od dnia wizyty w Koronie wiemy jedno - jeżeli ktoś decyduje się na dom nieparterowy i chce mieć pomieszczenia na górze, z których można normalnie korzystać, to powinien wybrać projekt w pełni piętrowy (jak nasze Gemini) lub z dwuspadowym dachem i wysoką ścianką kolankową (min. 130-140 cm)!

 

Wizyta w Koronie wiele nam dała i tak naprawdę otworzyła nam oczy. Tego nigdy nie zobaczylibyśmy na rysunkach!

 

Pozdrawiamy,

EiM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo mi miło! Cieszę się, że ktoś to czyta. Z zamysłu nasz Dziennik to bardziej pamiętnik na przyszłość (tak wygodnie się go na forum prowadzi, że szkoda zeszytu ;)), ale zachęcam do lektury.

 

Będziemy szczególnie wdzięczni za uwagi, komentarze i podpowiedzi, jak poradzić sobie z kłopotami na budowie. Jak dotąd największym (w sensie dosłownym i przenośnym) problemem jest podwójna, 40-sto letnia brzoza, która rośnie nam w świetle wjazdu do garażu...

 

Pozdrawiam,

Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Witam,

 

z przyjemnością czytam Wasz dziennik. I w pełni rozumiem chęć uniknięcia skosów na górze . Gemini piękne choć nam marzy się domek parterowy.

 

Widzę,że jako jedni z nielicznych tutaj zdecydowaliście sie na budowę przez firmę. Mam pytanie: do jakiego etapu będą prowadzić Waszą budowę ( wykończenie , instalacje..??, co obejmuje cena m2 wg kosztorysu? (Jeśli czegoś nie doczytałam to z góry przepraszam.)

 

Też o takiej opcji rozmyślam stąd pytania..

 

Pozdrawiam,

Emmmma

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Służę odpowiedziami:

 

1. firma opuści nas na etapie stanu deweloperskiego, który na zewnątrz oznacza dom w pełni gotowy, a wewnątrz obejmuje: wylewki, tynki, wszystkie instalacje w tym alarmową i rekuperator.

 

2. cena kosztorysowa obejmuje wszystko, co trzeba zrobić, aby dom doprowadzić do etapu końcowego od wejścia ekipy na plac.

 

3. wybrana przez nas sama kupuje materiały. Nie buduje z materiałów dostarczonych przez inwestora. Inwestor ma natomiast pełną swobodę wybrania WSZYSTKICH materiałów i nawet wskazania za jaką cenę ten materiał może nabyć. Firma kupi dokładnie taki sam materiał w takiej cenie, jaką wskazał inwestor (lub może nawet lepszej). Czyli nie jest źle. Minus jest taki, że różnicę VAT firma zatrzymuje sobie.

 

4. Zalety budowania z generalnym wykonawcą są ORGOMNE. "Męczysz" się tylko na początku - ustalając materiały, negocjując kosztorys i zapisy umowy. Potem możesz odwiedzać bez stresu swoją budowę i podziwiać, jak dom rośnie.

 

Pozdr.

M

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

 

 

3. wybrana przez nas sama kupuje materiały. Nie buduje z materiałów dostarczonych przez inwestora. Inwestor ma natomiast pełną swobodę wybrania WSZYSTKICH materiałów i nawet wskazania za jaką cenę ten materiał może nabyć. Firma kupi dokładnie taki sam materiał w takiej cenie, jaką wskazał inwestor (lub może nawet lepszej). Czyli nie jest źle. Minus jest taki, że różnicę VAT firma zatrzymuje sobie.

 

 

Czy mam przez to rozumieć, że developer był tak miły, że przedstawił Wam ofertę w rozbiciu na materiały i robociznę ?

Pytam bo ja dostałem ofertę od nich bez takiego rozbicia.

 

Pozdrawiam

Adam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie był. Za to wiemy, co ile kosztowało, ponieważ sami wskazaliśmy miejsca, w których ma być kupowany materiał. Ponieważ zrobiliśmy spore rozeznanie rynku (2 tygodnie urlopu spędzone w składach budowlanych), wiedzieliśmy jakie są mniej więcej ceny poszczególnych materiałów. Firma negocjowała ceny wskazane przez nas, lub podawała nam nawet lepsze (ponieważ współpracują stale z określonymi dostawcami, mają już własne wynegocjowane upusty).

