Tommco 15.04.2003 14:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2003 Jakiej rurki należy użyć do cyrkulacji, jeśli rurki doprowadzające wode do punktów ujec wodnych maja średnice 15mm. Czy cyrkulacja jest warta świeczki, jesli najwieksza odleglosc punktu poboru wody od kotla to ok 6 m? Czy watra skorka wyprawki? Jesli ktoc sie na tym zna, to prosze o male wtajemniczenie. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bartt 15.04.2003 19:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2003 Te 15mm daje (3,14*15*15)/4 = 1,766cm2 *6mb daje 1,05 litra wody. Jeśli spuścisz ten litr kilka razy dziennie to generuje to już pewne koszty, jeśli dodatkowo masz szambo - koszty rosną. Ale przede wszystkim chodzi o wygodę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzys1 15.04.2003 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2003 Tylko należ się zastanowić czy te kilka litrów wody nie jest tańsze od prądu zużytego do przepompowania tej wody? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tommco 15.04.2003 21:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2003 A czy ktos to liczyl kiedys? Jak to jest tak na serio? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MM1719499045 16.04.2003 05:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2003 Przepompowanie to jedno, a doliczyć trzeba jeszcze koszty podgrzania cyrkulującej wody i wykonania dodatkowego obwodu. Nie wiem czy jest sens liczyć to wszystko. Dla mnie raczej komfort w tym wypadku przeważa nad ekonomią. Osobiście mam zamiar zainstalować w lazienkach czujniki ruchu, aby cyrkulacja byla uruchamiana tylko wtedy gdy jest to konieczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasiu 16.04.2003 06:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2003 Cyrkulacje wymyślono nie dla oszczędności tylko dla komfortu. Ale: 1. Straty ciepła nie są duże (jeśli rurki są zaizolowane), a w sezonie grzewczym wogóle pomijalne bo odbywają się wewnątrz budynku, a tym samym "wspomagają" CO. Zresztą bez cyrkulacji są straty tzw: "postojowe" - to prawie to samo 2. Do sterowania cyrkulacją najczęsciej stosuje się wyłącznik czasowy (dobowy kosztuje kilkanaście złotych, tygodniowy ca 50). Wystarczy włączyć cyrkulacje z rana (gdy wstają domownicy) na 1-2 godziny i po południu lub z wieczora. Przez reszte doby pompka nie pracuje. Nie wiem jaką moc ma pompka do cyrkulacji, ale gdyby to było 100W to miesięczny koszt cyrkulacji wyniósłby: 8*100*30=24 kWh < 10,- pln - wystarczy zrezygnować z 2-3 piw miesięcznie i cyrkulacje masz za darmo 3. Z tego co mi wiadomo to do cyrkulacji często stosuje się węższe rurki (10?). Chodzi tylko o to żeby woda w rurach nie stała, wymiana może być powolna - to wystarczy, żeby woda nie stygła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dave 16.04.2003 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2003 Tu zgoda - cyrkulacja jest dla komfortu i mimo strat, pradu i rurek ktore kosztuja warto ja zalozyc. Mam duze watpliwosci czy wlaczenie jej rano i wieczorem wystarczy. U mnie jak cyrkulacja sie wylaczy to po godzinie juz trzeba dosc dlugo czekac na ciepla wode. Juz lepiej jest wlaczac ja np. na 5 minut i 5 minut pozostawiac wylaczona. A w praktyce to moze dzialac caly dzien i byc wylaczana jedynie w nocy. Dzisiejsze pompki maja male moce (np. 25W) tak wiec praca np. 15 godzin dziennie to koszt ok 4zl miesiecznie. Nie ma sie wiec co nimi przejmowac. Straty ogranocza sie izolacja a zima faktycznie sa one zuzyte na dodatkowe ogrzamie domu. Rury moga byc cienkie, 15 w zupelnosci wstarcza. D. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tom soyer 16.04.2003 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2003 On 2003-04-16 08:46, Jasiu wrote: 2. Do sterowania cyrkulacją najczęsciej stosuje się wyłącznik czasowy (dobowy kosztuje kilkanaście złotych, tygodniowy ca 50). prosty czujnik ruchu kosztuje okolo 30PLN. przy zastosowaniu zegara albo czujnika ruchu mozna dodatkowo sterowac takze wentylacja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasiu 16.04.2003 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2003 Tyle, że trzeba troche więcej kabelków rozciągnąć - bo czujnik trzeba zamontować w łazience, a pompka jest w kotłowni. Nie chodzi tu o koszty tylko komplikacje systemu - oszczędność niewielka, a trzeba się trochę nagimnastykować. A z zamontowaniem i obsługą wyłącznika czasowego poradzi sobie każda blondynka potrafiąca ugotowac jajko na miękko Dodatkowo jeśli pompka cyrkulacyjna ma moc 25W to zabawa w ciągłe załączanie i wyłączanie wogóle nie ma sensu. Czujnik - fajna rzecz, szczegónie jeśli połączy się cyrkulacje z oświetleniem, muzyczką i wentylatorkiem - "full automatic" Ale sterowanie samą cyrkulacją za pomoca czujnika to nadmiar luksusu - szczególnie jak się ma "szybką" rodzinkę. Moje chłopaki propocedure mycia rąk zamykają w 30 sekundach od wejścia do wyjścia z łazienki. W tym czasie ciepła woda nie zdąży nawet dojść do połowy rury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.