kropkq 23.10.2007 13:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2007 23-10-2007 wtorek Od wczoraj zaczął się u nas temat ocieplenia domu Zwożenie materiałów, szykowanie do kładzenia styropianu......no i kolor elewacji jeszcze nie do końca wybrany wiem przecież wybrałam ale ostatnio przejeżdżałam obok naszego Pałacu Ślubów i co zobaczyłam super piękny pałac, odrestaurowany i te przepiękne kolory musiałam się zatrzymać i dopytać , co to za kolorki i jakiej firmy Wszystko ustaliłam, pan był bardzo miły, podał numery farb ...teraz szukam przedstawiciela tej firmy ciekawe ile kosztuje , podobno wysoka półka, oby nie za wysoka Mało tego , okazało sie , że muszę już mieć parapety , żeby zamontować w trakcie ocieplania ....więc wczoraj było szukanie gdzie się da .....a korki w Łodzi okropne a z samymi parapetami jest problem bo tam gdzie pytaliśmy to wszędzie trzeba czekać ..........w końcu dotarliśmy do Labladorytu , niestety kolor był ciut ciemny mieliśmy problem czy bierzemy ciemny czy szukamy dalej ...dziś jeszcze raz Darek podjechał do nich i trafił na właściciela .....no i co się okazało , że jego pracownicy to niekompetentni panowie ....po rozmowie z panem Ludosławem, kolor kamienia który nam najbardziej pasował nagle znalazł się ....... wcześniej był nie osiągalny...tak więc parapety zamówione i odbiór w tempie ekspresowym mam bardzo zaradnego męża, jak trzeba to wszystko załatwi i to z dużymi rabatami Teraz zajmuje się sprzedażą mieszkania , notariuszem i całą resztą z tym związaną .....bo kasy brak Zgromadzenie materiału i nasza piękna jesień http://foto0.m.onet.pl/_m/dc80f830c1491ba022e3fab5ce6a5df4,5,19,0.jpg http://foto1.m.onet.pl/_m/8fe3b7eceb3dce9dd39266c6299f21f1,5,19,0.jpg http://foto1.m.onet.pl/_m/795c41d5772608ef7eb7962afaced6cd,5,19,0.jpg http://foto0.m.onet.pl/_m/2ea4cebf8569277df494745bb71c25fc,5,19,0.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropkq 24.10.2007 13:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2007 24-10-2007 środa Prace ocieplenia domku zaczęły sie pełną parą Nawet pogoda nam dopisuje , po nocnych i rannych opadach deszczu wyjrzało słoneczko zaraz zrobiło sie cieplej i przyjemniej Jutro umówieni jesteśmy z przyszłymi właścicielami naszego mieszkania w bloku i nareście będzie dopływ świeżej gotówki A oto kolorki które bardzo pięknie wyglądają i bardzo mi sie podobają a w rzeczywistości wyglądają znacznie ładniej, żywiej http://foto3.m.onet.pl/_m/b55b70b7cc885c3c673983b7f1969833,5,19,0.jpg http://foto1.m.onet.pl/_m/2b0f1fe5570540cf7c5c5354c888a495,5,19,0.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropkq 26.10.2007 07:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2007 25-10-2007 czwartek To wyjątkowy dla nas dzień .....duuużo się działo Podpisaliśmy umowę o sprzedaży mieszkania , od dziś nie jesteśmy już właścicielami, teraz wynajmujemy nasze byłe mieszkanko (za darmo).... czas opuszczenia bloków koniec lutego 2008........z jednej strony cieszyłam się , że tak ładnie , szybko i w dobrej cenie sprzedałam je (podobno ceny spadają ) a z drugiej strony tak mi smutno , nawet się popłakałam tyle fajnych latek tu spędziliśmy, mieszkało nam się naprawdę bardzo dobrze Ale taki kolej rzeczy, w naszej sytuacji trzeba z czegoś zrezygnować ...wybraliśmy dom A domek zakłada na zimę bielutki płaszczyk ...ekipa jak zwykle działa bardzo sprawnie i są bardzo czyści co się chwali ...sprzątają z dnia na dzień po sobie i szybko robią ...nie wiem czy