Andrzej Wilhelmi 02.11.2006 22:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 Zerknij na fotki płotek jest w okolicy wieńca. Jak kosz jest przybity gwodziami to kolejne gratulacje dla wykonawcy. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/64175-dach-katastrofa/page/5/#findComment-1435041 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
benyś 02.11.2006 22:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 Tak wróblówka montyje się to zaraz na pierwszym rzedzie od rynny. Coś faktycznie miałaś dziwną tą ekipę Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/64175-dach-katastrofa/page/5/#findComment-1435043 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
minioiminio 02.11.2006 22:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 Ale pod spodem jest papa. Może wystarczy zagięcie kosza. Bo już nie mam siły walczyć by rozbierali wszystkie kosze. No chyba, że to rzeczywiście duży błąd. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/64175-dach-katastrofa/page/5/#findComment-1435047 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
benyś 02.11.2006 22:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 Jak w okolicy wieńca to chyba prawidłowo cały ciężar śniegu na murłacie Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/64175-dach-katastrofa/page/5/#findComment-1435048 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
minioiminio 02.11.2006 22:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 Do Andrzej Wilhelmi Dzięki że ekipa jest taka a nie inna to już wiem. Tylko co zrobić z tymi niespodziankami. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/64175-dach-katastrofa/page/5/#findComment-1435050 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
benyś 02.11.2006 22:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 Minio nie chcę Cię martwić nie podsyłaj więcej zdjęc moim zdaniem im mniej wiesz tym lepiej dla twojego zdrowia Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/64175-dach-katastrofa/page/5/#findComment-1435051 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wartownik 02.11.2006 22:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 Faktycznie , mialem wrazenie , ze okap jest dluzszy . Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/64175-dach-katastrofa/page/5/#findComment-1435052 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
minioiminio 02.11.2006 22:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 To też prawda. Ale ja naiwna się łudzę, że może jeszcze się da coś uratować. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/64175-dach-katastrofa/page/5/#findComment-1435056 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
benyś 02.11.2006 22:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 O jest i Wartownik obudził się i szuka jakiegoś klina a jutro do roboty oj cięzko będzie Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/64175-dach-katastrofa/page/5/#findComment-1435059 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
minioiminio 02.11.2006 22:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 No to dobranoc. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/64175-dach-katastrofa/page/5/#findComment-1435060 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
minioiminio 02.11.2006 22:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 Ja prawie już śpię. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/64175-dach-katastrofa/page/5/#findComment-1435061 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
benyś 02.11.2006 22:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 Minio głowa do góry nie jest u Ciebie tak strasznie nie takie cuda po Kaszubach dekarzach z dziada pradziada poprawialiśmy po prostu każ przyciąć krokwie, popraw wsporniki , zamień gwożdzie na farmery, daj uszczelkę klinową bliżej środka kosza , przybij wróblówkę i będzie git. a dachówki Ci chociaż zapinali? co którą i jaką spinką ? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/64175-dach-katastrofa/page/5/#findComment-1435065 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
minioiminio 02.11.2006 23:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 Nie zapinali. Tylko boczne są jakoś przykręcone. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/64175-dach-katastrofa/page/5/#findComment-1435068 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
benyś 03.11.2006 15:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 Dobrze że chociaż one , pewnie mówili że same będą leżeć pod swoim ciężarem ? bo i takich miglantów widziałem. na Twoim dachu powinni zapiąć przynajmniej co 4 a najlepiej co 3 oraz każdą jedną na okapie , przy kominie, przy oknie oraz pod gąsiorem że o koszowych nie wspomnę , nie chcę Cię dołować ale naprawdę masz sporo do poprawek Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/64175-dach-katastrofa/page/5/#findComment-1436095 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.