adamski7 18.10.2006 12:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2006 Witam,Oswietlenie bedzie w lazience, przedpokoju i kuchni.Transformator chcialbym umiescic w skrzynce bezpiecznikowej. Pytanie czy zdecydowac sie na jeden duzy transformator toroidalny czy np. 3 mniejsze impulsowe? Pozdrowienia, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafallogi 18.10.2006 12:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2006 Musisz napisać coś więcej na temat odległości, ilości żarówek w danej pętli/pomieszczeniu, rodzaju kabli jeśli już są. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
angi 18.10.2006 14:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2006 Będę miała w skrzynce bezpiecznikowej, a na łazienkę będzie szło12v. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 18.10.2006 18:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2006 Witam. Ja bym to podzielił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slawciol 18.10.2006 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2006 Wylacznikiem oswietlenia chcesz wylanczac 12V, a transformator caly czas pod napieciem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 18.10.2006 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2006 Własnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
am00 18.10.2006 19:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2006 Lepiej dać halogeny na 230V, z tymi na 12V są same kłopoty, między innymi przez transformator. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
geguś 18.10.2006 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2006 Lepiej dać halogeny na 230V, z tymi na 12V są same kłopoty, między innymi przez transformator. e, przesada Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rezi 18.10.2006 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2006 max odległośc żarówki od transformatora to ok 2-2,5 mbprzy większych sa za duzę spadki napięcia obowiązkowo przewody 2,5 kwadrat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafallogi 19.10.2006 06:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2006 Rezi ten przekrój przewodu podałeś chyba dla zasilacza impulsowego i przy dość dużej odległości żarówek od niego, bo jeśli zasilacz schowany będzie np. w suficie podwieszanym (spokojnie zmieści się przez otwór pod standardowy halogen), to tam wystarczy zdecydowanie kabel 1,5. Zazwyczaj takie zasilacze mają dwa obwody wyjściowe a to daje duże pole manewru.Nie jest prawdą, że maksymalna odległość żarówki od trafo to 2-2,5m.Wszystko zależy od sposobu łączenia żarówek, ich ilości no i nie da się ukryć przekroju kabla.Transformator toroidalny jak również zasilacz musi posiadać ok. 20% zapas mocy (jeśli mamy np. 4 żarówki po 20W to trafo lub zasilacz powinny być o mocy 100W). I pamiętajmy o tym na przyszłość, by o takiej samej mocy żarówki wymieniać, w przeciwnym wypadku zasilanie nam padnie.Jeszcze rok temu halogenowy zasilacz impulsowy 12V o mocy 105W kosztował ok. 100zł a dziś można go kupić za 35zł. Transformatory toroidalne też nie są drogie (ten sam przedział cenowy).Zasilacz impulsowy posiada lepszą sprawność od transformatora toroidalnego, w którym to część energii zamieniana jest w ciepło (to nie te same buczące i grzejące się transformatory z tradycyjnymi rdzeniami, ale straty mimo wszystko występują).Radziłbym raczej wyłączanie zasilania transformatora a nie odcinanie 12V po wyjściu z niego. Transformator cały czas włączony do 230V (nawet przy wyłączonych halogenach) to transformator pracujący na biegu jałowym, czyli zużywający jakąś tam energię no i grzejący się.To nie jest dobre dla niego, może zadziałać zabezpieczenie termiczne umieszczane zazwyczaj na uzwojeniu i wtedy klapa.Awaryjność obu rodzai zasilania....porównywalna.... z lekką, negatywną przewagą zasilacza impulsowego.Żarówki halogenowe na 230V są mniej trwałe i dają mniej światła. Stąd moje pytanie dotyczące odległości, planowanej ilości żarówek w pomieszczeniach, metrażu pomieszczeń bez tego trudno odpowiedzieć czy kilka zasilaczy, czy jeden dużytrafo.... a może kilka mniejszych trafo?Trzeba to logicznie połączyć/podzielić w gałęzie, obliczyć moc jaka nam będzie potrzebna, znaleźć wybrane źródło zasilania i poznać jego gabaryty (może się okazać, że jeden trafo będzie tak duży, że nie zmieści nam się do skrzynki)...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Graczyk 19.10.2006 07:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2006 Lepiej dać halogeny na 230V, z tymi na 12V są same kłopoty, między innymi przez transformator. O nie halogenki na 220V to istny koszmar. Strasznie wrażliwe na skoki napięcia i strzelają jak diabli . Miałem prze 5 lat w łazience i czasami musiałem wymieniac po 2-3 żarówki w miesiącu. Od roku mam na 12V i nie ma żadnych problemów może oprócz źle dobranej mocy ale to wina instalatora czyli moja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 19.10.2006 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2006 Zasilacz impulsowy posiada lepszą sprawność od transformatora toroidalnego, w którym to część energii zamieniana jest w ciepło (to nie te same buczące i grzejące się transformatory z tradycyjnymi rdzeniami, ale straty mimo wszystko występują). Należałoby w końcu jasno powiedzieć, że czasy grzebania w instalacji elektrycznej przez amatorów nieodwołalnie się kończš. Bo dotšd wszyscy chcieliby dłubać w coraz nowoczeniejszych i skomplikowanych urzšdzeniach nie majšc pojęcia co to jest i po co. Amatorzy nie zdajš sobie sprawy z tego, że te wszystkie urzšdzenia sš przydatne i pracujš poprawnie wtedy, gdy caloć jest w porzšdku i na miarę dzisiejszych czasów. A teraz maly konkret. Zasilacze impulsowe sš kolejnym urzšdzeniem w domu wprowadzajšcym do instalacji odkształcone przebiegi. Ich bezawaryjnoć, jak też praca innych urzšdzeń elektronicznych w domu może zależeć w dużej mierze od całoci naszej instalacji, prawidłowego doboru zabezpieczeń, filtrów i ochrony przepięciowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
