Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Karaluchy - Precz!


dtc

Recommended Posts

Mam dość spry problem - mianowicie w mieszkaniu które wynajmujemy braci studeckiej jest bardzo dużo karaluchów! W pionie jest ich równie sporo (prawdopodobnie przez nielegalną produkcję.... mięsa przez jednego z sąsiadów :-? ) mamy zamiar się tego pozbyć.

 

Czy są na to jakieś SKUTECZNE środki?

 

będe bardzo wdzięczny za odpowiedz :)

 

PZDR

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapewne mieszkacie w bloku?

Jeżeli tylko wy zaczniecie tępić karaluchy w waszym mieszkaniu to niestety sami tej wojny nie wygracie.

Sa jakieś środki które wlewa się w przewody wentylacyjne ale muszą to zrobić wszyscy mieszkańcy , inaczej nie bedzie efektu. Nazwy tego srodka niestety nie pamietam.Kratki wentylacyjne najlepiej zasłonić taką drobną siatką aby nie wchodziły

 

Najlepiej sprawę zgłosić do spółdzielni mieszkaniowej, ich obowiązkiem jest zająć się tym robactwem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://video.i123.pl/play/731/Prusakolep__Stara_polska_reklama

 

:lol:

 

A tak na poważnie - jak w sąsiedztwie syf, to ciężka sprawa. Potrzebna jest bezwzględna czystość i niepozostawianie ŻADNYCH resztek organicznych. Te małe skurczybyki są wszystkożerne, bardzo sprytne i szybkie - w końcu kandydaci do przetrwania wojny jądrowej :roll:

Truć, truć, ale żeby się samemu nie zatruć. :evil: Jakimś Baygonem i zwracać uwagę na każdy nowy wylęg (dużo malutkich się pojawia).

One lubią też, jak jest ciepło. Jak będzie mroźna zima, a studenci wyjadą na Święta, kazac im najpierw porządnie posprzątać, wywalić potem do mieszkania kilka puszek Baygonu (zwłaszcza po różnych kątach i szparach). Puste mieszkanie wyziębić (aby woda nie pozamarzała w rurkach). Potem patrzeć, czy nie pojawiają się nowe mioty.

 

Hm, nielegalna produkcja mięsa - co on ma w mieszkaniu ubojnię ?? :o

A pionów nie da się jakoś uszczelnić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też miałam w domu karaluchy mimo,że byliśmy po remoncie.Przychodziły od sąsiadów. Kupiłam pastę GLOBOL (takie zielone pudełko). Ponakładałam to w kilku miejscach na szafkachi za szafkami. od tego czasu mam spokój. Z tej serii są też spraye i płytki do postawienia na szafach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u moich rodzicow kiedys byly (blok ale 3pietrowy)

walczyli z tym dziadostwem przez pare lat :-?

pomoglo wtedy kiedy WSZYSCY sasiedzi zrobili jednosczenie dezynsekcje (czy deratyzacje?:))

a moze to nawte byla akcja spoldzielni

tak czy siak - to chyba najlepszy sposob - wszystcy i razem

 

 

ps. a na sasiada od miesa nalezy naslac SANEPID :evil: (plus US :evil: :wink: ) bo moze byc wiekszy problem niz karaluchy :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 years później...
Kwas borny 100% w proszku, rozsypany po kątach, za szafkami i listwami, w całym mieszkaniu. Spokój na rok, choćby wszyscy dookoła mieli. Te cholery boją się tego jak diabeł święconej wody. Do kupienia w aptece (niegdyś w każdym sklepie chemicznym ale lobbing zadziałał). W każdym razie przetestowany przez moją rodzinę i znajomych w czasie inwazji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...