Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Gratuluję systematycznego pisania dzienniczka. Podziwiam zapał pomimo trudności opisywanych na łamach forum. Sam również jestem na etapie budowy (stajnia murowana) i wiem ile wysiłku kosztuje dopracowanie całości do momentu kiedy rozpocznie się pierwsze wbicie szpadli w ziemię.

Na szczęście ekipa budowlana, która stawia mi budynek jest wręcz wzorcowa.

Prowadzę również opis swojej inwestycji na łamach http://www.ministajnia.pl[/b]. Stajnia będzie w miarę inteligenta z uwagi na profesję jaką się zajmuję. Serdecznie zapraszam.

P.S. Zakup szpadli i łopaty nie należał do mnie tylko do ekipy budowlanej.

Gratuluję systematycznego pisania dzienniczka. Podziwiam zapał pomimo trudności opisywanych na łamach forum. Sam również jestem na etapie budowy (stajnia murowana) i wiem ile wysiłku kosztuje dopracowanie całości do momentu kiedy rozpocznie się pierwsze wbicie szpadli w ziemię.

Na szczęście ekipa budowlana, która stawia mi budynek jest wręcz wzorcowa.

Prowadzę również opis swojej inwestycji na łamach http://www.ministajnia.pl[/b]. Stajnia będzie w miarę inteligenta z uwagi na profesję jaką się zajmuję. Serdecznie zapraszam.

P.S. Zakup szpadli i łopaty nie należał do mnie tylko do ekipy budowlanej.

 

Mój Pan Józio sprzęt też ma, ale lista zakupów jest i według niej kierbud będzie sprawdzać. Nasz domek tez będzie na telefon, mój ukochany obiecał mi, że przy pomocy telefonu/pilota a przede wszystkim nie wychodząc z łóżka uda mi się powłączać, powyłączać wszystko i wszystkich. Na razie domku jeszcze nie ma ale już wiem, gdzie będzie półeczka na ładowanie komórek i gniazdka, gdzie serwer. A reszta mebli może poczekać

Obecnie mamy jedną klaczkę niezwykle spokojną. Po weekendzie wyjeżdżamy w Polskę szukać kolejnej. Docelowo planujemy 5 koni. Na początku chcemy zachłysnąć się własnymi wrażeniami a dopiero później prowadzić jazdy konne ale bez noclegów.
Widzę, że dzielnie i cierpliwie czekasz na początek budowy :D Och ileż będziemy potrzebować cierpliwości .... a ja bym chciała już mieszkać !!!! Tymczasem jutro pojadę na działkę, wejdę do wykopu i pospaceruję po ławach fundamentowych :wink:
Widzę, że dzielnie i cierpliwie czekasz na początek budowy :D Och ileż będziemy potrzebować cierpliwości .... a ja bym chciała już mieszkać !!!! Tymczasem jutro pojadę na działkę, wejdę do wykopu i pospaceruję po ławach fundamentowych :wink:

 

Oj zazdroszę, my narazie samodzielnie rozbieramy piwnice i musimy się wyrobic na dzień mamy :D :D

Witaj TOSINKU!!!!

no to pragnę Cie zawiadomić , że od dziś zaczęła sie moja budowa :lol:

przyjechali murarze wyznaczyli żyłką gdzie mają kopać ...i w poniedziałek zwalają sie całą ekipą ...będą kopać ...oj będzie sie działo :lol: :lol: :lol:

 

czekam teraz na Ciebie :D :D :D

Witaj TOSINKU!!!!

no to pragnę Cie zawiadomić , że od dziś zaczęła sie moja budowa :lol:

przyjechali murarze wyznaczyli żyłką gdzie mają kopać ...i w poniedziałek zwalają sie całą ekipą ...będą kopać ...oj będzie sie działo :lol: :lol: :lol:

 

czekam teraz na Ciebie :D :D :D

 

No i to się nazywa pozytywna informacja, buziaczki!! :D :D :D :D

  • 3 weeks później...
Cześć Tosinku,

 

miło Cie było wczoraj poznać na pikniku.

 

Piękna kuchnia - sama o takiej myśle.

 

Pozdrawiam i trzzymam kciukaski za dalsze postępy budowlane.

 

Eh, żeby tak jeszcze żółta była........

pozdrowianka

Czesc Tosiu. Jakies pomrocznosci mnie naszly bo dopiero co dopadlam Twoj dziennik, a przeciez juz troche trwa. Gratuluje!!! Usmialam sie po pachy bo poczucie humoru masz rewelka. Dzieki Ci za poprawe humorku - doleczek taki jakis mnie dopadl, bo moja dzialeczka jakby gdzies w sina dal odjezdzala. Trzymam kciuki i pozdrowionka.

Zazdrosc mnie ogarnia, ze nie bylam na spotkaniu :evil:

Czesc Tosiu. Jakies pomrocznosci mnie naszly bo dopiero co dopadlam Twoj dziennik, a przeciez juz troche trwa. Gratuluje!!! Usmialam sie po pachy bo poczucie humoru masz rewelka. Dzieki Ci za poprawe humorku - doleczek taki jakis mnie dopadl, bo moja dzialeczka jakby gdzies w sina dal odjezdzala. Trzymam kciuki i pozdrowionka.

Zazdrosc mnie ogarnia, ze nie bylam na spotkaniu :evil:

 

Ale za to masz bliżej do morza.... eh

tosinek ..nie ma co ..najlepiej uśmiechac się i niczym nie przejmować a napewno nie rodzinką :wink: bo z rodzinka to jak juz wiesz najlepiej sie na zdjęciach wychodzi :wink:

wody to ja tez nie mam, może dopiero w październiku :roll: :wink: ale co tam poczekam :lol: :wink:

pozdrawiam :lol: :lol: :lol:

Eh co do H2O to dzisiaj wymyśliłam, że skoro mam 18,5 studię to jeszcze wywiercę sobie drugie tyle i nie dość, że się będę w oligoceńskiej kąpała to jeszcze mogę butelkować i spłacić kredycik. A co?

A co do rodzinki mam ją w.................. sami wiedzie gdzie. A w piątek idę do przedszkola na przedstawienie u mojej młodszej i to się nazywa sens życia wefług tosinka, a co!!!!

Aha ogrzewanie podłogowe będzie po calym parterze - tak informuję z ostatniej chwili

Tosinek kochana!

 

Kuchnia w bieli wygląda super!!!! Wygląda to bardzo estetycznie i elegancko! Jak dla mnie pierwsza klasa!!! Tak więc ułoż teraz w głowce nowy plan pod biała a nie żółta kuchnie :)

Będzie pięknie :)

 

Uściski

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...