 

Niestety #2: firma nalicza sobie pewnie jakiś narzut na materiały. Wyliczyłem, że musi to być jednak naprawdę niewiele, ponieważ ceny, które nam podali ostatecznie i tak były porównywalne z tymi, które oferowały nam składy (już z upustami). Ogólnie podejrzewam, że budując w systemie gospodarczym zaoszczędzilibyśmy max 7-10% tego, co płacimy firmie...

 

Uwzględniając koszt naszego czasu, zdrowe nerwy i ogólne zadowolenie z pracy wykonywanej przez nich na naszej budowie, uważam taką cenę za bardzo przyzwoitą. Dla porównania dodam, że wybrana przez nas firma nie była najtańsza na rynku, ale rekordzista pobił ich propozycję niemal DWUKROTNIE... Oj, głośno śmiałem się z tej "wyceny". I to jeszcze w systemie ścian z płyt keramzytowych ocieplonych styropianem w środku przygotowywanych bezpośrednio na placu budowy.

 

Pozdr.

M

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ela i Maciek, gratuluje wyboru! Domek piekny!

Z przyjemnoscia przeczytalam Wasz dziennik budowy, i czytac bede...

Moj wyborl padl na - Diune. Jednak Gemini, podoba mi sie bardziej, ale jest dla nas za duza.

Nie ma zapewne nikogo budujacego pietrowa Diune, wiec i nie bede mogla podzielic sie radami/zmianami; tak jak to czynia sympatycy Gemini...

Jednak bede w wami! Bede czytac , ogladac zamieszczane zdjatka i cieszyc wraz z wami, z postepow na budowie.

Powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... wiedzieliśmy jakie są mniej więcej ceny poszczególnych materiałów. Firma negocjowała ceny wskazane przez nas, lub podawała nam nawet lepsze...

 

Nie do końca rozumiem, skoro firma podała Ci kwotę za wykonanie jakiegoś etapu budowy łącznie robocizna+sprzęt+materiały+inne koszty, zyski itp. to cena materiału jest ukryta w tej kwocie i trudno porównywać ją z jakimikolwiek innymi cenami. Jeżeli np. za wybudowanie ścian parteru firma życzy sobie 25000zł to może twierdzić że na materiał wyda nierealnie mało np. 1000 zł a reszta 24000zł to pozostałe koszty budowy w których może ukryć rzeczywistą kwotę materiału.

Mam pytanie, czy robiłeś szczegółowy kosztorys budowlany Gemini, bardziej dokładny od tego który jest zawarty w projekcie ?

... i jeszcze jedno czy potrafisz oszacować na bazie oferty z firmy deweloperskiej (z jakimś przyzwoitym błądem) ile kosztują Cię materiały a ile wynoszą pozostałe koszty dla np budowy stanu otwartego z dachem ?

 

Pozdrawiam

Adam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adamie,

 

nie znamy kosztów WSZYSTKICH materiałów. Nie robiliśmy kosztorysu bardziej szczegółowego niż ten w projekcie - bazowaliśmy na kosztorysie naszego wykonawcy.

 

Skąd znamy ceny niektórych materiałów? Otóż z tego, że pojechaliśmy do składu budowlanego i spytaliśmy, ile kosztują interesujące nas najistotniejsze elementy. Spytaliśmy potem w firmie, jaką cenę oni ujęli w kalkulacji. Jeżeli była wyższa od tej, którą otrzymaliśmy w składzie, prosiliśmy o zmianę dostawcy i uwzględnienie cen, które my otrzymaliśmy bezpośrednio u sprzedawcy.

 

W ten sposób ustaliliśmy ceny materiałów na ściany, ocieplenia, dachówek i orynnowania, drzwi wejściowych i bramy garażowej, rekuperatora i jeszcze innych rzeczy. Stąd, jeżeli wiemy ile w kosztorysie firma zaproponowała za pokrycie dachowe, umiemy obliczyć cenę materiałów (bo sami ją uzgodniliśmy). Reszta to robocizna i marża wykonawcy.

 

Pozdr.

M

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...