Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

zabezpieczenie elewacji ocieplonej styropianem przed zimą


Recommended Posts

Gość karol28

Witam!

 

Mam dom ocieplony styropianem z nałozoną siatką zatopioną w kleju.

Pytanie jest moje następujące, czy przed zimą musze jeszcze elewacje

jakos zabezpieczac, czy nie. Bo słyszalem rozne opinie od takiej ze nie musze nic robic a druga ze na pewno woda mi zamarznie w szczelinach i moze uszkodzic to ocieplenie. Proszę o radę. Tynk chcę połozyc dopiero na wiosnę.

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/64495-zabezpieczenie-elewacji-ocieplonej-styropianem-przed-zim%C4%85/
Udostępnij na innych stronach

ja bym pomalował dobrym gruntem, np. cerplastem altasa --> bez tego silne opady deszczu moga ci rozpuscic klej

 

Pozdrawiam

 

grunt kategorycznie powinien być zgodny z wyprawa tynkarską, Cerplast nie jest dobrym przykładem dobrej chemii. gruntowanie ma zmniejszyć chłonnosc podłoża

 

silne opady deszczu moga ci rozpuscic klej

pozostawię bez komentarza - ale większej bzdury nie czytałem :lol: :lol: :lol:

 

grunt kategorycznie powinien być zgodny z wyprawa tynkarską, Cerplast nie jest dobrym przykładem dobrej chemii. gruntowanie ma zmniejszyć chłonnosc podłoża

 

a na czym kolega elita forum opiera swoje wnioski, ze Cerplast nie jest przykladem dobrej chemii? na wróżeniu z fusów czy byciu dystrybutorem innej marki?

 

silne opady deszczu moga ci rozpuscic klej

pozostawię bez komentarza - ale większej bzdury nie czytałem :lol: :lol: :lol:

 

a to ciekawy brak komentarza... i jakze kulturalny

 

powiem tak, nie interesuje mnie co slyszales kolego, ale to co ja widzialem, ale cóż - elita forum wie lepiej

 

Pozdrawiam

Witam!

 

Mam dom ocieplony styropianem z nałozoną siatką zatopioną w kleju.

Pytanie jest moje następujące, czy przed zimą musze jeszcze elewacje

jakos zabezpieczac, czy nie. Bo słyszalem rozne opinie od takiej ze nie musze nic robic a druga ze na pewno woda mi zamarznie w szczelinach i moze uszkodzic to ocieplenie. Proszę o radę. Tynk chcę połozyc dopiero na wiosnę.

 

Pozdrawiam,

 

Niebezpieczeństwo to może być takie, że woda przesiąknie przez klej, styropian nasiąknie, a jak przyjdzie mróz woda zamarznie i albo styro odpadnie od ściany, albo klej od styro.

 

Ja osobiście za bardzo w to nie wierze, ale dla pewności zagruntowałem klej zwykłym gruntem-mleczkiem (nie tym kolorowym pod tynk), 3h roboty 60 zł (3x10 litrów po 20 zł) a zawsze to bezpieczniej. Wałkiem :)

ja bym pomalował dobrym gruntem, np. cerplastem altasa --> bez tego silne opady deszczu moga ci rozpuscic klej

 

Pozdrawiam

 

dobre :p...

a karol28 gotów pomysleć że tak może być 8)

 

powiem tak, nie interesuje mnie co slyszales kolego, ale to co ja widzialem, ale cóż - elita forum wie lepiej

 

Pozdrawiam

 

Szanowny Panie sformułowanie "kolego" wydaje się byc nie na miejścu bo przecież kolegami nie jesteśmy.

1. składnikiem każdego kleju cementowego jest bialy lub szary cement, wypełniczy mineralnych oraz żywić akrylowych ( czasmi i włókna szklane ale nie dotyczy to firmy Atlas) Wyprawa elewacyjna więc nie jest narażona na rozpuszczenie a jedynie na erozją wywołaną woda i niską temperatura. Gruntowanie świeżej wyprawy snie nie robi więć wykluczam ten przypadek

 

2. Pomimo ze forum jest aninimowe niestety każdy powinien choćby w minimalnym zakresie odpowiadać za swoje posty i jezeli ktoś pisze bzdury należy w delikatny spsób napiętnować.

