wiktoria 03.03.2007 14:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2007 Udanych zakupow dachowych pozdrawiam cieplutko Wiki ps jaki jest adres dziennika twego meza? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tosinek 03.03.2007 22:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2007 Mój chłop nie pisze na Muratorze, ale nie wiem czy, pozwoli się ujawnić, muszę zapytać.W końcu do dachu nie dotarłam bo architekt był ważniejszy.pozdrów lato i poproś Wiktorio aby szybciutko się u nas zjawiła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zuzza 04.03.2007 10:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2007 Hej Tosinko! Ja apropos klauzul dla wykonawców Porządki - zapomnij -w piątkek jest największy syf Z rosli nie zostaje nic, z żadnej strony, panowie zrzucają na nie dodatkowo różne rzeczy z piętra... Porażka.. Sikają wszędzie nawet w domu... Najgorzej jak ciągle w jednym miejscu na mur.... Podlicznik na prąd - tu Cię wysmieją, zwiną się i pojadą na drugą budowę - a to jest dopiero problem... Pieniądze - jak tylko pojawia się ktoś z portfelem to panowie zawsze potrzebują 50zl na papierosy, pożyczke dla zony, na benzyne na powrot do domu i patrzą tak smutno - że i tak wymiękasz.. Panowie nie kradną, ale różne rzeczy im się mylą... Ja wyjeżdżają to zabierają wszystko przypadkiem... Nie piją absolutnie. Można to sprawdzic po tym że na Twojej działce nie będzie żadnych butelek po alkoholu, natomiast całe setki tak 20 metrów dalej - w różnych miejscach - będziesz je sprzątac jeszcze przez nastepny rok. Mam nadzieję, ze Cię pocieszyłam Zaczynają budowę trzeba sie przygotowac - to jest inny świat... Życzę mocnych nerwów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tosinek 04.03.2007 12:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2007 O Boziu, ale ja mam działkę z ogrodem, taką kupiłam więc Tola mówiła żeby w umowie napisać bo przynajmniej oddadzą pieniądze!!! Mam nadzieję, że jak sąsiedzi zobaczą, że chleją to przynajmniej do nas zadzwonią a ja po prostu zabiję. Czy ja już pisałam że NIE JESTEM już filigranową blondyneczką, a że masa razy przyśpieszenie daje silę, więc niech uważają. Przytyło mi się w ciąży ostatniej tylko 46 kg i jakoś zostało. A sprzątania po sobie to jednak nie daruję. Czy mieliście podpisane umowy na wywóz śmieci w czasie budowy?????? Może z majstrami jest jak z dziećmi, na pytanie dlaczego śmiecą na ulicy twierdzą, że nie ma kosza na ulicy. Oj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiktoria 04.03.2007 23:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2007 Nie wiem, czy to tobie nalezy zyczyc powodzenia, czy ekipie :D (tez filigranowa nie jestem...) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tosinek 05.03.2007 05:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2007 Nie wiem, czy to tobie nalezy zyczyc powodzenia, czy ekipie :D (tez filigranowa nie jestem...) Rubens by się cieszył Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zuzza 05.03.2007 08:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2007 Tosiu, Śmieci u nas walaja się do tej pory po calej dzialce. Nie mamy sily tego posprzatac. Ale moze gdyby byl kontener od samego poczatku... I tak wydaje mi sie ze łatwiej by im było wyrzucać przez okna Nie martw się - przyzwyczaisz się Zrobisz porządek po budowie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tosinek 05.03.2007 22:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2007 Nie cierpnię sprzątać po kimś, wymyśliłam plan alternatywny. Posprząta się rękoma nażyczonych mojej starszej córki. Niech sięchłopaki podliziują. A tak wogóle to jakiś plan muszę wymyśleć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropkq 10.03.2007 22:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2007 No to , z tego co poczytałam sobie , chyba moja pani architekt tez złoży papierki w tym tygodniu ( po tej niedzieli ) o pozwolenie ,....może razem zaczniemy....słyszałam, że pod fundamenty trzeba wsypac troszkę