przechowywanie warzyw

[orum]

w tym roku - po raz pierwszy - zebrałem ze swego ogródka warzywa

Jak je przechować -w najlepszej kondycji przez zimę?

Mój ojciec - niestety nie mogę go już zapytać - marchew trzymał w worku z piaskiem , nigdy nie była zwiędła i pomarszczona .

Moje pytanie brzmi - czy piasek ma być suchy czy może byc wilgotny - czy wogóle ma to znaczenie - słyszałem że powinien być suchy .

 

Aby do wiosny )

[andrzej49]

Ja też mam pytanie w tym temacie. Czy z warzywami można przechowywać owoce jak np. jabłka?

[Mirek_Lewandowski]

W mokrym piachu zaczną rosnąć.

Jabłka i inne owoce osobno. Etylen!

[JoShi]

w tym roku - po raz pierwszy - zebrałem ze swego ogródka warzywa

Jak je przechować -w najlepszej kondycji przez zimę?

Mój ojciec - niestety nie mogę go już zapytać - marchew trzymał w worku z piaskiem , nigdy nie była zwiędła i pomarszczona .

Moje pytanie brzmi - czy piasek ma być suchy czy może byc wilgotny - czy wogóle ma to znaczenie - słyszałem że powinien być suchy .

 

Aby do wiosny )

Ja na marchew mam inny patent, ale to ogranicza jej ewentualne przeznaczenie. Obieram marchew siekam w kostkę (w takiej postaci dodaję ją do zup i niektórych potraw) a niewielka ilość w słupki jak do rosołu. Pakuje marchew do słojów typu weck wsypuję sól (łyżka na pół litra) i zalewam wrzątkiem. Zaraz po zalaniu szybko zamykam słoik. Mam świetna soloną marchew całą zimę i w dodatku już obrana i umytą. Tylko muszę pamiętać, żeby mniej solić zupy Marchew może długo stac po otwarciu słoika, więc nie trzeba jej szybko zużyć.

 

Na trzymanie w piasku nie mam niestety dobrego patentu.

[andrzej49]

... Jabłka i inne owoce osobno. Etylen!

Bardzo proszę Mirku o dokładniejsze wyjaśnienie. Słyszałem, że etylen działa szkodliwie tylko na rośliny zielone - na chlorofil.

A jaki to ma związek z warzywami? Jak oddziaływuje na warzywa?

[Mirek_Lewandowski]

I to prawda ( z chlorofilem). Ale jest to hormon wydzielany przez dojrzewające owoce i przyspieszający dojrzewanie następnych. Warzyw również. Intensyfikuje procesy oddychania, rozkład kwasów, powoduje przyśpieszenie dojrzewania, no i gnicie.

http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=1040

[_weynrob_]

I to prawda ( z chlorofilem). Ale jest to hormon wydzielany przez dojrzewające owoce i przyspieszający dojrzewanie następnych. Warzyw również. Intensyfikuje procesy oddychania, rozkład kwasów, powoduje przyśpieszenie dojrzewania, no i gnicie.

http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=1040

 

Mirek szanuje ciebie za wiedze ale mysle ze te rady dla amatorskiego przechowywania paru kg warzyw i owoców sa zbędne

nie mówie by trzymac jabłka z marchwia w jednej rekalmówce przez 3 miesiace ale skala problemu jest nie godna rozprawiania o etylenie

wiesz o czym mówie a kto nie wie tzn ze nie jest mu to potrzebne do życia

pozdr

[Mirek_Lewandowski]

Nie trzeba w jednej reklamówce. Wystarczy w jednej piwnicy.

_weynrob_, skoro dla Ciebie zbędne, nie czytaj. Albo przeciwnie- przeczytaj wątek i łaskawie zwróć uwagę, że odpowiadałem tylko na pytania. A skali problemu nie znam, bo nie wiem, ile zieleniny różnej przechowują forumowicze.

[_weynrob_]

Nie trzeba w jednej reklamówce. Wystarczy w jednej piwnicy.

_weynrob_, skoro dla Ciebie zbędne, nie czytaj. Albo przeciwnie- przeczytaj wątek i łaskawie zwróć uwagę, że odpowiadałem tylko na pytania. A skali problemu nie znam, bo nie wiem, ile zieleniny różnej przechowują forumowicze.

 

Akurat tak sie składa ze nie pisałem tego w tym kontekście co go odczytałes a do tego przechowalnictwo to moja branża:) i wiem co pisze i nadal twierdze ze przy amatorskim przechowywaniu takie niuanse jak etylen nie maja zadnego praktycznego znaczenia

nie wiem po co te emocje

pozdr

[roman2]

ja przechowuję warzywa osobno i owoce osobno.

Warzywa wkładam w skrzynkach drewnianych do uprzednio wykopanego dołu w ogrodowej szklarence. Z warzyw mam ziemniaki, buraki, seler, marchew.

