Women 24.10.2006 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2006 Jestem załamana. Cieszyłam się, że będę miała ładną podłogę w nowym mieszkaniu. Jasny gres został położony około 2 m-ce temu. Prace dalsze trwały około 2-3 tygodni. Nie przemywałam gresu, bo niestety nie wiedziałam jakie mogą byc konsekwencje nie przemycia. Płytki zostały wstępnie oczyszczone przez płytkarzy. Jak zabrałam sie do mycia podlogi to z przerażeniem stwierdziłam, że nie schodzą plamy z płytek. Kupiłam w Castoramie i Leroy preparaty (jeden firmy Mapei, drugi niemieckiej firmy podobno najmociejszy). Niestety żaden z nich nie usuwa przebarwień, zabrudzeń po fudze. Fuga jest tez Mapei. Polałam płytki i odczekałam kilkanaście minut i nic. Nastepnym razem zostawiłam na godzinę i też nic. Próbowałam też z octem. Bez efektów. Szorowałam CIF-em i też nic. Ryczeć mi się chce. To jest 17 m2. Czy ktoś spotkał się z takim problem i wie jak pomóc. Będę ch...... wdzięczna jak sie nam uda. Zrozpaczona women Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztofh 25.10.2006 05:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2006 Hej Woman. Czy to jest gres polerowany? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Women 25.10.2006 17:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2006 Tak polerowany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirafura 21.01.2007 16:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2007 niech madam sprubuje preparatem"szop"dostepnym w sklepach z glazura. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vondraczek 25.01.2007 13:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2007 Troche czasu od pierwszegu postu już mineło - czy znalazła pani jakąś metode do usunięcia tych plam - prosił bym o podzielenie sie informacjami.Przy gresie polerowanym to aż bardzo dziwne, że sie tak stało!A na mapeie złego słowa to nie powiem. Raczej kafle były niezbyt dobre. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiochman 25.01.2007 14:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2007 Mapei jest ok ale jak się przegapi schnięcie to masakra. Współczucie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
1 15.02.2007 13:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2007 Przy gresie polerowanym to aż bardzo dziwne, że sie tak stało! Rzecz w tym , czy był zagruntowany przed położeniem , jeśli nie to marne szanse na pozbycie sie tych plam a przy gresie polerowanym jest to wręcz niemożliwe , ponieważ ma otwarte pory przez polerwanie i przez to jest bardzo chłonny , dziwne a jednak prawdziwe.Co do fachowców którzy nie poinformowali o tym odciąłbym j.....a Bardzo współczuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Leszko 22.02.2007 08:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2007 Mapei jest ok ale jak się przegapi schnięcie to masakra. Współczucie Zgadza się jak za dużo na raz w metrach położysz fugi to może być problem z wyrobieniem się (zmywaniem) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Montana 19.03.2007 14:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2007 Mapei jest ok ale jak się przegapi schnięcie to masakra. Współczucie Zgadza się jak za dużo na raz w metrach położysz fugi to może być problem z wyrobieniem się (zmywaniem) Właśnie to przerobiłam Mam gres szkliwiony co prawda, ale strukturalny...powchodziło w te wszystkie nierówności i teraz mechanicznie (głównie metalowym gryzakiem do garnków - starego typu, nożem itp.). Cif, i inne nic nie dają Macie jakiś sposób, albo środek, który to wyżre nie psując gresu ? pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JackD 19.03.2007 18:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2007 Mapei jest ok ale jak się przegapi schnięcie to masakra. Współczucie Zgadza się jak za dużo na raz w metrach położysz fugi to może być problem z wyrobieniem się (zmywaniem) Właśnie to przerobiłam Mam gres szkliwiony co prawda, ale strukturalny...powchodziło w te wszystkie nierówności i teraz mechanicznie (głównie metalowym gryzakiem do garnków - starego typu, nożem itp.). Cif, i inne nic nie dają Macie jakiś sposób, albo środek, który to wyżre nie psując gresu ? pozdrawiam ja kupiłem w Castoramie płyn firmy HG, jest ich tam kilka rodzajów i jeden z nich pasował jak ulał... jest to płyn do usuwania pozostałosci cementu, czyli składnika fugi... i a nie nieszczy płytek.... uwaga... nie mozna stosowac do kamienia naturalnego... juz byłem w takiej rozpaczy, że chciałem kuć płytki i nowe kłaść..... miałe położe... takie powiedzmy sobie imitacja skóry duzo zagłebień porów....no dramat... i ten w./w płyn pomógł jak czarodziejską różdżką. dotknął na moich oczach się tylko zapiniło i po przetarciu została czysta płytka... bez żadnych uszkodzeń. mimowszystko zawsze dokanaj próby w miejscu słabo widocznym pozdrawiam... aha... nie stosowałem się do instrukcji... na 1 raz wziąłem większe stęzenie w/w płynu.