Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czego chce Urząd Skarbowy?


canna

Recommended Posts

Gość M@riusz_Radom
..bo u nas po zakupie urząd sie nie zgłosił...a tez po niskiej cenie kupowaliśmy :) ( teraz juz podskoczyły ceny)

Tzn że im umknęło, albo urzednik/czka miał/a dobry humor . :D

Wiec masz o jeden problem mniej.

 

 

Nie muszą zgłąszać uwag zaraz po zakupie, z reguły czekają 4 lata i dopiero potem zgłaszają. Wtedy trzeba dopłącić równiez odsetki - i to jest CHORE !!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja mam troszeczkę inne pytanie ale też dotyczące US. Czy po zakupie działki, składa się do Urzędu skarbowego jakieś pisemko-druk?? czy też robi to za nas notariusz...bo u nas po zakupie urząd sie nie zgłosił...a tez po niskiej cenie kupowaliśmy :) ( teraz juz podskoczyły ceny)

 

U nas wszystko zalatwil notariusz,lacznie z wystapieniem o zalozenie KW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..bo u nas po zakupie urząd sie nie zgłosił...a tez po niskiej cenie kupowaliśmy :) ( teraz juz podskoczyły ceny)

Tzn że im umknęło, albo urzednik/czka miał/a dobry humor . :D

Wiec masz o jeden problem mniej.

 

 

Nie muszą zgłąszać uwag zaraz po zakupie, z reguły czekają 4 lata i dopiero potem zgłaszają. Wtedy trzeba dopłącić równiez odsetki - i to jest CHORE !!

Ja nie wiem jak dawno jag_24 zakupiła swa działkę (z Jej postów wynika że dosyc dawno).

Oczywiscie - US może sprawę "ruszyć" w ciagu 5 lat, ale z reguły tyle nie czeka.

Poza tym zakwestionowanie wartosci przez US rzadko bywa skuteczne , stąd wzywane sa tylko rażące przypadki.

Nie wydaje mi sie aby ten problem był wiodącym dla inwestora.

Na rażące zaniżenie wartosci, zazwyczaj zwróci uwagę juz notariusz. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na to raczej nie ma reguly.

Kiedys,dawno,dawno.....temu kupilem samochod,byl walniety,wiec cena byla zdeczko zanizona.Pani w urzedzie spojrzawszy na umowe,otworzyla swoje madre ksiegi i naliczyla mi podatek od ceny z owej ksiegi.

Umowa jak i to ze jest on uszkodzony w tym momencie nie mialo dla niej znaczenia.

W jakies dwa lata pozniej kupowalem kolejny samochod.Tym razem byl to full wypas,zeby nie powiedziec,ze byl jak spod igly.Klient nie chcial sie zgodzic na zanizenie ceny na umowie,wiec wpisalismy taka jak faktycznie dalem. Pani,nie wiem czy ta sama, ale w tym samym urzedzie znow zerknela do swojej madrej ksiazki i zdeczko sie zdziwila,bowiem jej cena byla nizsza rowno o milion niz ta na umowie. I......w tym momencie ja sie zdeczko zdziwilem,jaka mnie pani raczyla poinformowac,ze umowa to umowa i musi naliczyc podatek od tego co jest na umowie.

No i jak tu podchodzic do urzednikow?????? :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie wiem jak dawno jag_24 zakupiła swa działkę (z Jej postów wynika że dosyc dawno).

Oczywiscie - US może sprawę "ruszyć" w ciagu 5 lat, ale z reguły tyle nie czeka.

Poza tym zakwestionowanie wartosci przez US rzadko bywa skuteczne , stąd wzywane sa tylko rażące przypadki.

Nie wydaje mi sie aby ten problem był wiodącym dla inwestora.

Na rażące zaniżenie wartosci, zazwyczaj zwróci uwagę juz notariusz. :roll:

 

Eskimos działkę kupowaliśmy z mężem na początku września...czy to dawno , nie wiem...ale mam nadzieję że się nie przyczepią. pozdrawiam. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months później...

Odgrzewam wątek, bo mój przypadek dotyczy domu do remontu. Urząd skarbowy zakwestionował wycenę domu, który kupiłem (cena z aktu

notarialnego). Czeka mnie dopłata podatku PCC. Dom jest w stanie do

kapitalnego remontu, w żadnym wypadku nie doszło do zaniżenia wartości w

akcie notarialnym. Ale urzędniczka twierdzi, że ona ma swoje tabelki i

wychodzi więcej. Operatu szacunkowego mi się nie opłaca robić, bo pewnie

zapłaciłbym więcej niż te parę stówek dopłaty do US. Poza tym zaczałem już

remont (dach, okna) przez co zwiększyła się wartość domu. Wycena w stanie obecnym nie ma sensu. Ale może macie jakieś inne rozwiązanie? Czy powinienem walczyć z urzędem, czy może zapłacić, przełknąć te 300 PLN i zapomnieć o sprawie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odgrzewam wątek, bo mój przypadek dotyczy domu do remontu. Urząd skarbowy zakwestionował wycenę domu, który kupiłem (cena z aktu

notarialnego). Czeka mnie dopłata podatku PCC. Dom jest w stanie do

kapitalnego remontu, w żadnym wypadku nie doszło do zaniżenia wartości w

akcie notarialnym. Ale urzędniczka twierdzi, że ona ma swoje tabelki i

wychodzi więcej. Operatu szacunkowego mi się nie opłaca robić, bo pewnie

zapłaciłbym więcej niż te parę stówek dopłaty do US. Poza tym zaczałem już

remont (dach, okna) przez co zwiększyła się wartość domu. Wycena w stanie obecnym nie ma sensu. Ale może macie jakieś inne rozwiązanie? Czy powinienem walczyć z urzędem, czy może zapłacić, przełknąć te 300 PLN i zapomnieć o sprawie?

 

Nie popuszczaj cwaniaczkom, powiedz, ze się nie zgadzasz, niech wydadzą decyzję, zapłać ale odwołaj się do Izby Skabowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...