PanRopuch 11.12.2006 17:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2006 Rozmowa z leśniczym: - Po ile u Pana brzoza?- Po 90. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 11.12.2006 17:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2006 Rozmowa z leśniczym: - Po ile u Pana brzoza? - Po 90. Z tego nie wynika czy za mp czy za m3 a róznica jest znaczna. Do tego warto wiedziec czy chodziło mu o opał czy cos innego - ty różnica w VAT wynosi 15% no i czy cena z VAT czy bez. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kuna 11.12.2006 18:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2006 Raczej nie znajdziesz nic ciekawego co by w cyklu 10 letnim dało odpowiednią masę do ogrzania domu... Znajdzie - wierzba energetyczna . No oczywiście potrzebny jest odpowiedni areał z odpowiednimi warunkami do jej uprawy . Poza tym jeszcze malwa i ślazowiec pensylwańki . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
telesforek 15.12.2006 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2006 Wyszło mi, że ogrzewanie gazem ziemnym wychodzi taniej, niż drewnem - a z paleniem drewnem mamy kilkuletnie doświadczenia. Współczuję tym, którzy używają drewna jako głównego źródła ciepła. Rozmawiałam ostatnio z miom teściem, który mając gaz ziemny w zasadzie go nie używa, bo twierdzi że drewno jest tańsze (ale ma piec a nie kominek). Byłam zdziwiona, bo gdybym miała 65 lat, gaz ziemny i dość sporo kasy nie bawiłabym się w drewno, które trzeba zamówić, porąbać (robi to sam), ułożyć w piwnicy a potem doglądać pieca. On twierdzi że różnica jest na tyle duża że mu się chce i nieważne że ma całą piwnicę zawaloną i utrzymuje się w niej dziwny zapach. Ostatnia jego cena 80 zł/mp Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gawel 14.09.2008 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2008 No właśnie ciekawe czy ogrzewanie drewnem jest tanie? Moim zdaniem ogrzewanie juz niczym nie jest tanie ,ale moze co jest najtańsze relatywnie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 22.09.2008 12:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2008 Zainicjuję wzór, który proponuję aby modyfikować bo nie wszystkie parametry są prawidłowe. Szczególnie cena zakupu drewna. 150 zł /mp drewna1 mp= 0,65 m31 m3 = 700 kg drewna1 kg drewna = 4 kwh (wiem że to dziwny przelicznik)72% sprawność kominka/systemu grzewczego 150 / 0,65 / 700 / 4 / 72% = 11,45 gr / kWh Czyli chyba tanio .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrulex 22.09.2008 12:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2008 nie do konca w temacie ale dokupilem do kociolka z podajnikiem na ekogroszek dodatkowy ruszt za 190 zeta i pale drewnem wychodzi bardzo tanio gdyz to resztki po budowlane dokladam co pol godziny i pale tylko wieczorkiem - woda i kaloryfery Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 22.09.2008 13:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2008 W obliczeniach proponuję uwzględniać "normalne" koszty. To że ktoś ma dopływ darmowego drewna z budowy, od leśniczego w cenie gałęziiówki, lub zbiera z własnego/obcego lasu to coś "nienormalnego". Ti nie spowoduje że większość będzie miała w takiej cenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 22.09.2008 14:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2008 W moich stronach wrocław drewno jest po 150 zł u klienta. 90 zł w lesie klocki po 1,2 m+ 26 zł transport+ 17 zł pociecie + 17 zł porąbanie razem 150 zł/m2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gawel 22.09.2008 16:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2008 u nas uczciwy metr bardzo dobrego gatunkowo i suchego porąbanego na szczapy o róznych długosciach na rzyczenie dębina 210 , grabina nieco droższa do tego transport na terenie gminy free. To jest drogo jak cho,lera i dlatego mam źródło dębowych "obladrów" o długości 120cm do pocięcia piłą łańcuchową np.. Z transportem za 14m3 zapłaciłem 1320 zł uważam że nieźle. Pale nimi już 2 sezon drewno jest suche. Wychodzi po 94 zł za