Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wolnoć Tośku w swoim domku - komenentarze uczesne i nie


tosinek

Recommended Posts

Bardzo fajny dziennik, super się czyta. My się będziemy budować w Józefowie, ale w Halinowie też szukaliśmy miejsca pod domek. Na dzisiaj miałam obiecane mapki, ale coś pan geodeta nie dzwoni :-? Pozdrawiam Cię Tosinku, będę czytać Twój dziennik.

 

Witamy nową Czytelniczkę, mam nadzieję, że będziesz tu często zaglądać. Trzymam kciuki za mapki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Tosinku ale ta twoja budowa rośnie w oczach !!! :) a co najlepsze widać że jadalnia już zdała egzamin;) normalnie WAM zazdroszczę :oops: i oczywiście gratuluję!! Specjalnie dla Ciebie pofatygowałam się do znajomej która 'uzdrowiła' swojego, połamanego syna-po wypadku miał kilka operacji bo był połamany w kilku miejscach , żeby kości lepiej zaczęły się zrastać systematycznie gotowała mu wywar z "nóżek" kurzych wiem że to może nie apetycznie brzmi ale POMOGŁO :D ponoć owe 'pazurki' mają w sobie właśnie to coś , co jest potrzebne kościom !! więc abyś szybciej stanęła na swojej budowie, na własnych nogach (czego Ci życzymy) to zachęcam ... i dalej trzymamy kciuki .

- pozdrawiamy Olinki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawno nie zaglądałem do Twojego dziennika - jak wiesz mam nawał pracy , sporo robię sam i czesto wracam padnięty .

No i podziwiam tempo prac , piękny dach . A przykryty dachówką to dopiero będzie radość .

Tylko mi tej Twojej nogi żal ( musisz jeść galaretki , nóżki itp ) .

Na pocieszenie powiem tyle : moje młodsze dziecko złamało nóżkę 2 lat temu zaraz na poczatku szkoły , we wrześniu > po kilku dniach chodził w gipsie do szkoły > po 6 tygodniach pojechaliśmy do szpitala na Niekłańską , tam mu gips zdjęli i wysłali na rentgen > wynik : noga się jeszcze nie zrosła .

I myślisz że mu od nowa gips założyli ?? Nic bardziej mylnego . Rada lekarza : niech dziecko jeszcze ze dwa tygodnie na tej nodze stara się nie stawać ( wyobraź sobie 13-to latka któremu dopiero co zdjęto gips i który będzie na tę nogę uważał ) . Ostatecznie chodziliśmy jeszcze przez miesiąc na jakiś laser i coś tam jeszcze i nawet na kontrolę mie poszliśmy .

Do dziś noga sprawna i się zrosła .

Twoja na pewno też się zrośnie i będziesz na niej skakać .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wicuś ale ja nie mam 13 lat tylko 18 :D :D Boli jak jasna.......... a muszę się na górę wdrapać po atrapie drabiny co by empirycznie zbadać moją koncepcję łazienki. Będziemy przesuwać ściany, bo jednak moje panny (5 i 15) muszą mieć BEZE MNIE łazienkę.

Mileńko, że wpadłeś

 

a zdjęcia mojego czadowego klinkieru będą ale później.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tosinku

 

Jak tam twoja noga ?? Mam nadzieję, że nie ma komplikacji?? Przyznam Ci się Tosinku, że dzięki Twojemu dziennikowi wybraliśmy projekt domu. Tak, tak będzie to LMP 133, chociaż gdy pojechaliśmy do pracowni A-kwadrat byliśmy zdecydowani na Cyprysa z Horyzontu. Jednak na miejscu okazało się, że po przeróbkach w tym projekcie (Cyprys), wyszedłby nam Lmp 133, tylko trochę gorszy bo bez gabinetu na dole i bez takich fajnych łazienek na górze. Mam nadzieję, że w przyszłości dam radę posprzątać te dodatkowe 30m.

Btw. wydaje mi się, że mieszkamy w tym samym bądż bliskim rejonie, sądząc po kierunku poszukiwań działki oraz wyboru architekta do adaptacji projektu.

Pozdrawiam gorąco

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tosinek dzięki za zaproszenie :lol: Bardzo chętnie skorzystam z możlwości podglądnięcia Waszego domku w realu. Ps. jeśli można zapytać, w jakiej kwocie planujecie się "zamknąć", jeśli chodzi o stan tzw. developerski. Właśnie jestem na etapie oszacowania ile domek mnie wyniesie - będziemy posiłkować się kredytem na budowę i stoi przede mną wizja sporządzenia kosztorysu. Wstępnie zakładam, że metr wybudowanego domu pod klucz będzie kosztował 2500zł (dużo to czy mało? - jak myślisz). Pozdrawiam i kuruj nóżkę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Tosinek :D wiesz, kiedyś słyszałem jak cosik opadło i nie wiedziałem co to a teraz po Twoim wpisie juz wiem my też się bardzo cieszymy ze stanu domku zresztą w październiku planujemy się wprowadzić. Ale i Wasz domek wygląda superowo, szkoda tylko że w tej beczce radości miałaś łyżkę dziekciu w postaci spięcia z budowlańcami Ale nic to, najważniejsze że domek nabiera kształtów cieszymy się bardzo.Pozdrawiamy ciepło i serdecznie :D :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaki twój dziennk jest optymistyczny!!! Ja miałam kiedyś złamany palec u ręki i myślałam, że oszaleję... nie wobrażam sobie jak radzisz sobie ze złamaną nogą, gdy tyle się dzieje... medal za dzielność w budowaniu należy ci się awansem :D

 

A naczółki na dachu masz przepiękne, też takie będę miała :D

reszta domku też niczego sobie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry :)

Tak sobie przypadkiem zajrzałam i chciałam podziękować za zarezerwowanie pogody :) .....mnie by się też bardzo przydała.

Marzyłam żeby mieć w tym roku taki etap jak Wy ale chyba pogoda pokrzyżuję mi plany.....

 

Życzę zdrówka ( jak noga?)

 

pozdrawiam

Graszka

 

Pogoda będzie na pewno, może nie będzie super ciepło ale będzie na tyle co by beton tężał w oczach. A dzisiejsza ulewa była tylko dlatego, co by sprawdzić, czy dach aby dobrze położony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...