Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Hmmmm. Szczególów trochę znam, ale nie wiem czy mogę je jeszcze ujawnić bo rozmowy nadal trwają. Widzę, że i ty masz smaczek na ten koncert. Ale obiecuję, że gdy tylko dostanę zielone światlo natychmiast doniosę to tym na forum. Bądź cierpliwy. No.....dodam jeszcze, że będzie zaje.......saport.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/63959-marillion-w-warszawie-chyba/#findComment-1406429
Udostępnij na innych stronach

Kiedys , przed laty , gdy uslyszalem Forgotten sons , wyobrazalem sobie , ze Fish spiewa protest song o nieszczesciach Polnocnej Irlandii , IRA , itd . Z calego tekstu zrozumialem zaledwie kilka slow ( osiem ) . Strasznie sie ucieszylem , gdy sie okazalo , ze moje przeczucia byly sluszne . On naprawde spiewal o tym co myslalem , ze spiewa .

Nie pamietam tylko , kto z radiowcow prIII ich wylansowal . Czyzby P.Kaczkowski ?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/63959-marillion-w-warszawie-chyba/#findComment-1406649
Udostępnij na innych stronach

ech..

a powiem - co mi tam :wink:

bo ja spotkalam Fish'a w pociagu - tzn dlugo nie wiedzialam ze to Fish..

To chyba z 8 lat temu bylo - jechalam z kolezanka z Glasgow do Edynburga i siedzial z nami przystojny facet :) i ksiazke sobie czytal.

Caly chyba pociag wracal z meczu rugby. My gadalysmy po polsku i on po chwili cos tam milo do nas zagadal - ze rozpoznaje polski i ze ma na imie Derek.. i tak z pol godziny fajnie gadalismy - on mowil ze byl kilka razy w Polsce..a my ze w Szkocji .. a on ze bardzo lubi Szkocje i ze uwielbia mieszkac w Edynburgu. No a potem gadalismy kto co robi w zyciu .. a on mowi ze jest musician, no to my - ze pewnie Scotish Folk :) - a on , ze tak bardziej rock - a my czy profesjonanie ..a on ze tak troche ..taki rock band, ale pewnie nazwa nam nic nie powie... no ze Marillion - a my ha ha ha - pewnie jeszcze Fish jestes :) :oops:

A on ze tak .No to mysmy sie zdziwily :o I on tez sie zdziwil, ze go znamy :lol: Bardzo sympatyczny :)

No ale juz wtedy z Marillion sie rozstal .

Acha - mowil ze bardz fajnie wspomina koncerty w Polsce i pierwszy pobyt w Gdansku - poczatek 80tych lat..nawet pamietal jakiegos dziennikarza z ktorym chodzil po plazy i o solidarnosci i wolnosci gadal :)

A potem mowil ze Gdansk sie zepsul i ze brzydko w branzy organizacji koncertow sie porobilo - i ze do Gdanska juz nie przyjedzie. No i tak smutno nam sie zrobilo ..Ale ogolnie to bylo wesolo i milo :)

No i przepraszam ze sie tak rozgadalam . I do tego troche off topic.

 

To ja tez bede na nasluchu .

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/63959-marillion-w-warszawie-chyba/#findComment-1408855
Udostępnij na innych stronach

Zochna, ale miałaś fart! Zazdroszczę :)
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/63959-marillion-w-warszawie-chyba/#findComment-1408879
Udostępnij na innych stronach

ale Ci Zosiu zazdroszcze :p :p :p

 

hehe Ale sobie ladnie zazdroscicie :p

Jako ciekawostke trzeba dodac, ze zespol Marilion najbardziej znany jest... w Polsce i w zasadzie niemal tylko w Polsce. Malo kto na wyspach wie kto to Marilion a okreslenie Rybny Marilion to juz tylko dla ortodoksow-hardcorowcow historii muzyki.

Oj byly lata , ze pan Fish przyjezdzal do kraju nad Wisla po 2 -3 razy w roku , a jakze na zaproszenie fanklubu krakowskiego i tu sie czul jak ryba hihi w wodzie. Nikt go nie chcial juz sluchac oprocz garstki polskich fanow a i sam zespol Marilion mial powazne klopoty ze sprzedaza polowy miejsc na swoje koncerty w sredniej wielkosci salach.

Zlosliwi opowiadaja, ze zaplate Fish otrzymywal w naturze - ponoc dupencje i zubrowka :p :p Zdarzalo sie , ze zaplate napoczynal przed koncertem, bylo wowczas bardzo smiesznie :D .

Pewien koncert gdanski skonczyl sie calkowita klapa , stad rozgoryczenie Fisha do 3Miasta ,ale oczywiscie lepiej zegnac na organizacje "Bart-u" :D

Faktycznie Marilion wylansowal w PRIII PK. Nie pierwszy to Jego zespol. Np Budgie - zupelnie nieznany w swoim kraju, w Polsce byl w latach 70-80 ekhm..."kultowym" :p.

No ale tak juz jest - genialny,polski zespol punkowy Vibrators Dream znany jest jedynie w Japoni chociaz spiewa glownie po polsku.