metr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frupper 22.09.2008 21:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2008 Ja przeliczę to może trochę inaczej - dom 200 m2 użytkowej,bk 40 cm (odm400) +5cm wełny - kocioł Atmos AC25 + bufor , za ostatnią zimę (co prawda niezbyt zimną ale dość długą) temp.w pomieszczeniach 20,5 st C (łazienki oczywiscie 25) - przy założeniu że 1 mp buka waży ok. 700 kg i kosztował mnie 150 PLN (wszystkie koszty) to przy średnim dobowym zużyciu paliwa na poziomie 30 kg drewna na dobę wychodzi mi 6,43 PLN /dobę a przy sezonie 180 dni 1157 PLN (robota palacza gratis) + koszt en. elektrycznej do zasilania kotła i pompy ok. 180-200 PLN . Dla mnie jest ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 23.09.2008 06:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 To jest drogo jak cho,lera i dlatego mam źródło dębowych "obladrów" o długości 120cm do pocięcia piłą łańcuchową np.. Z transportem za 14m3 zapłaciłem 1320 zł uważam że nieźle. Pale nimi już 2 sezon drewno jest suche. Wychodzi po 94 zł za metr. co to jest "obladr" ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrulex 23.09.2008 06:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 co to jest "obladr" ? skrajne kawalki drzewa pozostale po wycieciu z niego np. desek najczesniej nie za grube i z kora Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gawel 23.09.2008 09:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 co to jest "obladr" ? skrajne kawalki drzewa pozostale po wycieciu z niego np. desek najczesniej nie za grube i z kora Dokładnie U mnie było 60/40% drubych do cienkich a co do kory to tez umiarkowanie poza tym kora nieźle sie pali pod warunkiem ze jest sucha a jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hybris 23.09.2008 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 opłaca się drzewo jeżeli: 1)posiadasz system ogrzewania zasilany drzewem (odpowiedni piec)2)masz miejsce (plac, podwórko, ogród itp.), na którym możesz złozyć drewno, by się sezonowało. kupuj zawsze drewno w nadleśnictwie, zawsze świerk (np. do pieców ATMOS - ja mam taki). i zawsze na początku nowego roku albo latem. 3)masz pilarkę STIHL, którą sobie pootniesz sam klocki na 30 cm kawałkii oczywiście masz siekierę, którą sobie przerąbiesz te grube klocki na pół. złożysz to wszystko, żeby to sie sezonowało. warunek:zapasy drewna nalezy robić z wyprzedzeniem, nawet gdy kupuje się w nadleśnictwie tzw. "podsusz", to i tak drzewem kupionym np. w tym roku radzę palić dopiero za dwa lata. zapytasz się, gdzie schować te 15 kubików drewna porąbanego? możesz je ułozyc w kostki, albo ułozyć tuż przy murze ogrodzenia, będzie robiło za deko. pamiętaj, że drzewo z wierzchu należy okryć. taki system produkcji drewna jako opału jest o wiele, wiele tańszy niż gaz, olej czy węgiel. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frupper 23.09.2008 11:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 opłaca się drzewo jeżeli: 1)posiadasz system ogrzewania zasilany drzewem (odpowiedni piec) 2)masz miejsce (plac, podwórko, ogród itp.), na którym możesz złozyć drewno, by się sezonowało. kupuj zawsze drewno w nadleśnictwie, zawsze świerk (np. do pieców ATMOS - ja mam taki). i zawsze na początku nowego roku albo latem. 3)masz pilarkę STIHL, którą sobie pootniesz sam klocki na 30 cm kawałki i oczywiście masz siekierę, którą sobie przerąbiesz te grube klocki na pół. złożysz to wszystko, żeby to sie sezonowało. warunek: zapasy drewna nalezy robić z wyprzedzeniem, nawet gdy kupuje się w nadleśnictwie tzw. "podsusz", to i tak drzewem kupionym np. w tym roku radzę palić dopiero za dwa lata. zapytasz się, gdzie schować te 15 kubików drewna porąbanego? możesz je ułozyc w kostki, albo ułozyć tuż przy murze ogrodzenia, będzie robiło za deko. pamiętaj, że drzewo z wierzchu należy okryć. taki system produkcji drewna jako opału jest o wiele, wiele tańszy niż gaz, olej czy węgiel. Komentarz do wytłuszczonego: - LP mają relatywnie wysokie ceny w porównaniu do prywatnych sprzedawców (patrz Allegro). - co do iglastego drewna mam trochę wątpliwości (co do kalorycznosci w przeliczeniu na objętość wsadu przy mniejszym ciężarze wł. iglastych - bo kaloryczność na kg mają podobną) nie wszedzie też rośnie świerk , a palenie sosną lub modrzewiem to juz gorsza opcja ze względu na ilość żywic. Faktem jest że trzeba mieć miejsce do sezonowania/suszenia , z tymi dwoma latami potrzebnymi do osiagniecia 20% wilgotności to trochę zależne od warunków lokalnych i miejsca suszenia - u mnie stos składowany od strony S pod ścianą garaży plus naturalny przeciąg plus nachylenie terenu w kier. S 35% pozwala na wysuszenie buka ściętego w styczniu/lutym w tym samym roku do poziomu 17% wilgotności , ale o tej naturalnej suszarni myślałem już od początku budowy i planu na ciepło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jadimusic 23.09.2008 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 zawsze świerk (np. do pieców ATMOS - ja mam taki). Dlaczego zawsze świerk? Wydaje mi się że bardziej kaloryczny jest dąb, akacja czy grab, a świerk jako drzewo iglaste jest szkodliwy - będzie przyczyniał się do brudzenia rusztów i komina. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewiwa 04.12.2009 14:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2009 No dobra, aktualne ceny z poznańskiego. Drewno kominkowe, porządny sort, układane w skrzyni mp: drewno miękkie 180 zł, twarde 190 + transport i rozładunek (hds) i kaucja zwrotna za skrzynię. Drewno cięte rok temu, składowane na wolnym powietrzu. Zakupiłam, palę i naprawdę nie dymi. Drogo, prawda? Facet tez ma świeże, po 10 zł taniej za mp. Na razie brak mi miejsca na zsypanie hałdy drewna, dlatego też w tych skrzyniach wygodniej. W składnicy drewna w Gądkach ceny za drewno połupane ok 200 za miękkie i 240 za twarde, rok sezonowane. Cena dotyczy metra sześciennego, czyli x 0,65 mp bodajże. Wychodzi taniej. Niestety chcą za transport 200 zł. Mogę zmieścić tylko 6 mp, więc niestety też drogo wychodzi. Cena za mokre drewno 10 zł mniej. Pytałam, czy wiosną będzie taniej - skąd. Ja w zasadzie nie mam wyboru, ponieważ drewutnia malutka, mam zwykły kominek, nie mam też możliwości trzymania drewna przez 2 lata, tylko na jeden sezon. Wole jednak kupić wiosną sezonowane już drewno o te 10 zł droższe i przechować do zimy. Ale też nie lubię przepłacać. Gdzie Forumowicze z okolic Poznania kupujecie drewno? Naturalnie pocięte i najlepiej przewiane. Absolutnie nie mamy możliwości składowania wałków i cięcia samodzielnie. Brak czasu, brak podwórka i pilarki, czy łuparki.PzdrE. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 04.12.2009 20:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2009 Dostawa w skrzyni to moim zdaniem patent na oszukanie klienta. Drewno tak się układa że jest jeszcze więcj szpar bo nie widać jak to drewno jest pukładane. Im większa pojemność tym lepiej (dla klienta).To że drewno leżało na otwartym powietrzu to nie można powiedzieć że schło. Oczywiście to lepiej niż świeże jednak do suchego mu sporo brakuje.Mająć tak mało miejsca musisz mniej palić i składować drewno w większych kawałkach. We wrocku jest drewno po 180 zł za mp dębu. prawie świeże (3 miesieczne). Ale nie polecam dębu po rocznym suszeniu jeszcze dymi na biało (woda?) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maslak 04.12.2009 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2009 ewiwa jeśli nie masz możliwości składowania zbyt dużej ilości drewna to jakimś rozwiązaniem było by kupienie brzozy - pali się dobrze nawet mokra (daje wtedy duzo mniej energii ale się pali ok), wysycha dośc szybko. Odpada dąb ze względu na czas wysychania. Ja kupuje bezpośrednio w nadleśnictwie ale niepocięte i 100 km od Poznania w cenie: dąb po 125 zł mp (papierówka) brzoza - też papierówka po 98zł mp NOTO ma rację - gdzieś w internecie był filmik jak się "mnoży" drewno kominkowe - po przełożeniu z jednego kosza do drugiego tej samej wielkości zostawało jeszcze ok 15-20% Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.