Gdy nadejdzie zima przykryję to deskami i styropianem a w środek wstawię rurę wentylacyjną.

Co roku tak robię i mam b. małe straty.

Z owoców mam tylko jabłka, więc z nimi jest różnie: część do piwnicy w bloku (na sianku w skrzynce plastikowej) te najszybciej zjadamy, część na działce w altance ogrzewanej ale w chłodnej skrytce wentylowanej (ok. +4 st. C a część w skrzynce zakopanej w dole na ogrodzie na głęb. ok. 1 metra. Też wentylowanej rurą.

Te używamy z reguły w okolicach Nowego Roku.

Nie wiem co to za odmiana ale napewno "zimująca".

[andrzej49]

Ja niestety mam tylko jedna piwniczkę. I do tej pory nie wiem czy warzywa można przechowywać z owocami jabłoni. Fachowcy zaprezentowali dwie różne opinie.

[_weynrob_]

Ja niestety mam tylko jedna piwniczkę. I do tej pory nie wiem czy warzywa można przechowywać z owocami jabłoni. Fachowcy zaprezentowali dwie różne opinie.

 

trzymaj i sie tym nie przejmuj

wg ich opini-musiałbys chyba pobudowac jeszcze jadna piwnice nie majacą kontaktu z ta obecną-co jest bzdura do kwadratu

jezeli te wrzywa/owoce nie maja lezec do czerwca w przyszłym roku a i tak by nie dolezały nawet oddzielnie to trzymaj tak jak pisałem i bedzie OK

co nie znaczy abys zamknał jabłka np z kapusta pekinska w szczelnym pojemniku plastikowym

pozdr

[andrzej49]

Dziękuję.

[Mirek_Lewandowski]

Wydzielanie etylenu

 

Etylen powoduje przyśpieszenie procesu dojrzewania owoców, a zatem powinien być ciągle usuwany z komory (fot. 2). Zawartość 0,02% etylenu w powietrzu komory przyspiesza 4–10-krotnie proces dojrzewania. Przy zastosowaniu płuczek węglowych podczas adsorbcji dwutlenku węgla następuje równocześnie częściowe, ale dostateczne, usuwanie etylenu, dlatego na przykład podczas przechowywania większości odmian jabłek i gruszek rzadko stosowane są oddzielne urządzenia do jego usuwania. Szczególną uwagę należy zwracać na ochronę przechowywanych owoców przed wpływem znajdujących się w sąsiedztwie obcych źródeł etylenu lub czynników zapachowych (tzw. allelopatia, na przykład przechowywanie w jednej komorze jabłek i gruszek), które mogą wpływać na pogorszenia warunków przechowywania.

 

Wspólne przechowywanie

 

Ze względu na różne właściwości owoców poszczególnych odmian oraz warzyw należy zwrócić baczną uwagę na odpowiedni dobór produktów do przechowywania

w tej samej komorze — należy dobierać odmiany o podobnych parametrach przechowywania. Dotyczy to:

 

*

temperatury przechowywania;

*

ilości dwutlenku węg­la wydzielanego podczas oddychania;

*

wymaganego składu atmosfery (poziomu O2 oraz CO2).

 

Przed wyborem odmian do wspólnego przechowywania należy bardzo dokładnie sprawdzić zalecane paramet­ry przechowywania dla każdego rodzaju i od­miany owoców lub warzyw (tab. 1 i 2). Unikać należy wspólnego przechowywania w tej samej komorze odmian skrajnie różniących się ilością wydzielanego CO2, a bezwzględnie — odmian o rożnych parametrach przechowywania.

 

To cytat, oczywiście dotyczy chłodni z KA- tam etylen jest usuwany na płuczkach. Ale w przydomowej piwniczce też się wydziela, a najintensywniej z dojrzewających owoców. No i jest jeszcze jedna sprawa- choroby grzybowe. Nigdy by mi nie przyszło do głowy trzymać jabłka z marchwią, burakami,i pietruszką

[EWA-S]

Mam pytanie do Joshi czy ta marchew w słoiku jest surowa?.Zrozumiałam że surową zalewasz gorącą wodą osoloną ,zakręcasz i odwracasz?Jak długo można takie słoiki przechowywać?To byłaby dla mnie rewelacja bo marchew gotowana w słoiku jest dla mnie za bardzo nasiąknięta wodą.

[_weynrob_]

Wydzielanie etylenu

 

Etylen powoduje przyśpieszenie procesu dojrzewania owoców, a zatem powinien być ciągle usuwany z komory (fot. 2). Zawartość 0,02% etylenu w powietrzu komory przyspiesza 4–10-krotnie proces dojrzewania. Przy zastosowaniu płuczek węglowych podczas adsorbcji dwutlenku węgla następuje równocześnie częściowe, ale dostateczne, usuwanie etylenu, dlatego na przykład podczas przechowywania większości odmian jabłek i gruszek rzadko stosowane są oddzielne urządzenia do jego usuwania. Szczególną uwagę należy zwracać na ochronę przechowywanych owoców przed wpływem znajdujących się w sąsiedztwie obcych źródeł etylenu lub czynników zapachowych (tzw. allelopatia, na przykład przechowywanie w jednej komorze jabłek i gruszek), które mogą wpływać na pogorszenia warunków przechowywania.

