pawelurb 24.10.2006 13:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2006 najwyżej położonym grzejnikiem w mojej otwartej instalacji CO jest tzw. drabinka w łazience na poddaszu , ponieważ naczynie wzbiorcze jest tylko o oloło 15 cm wyżej od tego grzejnika , dosyć czesto się on zapowietrza , czy mozna w takim przypadku zamiast ręcznego odpowietrznika wkręcić do grzejnika odpowietrznik automatyczny , po to żeby sie grzejnik sam odpowietrzał ? powinno to chyba rozwiązac problem. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/64577-zapowietrzona-quotdrabinkaquot-czy-to-pomo%C5%BCe/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czajnik 24.10.2006 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2006 W zasadzie takie drabinki są fabrycznie wyposażone w odpowietrzniki, ale ja nie zostawiałbym tego odkręconego, bez nadzoru. Chyba lepszym rozwiązaniem byłoby podwyższenie naczynia tak, żeby różnica poziomów wynosiła chociaż 1 metr, oczywiście pod warunkiem, że są takie możliwości. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/64577-zapowietrzona-quotdrabinkaquot-czy-to-pomo%C5%BCe/#findComment-1420076 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 24.10.2006 17:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2006 pawelurb - testowałem w podobnej sytuacji odpowietrzniki automatyczne - to sie nie sprawdza a dlaczego ? wytłumaczył to VPS okazuje sie ze nie pomogło wymieniłem tam 2 zawory samodpowietrzajace ... a mimo to musze odpowietrzac "ręcznie" .... co kilka dni ...instalacja mieszana stal - miedź grzejniki stalowe układ otwarty pompy nie używam - choc jest zamontowana - bo układ idealnie pracuje na grawitacje zapowietrza sie tylko jeden punkt ... i w miare systematycznie co kilka dni podejrzewam ze gaz w instalacji jest wynikiem hyrolizy ale czemu samoodpowietrznik z tym sobie nie radzi ...tego nie wiem Tak się dzieje niestety gdy w instalacja jest z róznych potencjałów. Odpowietrznik automatyczny niestety przy grawitacji i jeszcze na poddaszu nie da rady odpowietrzyć układu. Kiedyś robiło się cienkimi rurkami pod sufitem centralne odpowietrzenie do naczynia przelewowego i nie było problemu z zapowietrzaniem. Sądzę że może pomóc zastosowanie odpowiedniego inhibitora w instalacji grzewczej. Na odpowietrzenie przy grawitacji jest skuteczny sposób ale niezbyt estetyczny wygląd. Z grzejnika (góra) rura np fi 15 długosci ok 20 cm, potem rura fi 50, nastepnie znów fi 15 zakończona zaworem odcinającym lub ręcznym odpowietrznikiem.http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=1084675&highlight=zapowietrza+sie+vps#1084675 pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/64577-zapowietrzona-quotdrabinkaquot-czy-to-pomo%C5%BCe/#findComment-1420131 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawelurb 25.10.2006 07:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2006 W zasadzie takie drabinki są fabrycznie wyposażone w odpowietrzniki, ale ja nie zostawiałbym tego odkręconego, bez nadzoru. Chyba lepszym rozwiązaniem byłoby podwyższenie naczynia tak, żeby różnica poziomów wynosiła chociaż 1 metr, oczywiście pod warunkiem, że są takie możliwości. ciężko bedzie zmienić położenie naczynia , najwyżej 10 cm w góre może iść , drabinka ma odpowietrznik ale taki odkręcany ręcznie, myślałem o wkręceniu w jego miejsce do grzejnika takiego odpowietrznika jak np. mam zamontowane przy wężownicy kotła, czy przy rozdzielaczach, czyli normalne automatyczne odpowietrzniki , ale skoro mówicie że nie bedzie to działało... a co sądzicie o tym , żeby w miejsce odpowietrznika wkręcić rurkę i wyprowadzić ją wyżej i dopiero na niej zamontować odpowietrznik czy to coś da jak będzie troche wyżej poziom wody? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/64577-zapowietrzona-quotdrabinkaquot-czy-to-pomo%C5%BCe/#findComment-1420862 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariobros35 25.10.2006 08:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2006 W zasadzie takie drabinki są fabrycznie wyposażone w odpowietrzniki, ale ja nie zostawiałbym tego odkręconego, bez nadzoru. Chyba lepszym rozwiązaniem byłoby podwyższenie naczynia tak, żeby różnica poziomów wynosiła chociaż 1 metr, oczywiście pod warunkiem, że są takie możliwości. ciężko bedzie zmienić położenie naczynia , najwyżej 10 cm w góre może iść , drabinka ma odpowietrznik ale taki odkręcany ręcznie, myślałem o wkręceniu w jego miejsce do grzejnika takiego odpowietrznika jak np. mam zamontowane przy wężownicy kotła, czy przy rozdzielaczach, czyli normalne automatyczne odpowietrzniki , ale skoro mówicie że nie bedzie to działało... a co sądzicie o tym , żeby w miejsce odpowietrznika wkręcić rurkę i wyprowadzić ją wyżej i dopiero na niej zamontować odpowietrznik czy to coś da jak będzie troche wyżej poziom wody? Proponuję ci poprostu w miejsce odpowiecznika w drabince wkręcić rórkę i wyprowadzić ponad poziom górnej krawędzi naczynia wyrównawczego układu otwartego i pozostawić ją niczym nie zaślepioną gwarantuję iż nie będzie z niej ciekła woda gdyż zajdzie zjawisko naczyń połonczonych to znaczy poziom wody w rórce nie będzie wyższy niż poziom wody w naczyniu przelewowym układu otwartego.Będzie dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/64577-zapowietrzona-quotdrabinkaquot-czy-to-pomo%C5%BCe/#findComment-1420990 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.