:p :p

"Nowoczesne dziewczeta,

zamienily tornistry na depilatory

Romantyczne wiersze, czytane ukradkiem

zastapily nocnego orgazmu wielokrotnym smakiem.

Nowoczesne dziewczeta nie czerwienia sie nigdy,

a gwaltowny rumieniec,kiedy sie pojawia

nie splywa im wowczas wcale na twarz "

:p :p :p

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/63959-marillion-w-warszawie-chyba/#findComment-1409207
Udostępnij na innych stronach

Zielonego swiatla do ujawnienia szczegolow o Marillionie jeszcze nie mam. Ale za to niedlugo beda dwa genialne koncerty: Archive i Pain of Salvation. Oba w Progresji w Warszawie. Siedze juz jak na szpilkach
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/63959-marillion-w-warszawie-chyba/#findComment-1409402
Udostępnij na innych stronach

Oj tego Archive to Ci szczerze zazroszczę :lol: :D

Od jakiegoś czasu zajeżdżam w aucie ich płyty tak , że niektóre utwory się nie chcą odtwarzać :oops:

Pain of Salvation nie znam , napisz coś o nich :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/63959-marillion-w-warszawie-chyba/#findComment-1409455
Udostępnij na innych stronach

To nie zazdrość mi Archive tylko zapakuj pupe w auto i przyjezdzaj na koncert. Bilety sa po 90zl, mozna kupic przez net.

Po porzednim koncercie w Stodole rok temu (a moze juz dwa) nie moglam dojsc do siebie - taki byl masakryczny.

O Pain of Salvation napisze wieczorem bo teraz lece do przedszkola na przedsawienie mojego zerowkowicza.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/63959-marillion-w-warszawie-chyba/#findComment-1409642
Udostępnij na innych stronach

hehe Ale sobie ladnie zazdroscicie :p

Jako ciekawostke trzeba dodac, ze zespol Marilion najbardziej znany jest... w Polsce i w zasadzie niemal tylko w Polsce. Malo kto na wyspach wie kto to Marilion a okreslenie Rybny Marilion to juz tylko dla ortodoksow-hardcorowcow historii muzyki.

Oj byly lata , ze pan Fish przyjezdzal do kraju nad Wisla po 2 -3 razy w roku , a jakze na zaproszenie fanklubu krakowskiego i tu sie czul jak ryba hihi w wodzie. Nikt go nie chcial juz sluchac oprocz garstki polskich fanow a i sam zespol Marilion mial powazne klopoty ze sprzedaza polowy miejsc na swoje koncerty w sredniej wielkosci salach.

Zlosliwi opowiadaja, ze zaplate Fish otrzymywal w naturze - ponoc dupencje i zubrowka :p :p Zdarzalo sie , ze zaplate napoczynal przed koncertem, bylo wowczas bardzo smiesznie :D .

Pewien koncert gdanski skonczyl sie calkowita klapa , stad rozgoryczenie Fisha do 3Miasta ,ale oczywiscie lepiej zegnac na organizacje "Bart-u" :D

Faktycznie Marilion wylansowal w PRIII PK. Nie pierwszy to Jego zespol. Np Budgie - zupelnie nieznany w swoim kraju, w Polsce byl w latach 70-80 ekhm..."kultowym" :p.

 

ale Ty to Wojtus jestes no :roll:

a duzo tak by Cie kosztowalo zeby tak napisac, ze wiadomo ,ze Fish znany w calym swiecie , ze rzesze fanow ma , ale tylko z nielicznymi jezdzi pociagiem i w ogole .

Albo zebys chociaz " wow" powiedzial ;) :lol:

Tak serio - to cos w tym jest - bo mysmy oczywiscie zaraz opowiedzialy okolicznym tambylcom o naszym spotkaniu - i wiekszosc nie kojarzyla Fisha :roll: A my naiwnie tlumaczylysmy sobie - ze to dlatego ze to Szkoci - i wiadomo, na plyty i koncerty nie wydaja ;)

 

calusy dla rrmi i tomka1950 :)

i dla Maxtorki tez. no dobra - dla Wojtka tez.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/63959-marillion-w-warszawie-chyba/#findComment-1409967
Udostępnij na innych stronach

Niezaleznie od wszystkiego Zosiu ,

teraz to Ty tak jakby gwiazda jestes dla mnie.

Tak sobie caly dzien myslalam o tym , ze takie mialas szczescie :lol:

Z tym Fishem of course :roll:

WOW

rowniez caluje :p

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/63959-marillion-w-warszawie-chyba/#findComment-1410497
Udostępnij na innych stronach

Niezaleznie od wszystkiego Zosiu ,

teraz to Ty tak jakby gwiazda jestes dla mnie.

Tak sobie caly dzien myslalam o tym , ze takie mialas szczescie :lol:

Z tym Fishem of course :roll:

WOW

rowniez caluje :p

 

ech. nie ma o czym mowic rrmi :wink:

miedzy nami pozostaje bez zmian 8)

 

( co ja za glupoty gadam :roll:)

 

AnSi - no masz. pewnie ze tak. czekam w koleczkowie - jakby co :p

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/63959-marillion-w-warszawie-chyba/#findComment-1410592
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...