 

Wspólne przechowywanie

 

Ze względu na różne właściwości owoców poszczególnych odmian oraz warzyw należy zwrócić baczną uwagę na odpowiedni dobór produktów do przechowywania

w tej samej komorze — należy dobierać odmiany o podobnych parametrach przechowywania. Dotyczy to:

 

*

temperatury przechowywania;

*

ilości dwutlenku węg­la wydzielanego podczas oddychania;

*

wymaganego składu atmosfery (poziomu O2 oraz CO2).

 

Przed wyborem odmian do wspólnego przechowywania należy bardzo dokładnie sprawdzić zalecane paramet­ry przechowywania dla każdego rodzaju i od­miany owoców lub warzyw (tab. 1 i 2). Unikać należy wspólnego przechowywania w tej samej komorze odmian skrajnie różniących się ilością wydzielanego CO2, a bezwzględnie — odmian o rożnych parametrach przechowywania.

 

To cytat, oczywiście dotyczy chłodni z KA- tam etylen jest usuwany na płuczkach. Ale w przydomowej piwniczce też się wydziela, a najintensywniej z dojrzewających owoców. No i jest jeszcze jedna sprawa- choroby grzybowe. Nigdy by mi nie przyszło do głowy trzymać jabłka z marchwią, burakami,i pietruszką

 

Załamujesz mnie takimi tekstami

nie ma jak skopiowac tekst i wkleic go tutaj nie majac pojecia praktycznego o tym co sie wkeja

Miałem cie za człowieka rozsadnego i mądrego ale widze ze w temacie przechowalnictwa poniosła cie fanrazja i emocje a to juz zły znak

dalej podtrzymuje to co pisałem i chetnie o tym merytorycznie podyskutuje ale z osobami majacymi o tym pojecie a nie umiejacym wklejac teksty z netu

sorry za szczerosc ale juz taki jestem

pozdr

[_weynrob_]

Ja niestety mam tylko jedna piwniczkę. I do tej pory nie wiem czy warzywa można przechowywać z owocami jabłoni. Fachowcy zaprezentowali dwie różne opinie.

 

Nie nadużywaj słowa fachowiec w liczbie mnogiej - w tym temacie - bo własnie się jeden .......

ja nie nazywam siebie fachowcem ale przechowalnictwem zajmuje sie od lat 14 i nie na poziomie spizarki czy piwniczki i dlatego mysle skromnie ze mam cos w tym temacie do powiedzenia - a nie do skopiowania

pzodr

[roman2]

moje warzywa oraz owoce przypadkowo są oddzielnie. po prostu tak nam wygodniej.

Nie interesowałem się nigdy wpływem etylenu na przechowanie.

Za mało mam do przechowania.

To jest może dobre w hurtowniach. Ale o tym nie jestem kompetentny dyskutować.

[Pinus]

_weynrob_,

A może to Ciebie poniosły emocje? Daj se siana

 

Uważam, że właśnie Mirek utrzymuje fachowy poziom dyskusji na tym forum udzielając wielu cennych rad.

Istotnie dla amatorskiego przechowania kilku skrzynek owoców i warzyw nie ma potrzeby rozwijać tematu o kontrolowanej atmosferze w komorach przechowalnianych oraz warunkach dla poszczególnych gatunków i odmian owoców itd.

 

Podobnie jak kiedyś na pytanie o amatorskie rozmnażanie iglaków znana forumowiczka wrzuciła tekst o rozmnażaniu roślin in vitro.

 

Na szczęście ja nie przechowuję u siebie przez zimę żadnych owoców ani warzyw (kupuję na bieżąco) i nie muszę sie na tym znać. Sa inni co zajmują się profesjonalnie przechowalnictwem i chwała im za to.

 

Pozdrawiam

..

[_weynrob_]

_weynrob_,

A może to Ciebie poniosły emocje? Daj se siana

 

Uważam, że właśnie Mirek utrzymuje fachowy poziom dyskusji na tym forum udzielając wielu cennych rad.

 

Ja tez uwazam ze ma gosc poziom i wiedze ale w temacie przechowalnictwa przesadził stanowczo

Ja jak sie na czyms nie znam to o tym nie pisze i uwazam iz powinno to byc zasada nr 1 na tego typu forum

ale ze ciebie szanuje to daje sobie siana w tym temacie :D

chyba ze mnie ktos znowu sprowokuje swoja wiedzą

Pinus masz zajebiscie mądry podpis u siebie ....wiesz co mam na mysli

pozdr