 

3. Opinie na temat produktów firmy atlas opieram na doświadczeniu wynikającym z uzytkowania produktów chemi budowlanej w zakresie pozwalającym na formułowanie takich opinii. Sformułowanie dobra chemia budowlana mozemy zastosować do produktów Ceresit, Kanuf, Chemiplast Mapei, Sopro, półka wyżej Sto Ispo, Relius, Pci, caparol

Atlas to jedynie produkty poprawne dla klientów o małych wymaganiach dla których przyczepnośc 1Mpa czy o,75Mpa ( przy deklarowanej 1,5) jest bez znaczenia bo i tak nie są w stanie uzytkowac tej chemii w warunkach skrajnych.

 

jezeli chodzi o grumtowanie to prosze porównanie parametrów gruntu firmy Atlas i np Ct 17 firmy Ceresit

 

na czym kolega elita forum opiera swoje wnioski, ze Cerplast nie jest przykladem dobrej chemii? na wróżeniu z fusów czy byciu dystrybutorem innej marki?

.

proszę PAna na opinii doradcy technicznego firmy Atlas który zajmuje się równiez reklamacjami i czasmi świadomie robi z siebie idiote i wciska klientom głupote aby odrzuć reklamacje.

 

Od pracowników innej firmy budowlanej z siedzibą w Poznaniu który nie chwali sie ze buduje dom aby nie musiec kupowac tego co sprzedaje.

 

Prosze sie przyjrzeć jakie produkty sa najcześciej uzywane na inwestycjach.

nie wiem jakie produkty sa najczesciej uzywane na inwestycjach i srednio mnie to interesuje

 

interesuje mnie natomiast relacja koszt - efekt, a moj dom (jak i domy moich znajomych) nie jest 200 metrowym wiezowcem i nie stoi za kregiem polarnym, wiec malo mnie obchodza warunki skrajne - dlatego nie uwazam cerplastu, czy ogolnie produktow Atlasa za "złą chemię"

 

oczywiscie ze nie chodzilo mi o rozpuszczenie sensnu stricte (az dziw ze ktos tak mnie zrozumial) a wymycie, erozje czy jak to nazwac --> i tutaj moim zdaniem ma znaczenie zabezpieczenie fizyczne i chemiczne

 

wniosek skad? z doświadczenia, z nauki na cudzych błędach, z opinii wykonawcow itp...

 

a kolega Rezi jezeli sformulowanie "większej bzdury nie czytałem" rzucone bez specjalnego zastanowienia uwaza za "napietnowanie w delikatny sposob", to mi rece opadaja i nie mam sily pisac dalej...

 

Pozdrawiam

 

oczywiscie ze nie chodzilo mi o rozpuszczenie sensnu stricte (az dziw ze ktos tak mnie zrozumial) a wymycie, erozje czy jak to nazwac --> i tutaj moim zdaniem ma znaczenie zabezpieczenie fizyczne i chemiczne

 

Pozdrawiam

 

Aż dziw bierze,że można takie sformułowanie wymyśleć - rónie dobrze na dziadka można mówić babcia :wink:

oczywiscie ze nie chodzilo mi o rozpuszczenie sensnu stricte (az dziw ze ktos tak mnie zrozumial) a wymycie, erozje czy jak to nazwac --> i tutaj moim zdaniem ma znaczenie zabezpieczenie fizyczne i chemiczne

 

a to zwracam honor, trudno jest czytac intencje lub zastanawiać sie co autor miał na myśli

 

...................................... to mi rece opadaja i nie mam sily pisac dalej...

no cóż, nie różnimy się tak bardzo :lol:

Witam

 

To może ja się wtrącę (oczywiście nie po to żeby się kłócić ) . Jestem w tej samej sytuacji co autor wątku . W czasie silnych opadów ściany zachodnia i północna (te najczęsciej) silnie nasiąkają jakby ktoś mocno polał je wodą .Czy faktycznie taki mokry klej w zimie nie będzie pękał i kruszył się jak przyjdą silne mrozy a potem roztopy ?? .Z drugie strony jeśli będe musial gruntować na wiosnę przed tynkami jeszcze raz to średnio mi się podoba . Napiszcie wreszcie :evil: gruntować czy nie ??? 8)

 

pozdrawiam D.RZ

no okres jesienno- zimowy

bezapelacyjnie i bezdyskusyjnie trzeba zagruntowac

później przed nałozeniem tynku trzeba gruntowanie powtórzyc

 

prosze p przeszukanie forum i wczytanie się w posty Sp5es, osoby która na tym forum wie chyba najwięcej o elewacjach i ich prawidłowym wykonaniu.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...