geguś 19.10.2006 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2006 Zasilacz impulsowy posiada lepszą sprawność od transformatora toroidalnego, posiadasz jakieś dane na temat sprawności tych urządzeń? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adamski7 19.10.2006 09:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2006 Dzieki za odpowiedzi. Jak mam dac wylacznik przed transformatorem jak chce go miec w skrzynce bezpiecznikowej w przedpokoju a halogeny w lazience Nie chce transformatora gdzies w suficie podwieszanym bo to tylko problemy (ew. wymiana) Jak rozumiem: Za transformatorem impulsowym przemawia: - mala wielkosc - nie buczy Za toroidalnym teoretyczniejego wieksza bezawaryjnosc. Pytanie jak to jest w praktyce. Jeszcze inna sprawa to mozliwosc dowolnego wlaczania lampek. Mam np. 6x20W, transformator powiedzmy 200 W i teraz chce wylacznik przy kazdej lampce, czyli obciazenie jest od 20W - 120W. Jak zachowa sie transformator toroidalny a jak impulsowy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 19.10.2006 09:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2006 Widzę, że cię nie przekonałem. Chciałby poznać w 5 minut to, czego ja uczyłem się w szkole 10 lat i 20 lat juz po szkole. I nawet nie pisz, że potrafisz się szybciej uczyć.Ciekawe, czy jak sšsiad dostanie zapalenia lepej kiszki, to też będziesz się sam zabierał za jej wycinanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adamski7 19.10.2006 11:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2006 Nie rozumiem Twojej odpowiedzi. Nie pytam o szczegoly wykonawcze, ale o zalozenia. A zalozenia w skrocie sa nastepujace: - trasformator w skrzynce bezpiecznikowej - nie ma buczec Czyli wracajac do Twojego medycznego porownania: - chce miec lozko w jedynce z telewizorem - nie ma bolec Jak wiec widzisz, nie ma tu mowy o wlasnorecznym wycicnaniu czegokolwiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztofh 19.10.2006 12:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2006 Kurcze dobrze Ci radzą, a Ty dalej swoje. Jak chcesz umieścić trafo toroidalne w skrzynce bezpiecznikowej?Przecież takie jest duże i nie ma miejsca tam na takie rozwiązania, chyba że skrzynka do zastosowań przemysłowych np. zasilenia całej ahali maszyn.Trafo elektroniczne jest mniejsze, ale za to się mocno grzeje podczas pracy (dużo bardziej niż trafo toroidalne. Przy dłuższym włączeniu oświetlenia szlag trafi to trafo bez należytej wentylacji a i przewody w skrzynce lub inne zabezpieczenia mogą się uszkodzić. Wyłączników po ztronie dolnego napięcia się nie daje, bo nie chodzi o napięcie tylko wyłączalny prąd. Dla obciążenia 200W co nie jest takie duże w przypadku halogenów (5 szt po 50W) wyłaczalny prąd to ok 15A. Jak trochę kumasz z elektryki odpowiedzie dale nie trzeba. Normalne rozwiązania to kilka trafo umieszczonych blisko halogenów i każde sterowane innym wyłącznikiem. Chyba lepiej załączać osobno oświetlenie łazienki i hallu. Jak nie możesz z różnych powodów umieścić transformatorów nad sufitem (swoją droga wcale nie takie dobre rozwiązanie) to pomyśl np o takim rozwiązaniu:Duża skrzynka umieszczona na poddaszu nad jętkami (tym nieużytkowym jeżeli je masz - to tylko propozycja). W niej trafo w ilości potrzebnej do niezależnego włączania obwodów Do skrzynki podciągnięte przewody te sterownicze od wyłączników oraz te robocze od lamp. Najlepiej od każdej lampy sobny kabel i wystarczy typowy kabel 3x1,5mm2 wyjdzie najtaniej. Tych przewodó roboczych w zasadzie nie powinno się łączyć w ukrytych miejscach ze względu na duże prądy.Nie wiem czy przekonałem, ale za zdecydowany ton wypowiedzi przepraszam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Darek Rz 19.10.2006 12:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2006 Witam Jedynym (z ekonomicznego punktu widzenia ) rozsądnym rozwiązaniem jest trafo toroidalne . Nie radzę sie pakować w przetwornice impulsowe które są bardzo awaryjne a jedyna ich zaleta to to że można je włożyć przez otwór na oprawę halogenową -poza tym mają same wady .Transformator toroidalny z odpowiednim zapasem mocy będzie "wieczny" . D.RZ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztofh 19.10.2006 13:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2006 Witam Jedynym (z ekonomicznego punktu widzenia ) rozsądnym rozwiązaniem jest trafo toroidalne . Nie radzę sie pakować w przetwornice impulsowe które są bardzo awaryjne a jedyna ich zaleta to to że można je włożyć przez otwór na oprawę halogenową -poza tym mają same wady .Transformator toroidalny z odpowiednim zapasem mocy będzie "wieczny" . D.RZ Za duży ten zapas to też nie dobrze bo spada sprawność trafo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
geguś 19.10.2006 13:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2006 Za duży ten zapas to też nie dobrze bo spada sprawność trafo. to może wreszcie ktoś poda ile ma sprawności przetwornica a ile torioid? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.