**Radosny Klub Berneński**

[Gość]

Świetny jest!A jaki kumaty.

 

Ja się tak przy okazji chciałam spytać o meble kuchenne.

Z czego są zrobione?

[Maluszek]

Benicio - ależ Buddy wyrósł Piękność się zapowiada

Bardzo się cieszę, że stawy biodrowe są ok ale mimo wszystko uważajcie na niego bo dopiero teraz tak naprawdę stawy się kształtują i zawsze coś może się porobić. Warto jeszcze dla pewności powtórzyć zdjęcia stawów biodrowych jak Buddy skończy 18 miesięcy.

[Benicio]

Hej hej

 

Joanka, Maluszek, Opal - wyrósł, wyrósł. Sam to widze, mimo, że obcuje z Nim na codzień. A mimo wszystko dorosły Berneńczyk (niedaleko mnie mieszka jeden) wygląda przy nim jak ... KOŃ. A właściciel mówi, że jego psiak chorował dużo jako szczeniak i nie urósł tak jak mógłby przy prawidłowym rozwoju . Dziękuje wszystkim paniom za miłe słowa.

 

Maluszek - będę pamiętał o sprawdzeniu przy 18 m-cach. Napewno go nie przetuczymy, więc ten problem jako źródło kłopotów mamy chyba z głowy.

 

Opal - meble są zrobione z ....yyy...eee... - nie pamiętam . Napewno nie z drewna . Chyba z jakiejs płyty wiórowej. A kolory to Vanilia i Calvados.

 

http://foto.onet.pl/upload/30/99/_345353_n.jpg

 

A tak wogóle, która to Ty?

Ta smuklejsza (Limassol) czy ta bardziej przysadzista (Gdańsk)?

 

http://foto.onet.pl/upload/6/78/_345351_n.jpg

 

http://foto.onet.pl/upload/39/78/_345352_n.jpg

 

Pozdrowienia B.

[Maluszek]

Benicio - piękne meble Sama robię meble koloru calvados i teraz zastanawiam się nad frontami i coraz bardziej przekonuję się do vanilii lub jasnej olchy.

 

Co to znaczy, że ten znajomy bern wygląda jak koń? Czy to znaczy, że jest wysoki? Bern powinien być niski i przysadzisty

 

Jak znajdę chwilkę czasu to załączę berna z Belgii, który wygrał ostatnio klubówkę w Warszawie. Taki bern to moje marzenie.

 

Pamiętaj też, żeby dużo nie skakał i się nie przemęczał. Nie wiem czy Buddy podczas spacerów robi sobie sam przerwy jak jest zmęczony? Jeżeli nie to na dłuższych spacerach zatrzymujcie się, żeby mógł sobie odpocząć.

[joanka77]

Nasz pies sam sobie robi przystanki jak mu gorąco. Nagle się kładzie gdzieś w cieniu a jak sięgo zawoła, żeby wstawał i szedł dalej, patrzy bezczelnie w oczy i robi przewrót na plecy

[Benicio]

Dzięki, dzięki, dzięki (za meble) - przekaże żonie . Widziałem w innym wątku, że sami robicie meble kuchenne - słowa uznania. Przyznam się, że przykłady z forum zachęciły mnie do samodzielnej zabudowy garderoby (najbliższa zima) -zobaczymy jak wyjdzie.

Z tym koniem to chodziło mi o to, że dostrzegłem widząc różnice między Buddym, a dorosłym Bernem, jak dużo Buddy jeszcze urośnie. Ten duży Bern, o imieniu Roger, wygląda bardzo rasowo (o ile ja się znam )

Z Buddym nie chodzimy jeszcze na dłuższe spacery, Mieszkam w okolicy gdzie jest pełno dzikich zwierząt (lisy, zające, dziki ...), a mały nie skończył jeszcze kwarantanny po wszystkich szczepieniach. Porusza się zatem po własnej (bezpiecznej) trawce. Z tym nieprzemęczaniem będę pamiętał - dzięki .

 

Pozdrowienia B.

[Benicio]

Nasz pies sam sobie robi przystanki jak mu gorąco. Nagle się kładzie gdzieś w cieniu a jak sięgo zawoła, żeby wstawał i szedł dalej, patrzy bezczelnie w oczy i robi przewrót na plecy

 

Pozdro dla Stafika

[joanka77]

Dziękuję przekaże :D

[Maluszek]

joanka - podobnie ma mój Herutek. Idziemy sobie, pies biega i nagle buch pies pada - leży sobie tak kilka minut a potem znowu wariuje

[Maluszek]

A to paszczka naszego Herutka (kolory nieberneńczykowe bo zdjątko zrobione w sepii):

 

http://foto.onet.pl/upload/48/33/_345900_n.jpg

[Benicio]

Ale model

 

Z ciekawości, ile waży?

 

Pozdrowienia B.

[Maluszek]

Nasz Misiek waży 30 kg i raczej taka waga już mu zostanie bo jest bidulek schorowany.

[Benicio]

Schorowany?????????????

Kurde.

A co mu jest?

 

Pozdrowienia B.

[Maluszek]

Ma bardzo poważną dysplazję, zwyrodniałe kręgi, w wieku 8 miesięcy przestał rosnąć

[Benicio]

Przykra sprawa - nic nie wiedziałem.

Można to leczyć?

No i najważniejsze: czy pies cierpi teraz i czy to wpływa na długość jego życia?

 

Pozdrowienia B.

[Maluszek]

U Herutka już raczej nic się nie da zrobić - no chyba, żeby mu sztuczne biodra wstawić a i to nie wiadomo czy może mu pomóc. Bardzo szybko męczy się na spacerach. Jak jest ciepło to bardzo mu to nie dolega - zabawa zaczyna się z nadejściem chłodów wtedy ma poważne problemy z chodzeniem tzn. wcale wtedy nie chodzi bo nie jest w stanie się podnieść, gorączkuje. Kręgami na razie się nie przejmujemy bo wg lekarzy zwyrodnienie się zatrzymało - tego też się nie leczy. A jego waga to ogromny plus na jego nóżyny i kręgosłup.

 

A tak ogólnie to bardzo dobrze sobie radzi z tymi choróbskami. Oszczędza tylne łapy i praktycznie cały ciężar ciała spoczywa na przednich. Nie chodzi tylko truchta.

 

Dysplazja wpływa na długość życia każdego psa.

 

Tak, że uważajcie na swojego malucha. A czy dostaje profilaktycznie leki poprawiające tkanką kostną i stawy np. Artrophlex (nie wiem czy dobrze napisałam) lub Caniviton?

[Benicio]

Aż przykro słuchać. Ale dobrze, że Hero próbuje jakoś się do tego przystosować.

 

Co do leków to nie dajemy, ale dzieki za podsunięcie "tematu", Zainteresuje się.

 

Pozdrowienia B.

[Gość]

Chyba bardziej przysadzista.Ostatnio jakoś tak....

Ale kuchnia bardzo ładna.

[Jagna]

Przysadzista....he he G... prawda!

Maluszek, cudne zdjęcie Herusia!

[Maluszek]

Opal - no co Ty gadasz Jaka przysadzista

Jagna - dzięki