drobnych monet, ale po co to nie wiem ale jak nie zapomnę to zrobie to zobaczę jak zadziałają .....może kasy mi nie zabraknie na to budowanie moja córa tez ciągle gdzies wybywa, zamiast sie uczyć do matury...przynajmniej sie nie stresuje tak ja ja ....budową... tez pozdrawiam cieplutko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tosinek 11.03.2007 08:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2007 Oleńko monety są OBOWIĄZKOWE!!!! i koniecznie złote!!! Należy je zakopać jak kamień węgielny. W naszym przypadku dodam jeszcze akt fundacyjny. Monety są po to co by ZAWSZE w domu były: idź złoto do złota!!! Jak nie masz uprzedzeń masońskich to polecam. A akt jest dla moich prawnucząt. Jak im się znudzi domek i kiedyś go rozbiorą to znajdą i będą mieli radochę. Właśnie sobie uświadomiłam, że muszę go zakopać pod ławę, co by beton nie zrobił z niego kaloszy mafijnych. Jak mi miło, że ktoś czyta moje rozważania, wszelkie komentarze to miód na moje inwestorskie serducho. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropkq 12.03.2007 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2007 No to przesyłam gratulacje Murarze są ..tylko budowac ...prawie jak u mnie Pozwolenia tylko brak Myślę, że zaczniemy w podobnych termninach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tosinek 12.03.2007 20:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2007 Jak dobrze pójdzie to jeszcze w tym tygodniu złożę papiery Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tosinek 17.03.2007 21:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2007 Wielki dzięki wszystkim Monikom, Agnieszkom, Justysi za umowy. BAAAAARDZO pouczająca lektura. Napiszę jutro jak poszło. Buziaczki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewa i Marek 18.03.2007 11:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2007 Witaj Tosiu!! z tego co przeczytaliśmy z żoną a szczególnie pierwszy wpis o altrnatywnym dzienniku budowy doszliśmy do wniosku że Ty to jesteś niezła jajcara ale wychodzi Ci to super tak trzymaj Twój dziennik to kwiatuszek na tym forum. Pozdrowiamy i życzymy sukcesów w budowaniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tosinek 18.03.2007 13:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2007 Właśnie przeczytałam mojej rodzince wasz wpis, mój chłop się śmiał a starsza stwierdziła, że dobrze że Ci Państwo nie są twoimi dziećmi, mieć za rozrywkową mamę to straszne. Hi, HI Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia77w1 19.03.2007 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2007 Ja projektantowi dawałam, jeżeli dobrze pamiętam, 4 mapy. Do pozwolenia na budowę nie jest potrzebny projekt. Wystarczy, żeby architekt, który robi zagospodarowanie terenu wyrysował na mapie, którędy będzie szło przyłącze. Do tego dołączasz warunki wydane przez wodociągi i wsio. Tosia, czy cegła nadal czeka na chętnego? Jeśli tak to ja się piszę, ale dopiero pod koniec tygodnia. Wcześniej nie dam rady. pozdrawiam Monika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tosinek 19.03.2007 20:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2007 Cegła czeka na branie, a co wiosna idzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia77w1 19.03.2007 22:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2007 Idzie, idzie, szkoda tylko, że tak powoli. Do czwartku powinnam wiedzieć co i jak z transportem pozdrawiam Monika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropkq 22.03.2007 18:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2007 Gratulacje to kiedy planujesz dostac pozwolenie????? ja też juz mam złożone ....idziemy łeb w łeb Ciekawe kto .... czekam niecierpliwie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tosinek 22.03.2007 19:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2007 Pani powiedziała, że do miesiąca a może i wcześniej. Zobaczymy. Ekipa ma wchodzić na stan O po 26 maja, więc czas mnie goni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.