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Montana 20.03.2007 14:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 [... juz byłem w takiej rozpaczy, że chciałem kuć płytki i nowe kłaść..... miałe położe... takie powiedzmy sobie imitacja skóry duzo zagłebień porów....no dramat... i ten w./w płyn pomógł jak czarodziejską różdżką. dotknął na moich oczach się tylko zapiniło i po przetarciu została czysta płytka... bez żadnych uszkodzeń. mimowszystko zawsze dokanaj próby w miejscu słabo widocznym pozdrawiam... aha... nie stosowałem się do instrukcji... na 1 raz wziąłem większe stęzenie w/w płynu.... Biegnę do Castoramy i nabywam to cudo !! Moja rozpacz jest równa Twojej...i mam taką kiełkującą nadzieję, że tak jak i Tobie uda mi się z tego wybrnąć... Bardzo, bardzo dziękuję , bo jak zadziała, to ratujesz mój salon... myśl o kuciu jest mi już bardzo bliska... pozdrawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JackD 20.03.2007 19:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 [... juz byłem w takiej rozpaczy, że chciałem kuć płytki i nowe kłaść..... miałe położe... takie powiedzmy sobie imitacja skóry duzo zagłebień porów....no dramat... i ten w./w płyn pomógł jak czarodziejską różdżką. dotknął na moich oczach się tylko zapiniło i po przetarciu została czysta płytka... bez żadnych uszkodzeń. mimowszystko zawsze dokanaj próby w miejscu słabo widocznym pozdrawiam... aha... nie stosowałem się do instrukcji... na 1 raz wziąłem większe stęzenie w/w płynu.... Biegnę do Castoramy i nabywam to cudo !! Moja rozpacz jest równa Twojej...i mam taką kiełkującą nadzieję, że tak jak i Tobie uda mi się z tego wybrnąć... Bardzo, bardzo dziękuję , bo jak zadziała, to ratujesz mój salon... myśl o kuciu jest mi już bardzo bliska... haha nie spiesz sie tak bardzo.... spokojnie... o serce trzeba dbać.... wybacz, że tak pisałem ,ze sam nie moge tego odczytać.... i daj znac jakie efekty... a jak nie to kup od przy okaji kilka młotków i przecinaków... /żartuję/ pozdrawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JackD 20.03.2007 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 [... juz byłem w takiej rozpaczy, że chciałem kuć płytki i nowe kłaść..... miałe położe... takie powiedzmy sobie imitacja skóry duzo zagłebień porów....no dramat... i ten w./w płyn pomógł jak czarodziejską różdżką. dotknął na moich oczach się tylko zapiniło i po przetarciu została czysta płytka... bez żadnych uszkodzeń. mimowszystko zawsze dokanaj próby w miejscu słabo widocznym pozdrawiam... aha... nie stosowałem się do instrukcji... na 1 raz wziąłem większe stęzenie w/w płynu.... Biegnę do Castoramy i nabywam to cudo !! Moja rozpacz jest równa Twojej...i mam taką kiełkującą nadzieję, że tak jak i Tobie uda mi się z tego wybrnąć... Bardzo, bardzo dziękuję , bo jak zadziała, to ratujesz mój salon... myśl o kuciu jest mi już bardzo bliska... pozdrawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JackD 20.03.2007 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 coś sie dzieje niedobrego z tymi postami.... przeciez tego powyżej ja nie pisałem... czary jakies... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiochman 23.03.2007 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2007 Być może ten cudowny płyn ma jakieś uboczne działania... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Women 25.03.2007 22:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2007 Pytacie jak się zakończyło u mnie. Otóż reklamowałam płytki. Od razu w sklepie powiedział mi sprzedawca (Praktiker), że to wina płytkarza, że gres jest specyficzną płytką, która trzeba zabezpieczyć przed położeniem. Zdjęcia moich płytek pojechały do Włoch, do producenta (przynajmniej tak mi mówiono) i przysłano mi odpowiedź bardzo podobną w treści co napisałam powyżej. Reklamacja odrzucona. U mnie nic nie zadziałało. Teraz już mieszkam więc nie zatruwam się chemią. Może kiedyś poprubuję innych środków, polecanych mi w innej grupie tematycznej. Poszukajcie tego samego tematu na innych stronach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bubelek 02.06.2007 16:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2007 Współczuję, u mnie wystąpił ten sam problemik, też z mapejką, bordową. Robiłam fugi sama , pierwszy raz i nie wiedząc pozwoliłam mapejce schnąć całą noc i wieczór. Rano mapejka opanowała cała kuchnię. Do tej pory, czyli 2 tygodnie po kilka płytek dziennie na kolanach pościeranych do czerwoności ostrym nożem i druciakiem sceram. Co ciekawe, mimo ostrzeżeń płytkarza, żadnych porysowań nie ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darqx 29.06.2007 17:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2007 odświeżę temat aby doradzić coś najprostszego co w moim przypadku okazał się najskuteczniejsze. problem: gres nieszkliwiony zabrudzony min. fugą objawy: biały i różnokolorowy nalot na powierzchniśrodek który wyczyścił wyszystko -> OCET po glazurniku pojawił się problem w postaci nalotu, wypróbowałem wszystkie dostępne na rynku środki, płytki były reklamowane u producenta - bezskutecznie, jedna płytka została oderwana i wysłana do laboratorium aby sprawdzić w innych warunkach to usunie to g...no i nic --- no i ktos doradził ocet. fragment podłogi był zalewany octem na kilkanaście minut i później przecierany grubą szmatką NALOTU BRAK może się komuś przyda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
osek 03.07.2007 13:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2007 ...tylko lepiej nie używać octu do czarnych fug.... jełśi mają być czarne ; ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darqx 03.07.2007 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2007 gdybym miał wybierać wymiana fug czy płytek ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.