zdążę z tynkiem na wtorek lub środe bo firma obiecała mi w ciągu 5dni dostarczyć tynk a to za długi okres...chłopaki chcą go mieć na środę ......szukam w innej firmie Parapety już są z wyjątkiem jednego (panienka od zamówień sie pomyliła) będzie po świętach Zamówiłam już kominek i będzie się robił za tydzień może półtora tygodnia i jeszcze umówiłam sie na pomiar drzwi na poniedziałek Pieniądze są więc zabieram sie ostro do roboty A to zdjęcia z środy http://foto1.m.onet.pl/_m/0a1c74b2cdf3404c9fa9dd859ff9f1fd,5,19,0.jpg http://foto0.m.onet.pl/_m/c6b06a0596cb5eed3355baa80063fbb8,5,19,0.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropkq 27.10.2007 10:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2007 26-10-2007 piątek Domek coraz bardziej wygląda jakby pokrył go puszek ze śniegu Brygada pracuje sprawnie i szybko, jutro zakończą ocieplanie ...następnie kołkowanie (czy jak tam się to nazywa ) później siatka i jak dobrze pójdzie to w środę zacznie się kładzenie tynku Jutro zamawiam tynk silikonowy firmy Caparol , na fasadę tynk mozaikowy ......kolorki piękne ale jak to będzie wyglądać na domku okaże się dopiero jak będzie położony ....kolorki będą dwa i do tego trzeci na fasadzie .....wszystko mierzone i zamawiane, wybierane w takim pośpiechu , że aż się boję co z tego wyjdzie Najgorsze, że dziś popsuł się samochód bez niego jak bez ręki trzeba czekać do poniedziałku .....mam nadzieję , że to nic poważnego Na działkę trzeba iść na pieszo ..jak będzie pogoda Zdjęcia specjalnie dla ekipy od ociepleń, którzy nie wierzyli , że będzie ich mógł oglądać cały świat Pozdrawiam panów od ocieplenia http://foto0.m.onet.pl/_m/22b76e0bfde385f1e95c4e1420a34b0c,5,19,0.jpg http://foto1.m.onet.pl/_m/b661df0f720d3d765bc2c985f6ec7291,5,19,0.jpg i mój bielutki domek http://foto2.m.onet.pl/_m/047c115c6c32cbba79706e79a7284c92,5,19,0.jpg http://foto0.m.onet.pl/_m/9d928e1d5063104b05266cc6e563b540,5,19,0.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropkq 27.10.2007 13:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2007 27-10-2007 sobota Nie byłam na działce i pewno już dziś nie będę a tak bym chciała zobaczyć jak dziś wygląda dom, ile zostało zrobione. Pójdę jutro , zrobimy sobie z Darkiem poobiedni spacerek a dziś mam dzień porządków, prasowania, prania ...same przyjemne rzeczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropkq 29.10.2007 21:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2007 29-10-2007 poniedziałek Prace posuwają sie szybko do przodu wokół robi się biało chociaż temperatura na dworku dodatnia Dziś przyjechał pan od pomiaru drzwi ...zewnętrzne są już wybrane, co do wewnętrznych to jeszcze się decydujemy Autko naprawione, jak cudownie domek w kropki http://foto0.m.onet.pl/_m/e1193b51474aadf4f4cfb283350ab9c4,5,19,0.jpg http://foto3.m.onet.pl/_m/2ec3227d140439d4fb2a279967a71b0f,5,19,0.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropkq 31.10.2007 09:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2007 31-10-2007 środa Domek mam już cały szary a był taki pięknie biały Dziś powtórka jeszcze raz nakładanie tej szarości a w piątek o ile pogoda dopisze już tynku Wczoraj niespodziewanie była dostawa z Caparola (pani podała termin na dziś - środę)..... tynk, podkład i mozaika na fundament czekają już gotowe do kładzenia kolorki cieplutkie,i słodkie, jasne, pastelowe ...ale zobaczymy jak będą wyglądać na elewacji Również niespodziewanie szybko dostarczono nam brakujący parapet ( miał być na sobotę ). Wczoraj umówiłam sie z panem od projektowania łazienek, powiedziałam o co mi chodzi , co mi sie podoba i z tych informacji ma coś fajnego zaprojektować, doradzi również jakie najlepiej wybrać kafle na podłogę.....choć wstępnie mieliśmy ten sam pomysł ....pomiar 10 listopada, robi projekt, oglądamy, akceptujemy lub tez robimy zmiany ...chciałabym zacząć robić łazienkę i podłogi w połowie grudnia ale jeszcze nie mam glazurnika może coś wymyślę czasu troszkę mam... a dzis zamawiam podbitkę i drzwi ..z drzwiami wewnętrznymi najgorszy problem bo to co sie podoba to strasznie drogie i musimy znaleźć coś w zastępstwie Domek zrobiony na "szaro" i kawałek parapetu ( nie widać dobrze bo cały jest zabezpieczony przed tynkowaniem folią http://foto3.m.onet.pl/_m/2929c48ad467c47a9b30f3b0887849cb,5,19,0.jpg http://foto2.m.onet.pl/_m/85ca5d953b00b8e67e75777390c74096,5,19,0.jpg Pojechaliśmy na wieczór napalić.... a tu miłe zaskoczenie, wokół domku pięknie wysprzątane, czyściutko mało tego nawet pozamiatane jest w środku domku nic tylko chwalić , chwalić i chwalić ekipę bo to rzadkość na placu budowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropkq 02.11.2007 23:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2007 02-11-2007 piątek Pogoda nie najlepsza a nawet okropna jak na kładzenie tynku ale po popołudni się polepszyło i pierwsze kawałki tynku zostały położone nie wiem jeszcze jak całość będzie wyglądać ale to co zdążyłam zobaczyć bardzo mi się podobało Była też pani geolog, wywierciła 2 dziurki i stwierdziła , że grunt nadaje się pod oczyszczalnie, do wód gruntowych się nie dokopali, ropy też nie za tą przyjemność zapłacę 450zł .....po odbiorze papierka zaraz "biorę się" za oczyszczalnie Ponieważ w środę coś mi wypadło to dopiero dziś zamówiłam podbitkę drzwi zewnętrzne i wewnętrzne a ponieważ chcemy je w innej okleinie niż są proponowane to pani musi wysłać zapytanie do firmy czy zrobią inny kolorek i ile to będzie dodatkowo kosztować miały być pełne a będą z przeszkleniem tak to jest z tymi wyborami (prawie jak z facetami podoba się brunet a wychodzimy za mąż za blondyna ) tak do końca to nigdy nie jestem pewna co wybiorę ..niby wiem co mi się podoba i czego chcę a jak przyjdzie co do czego to mam wątpliwości I bardzo ważna sprawa - jak ziemia nie zmarznie lub śnieg nie spadnie to może już nie długo będę miała gaz gorzej z wodą dziś pan mnie " pocieszył", że jeszcze 3 miesiące i powinna być a biorą się za nią już od marca miała być przecież w listopadzie .....takie mamy urzędy, procedury i opieszałych urzędników nie pozostało mi nic innego tylko czekać Zrobiłam zdjęcia Elewacja bardzo mi sie podoba (taki słodziutki budyniek) domek z przodu i z tyłu (kolorki troszkę inaczej wyglądają w rzeczywistości) http://foto3.m.onet.pl/_m/f7de78e02b1bbf2c5587db4edd4838db,5,19,0.jpg http://foto1.m.onet.pl/_m/2e49ed9203a553c92504749e1ee6ebe5,5,19,0.jpg parapety http://foto2.m.onet.pl/_m/058ef0842a1d37321f4eb4ed57328abe,5,19,0.jpg http://foto2.m.onet.pl/_m/b72196713c6fd849fa9307f4f21c0762,5,19,0.jpg Niestety pogoda za bardzo nie dopisała i zakończenie elewacji w poniedziałek, jeszcze niektóre części domku nie zostały otynkowane oraz fundament. Ale mam już zaklepanego kafelkarza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropkq 05.11.2007 22:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2007 05-11-2007 poniedziałek Prace ociepleniowe domku zewnątrz zakończone Dzielna drużyna P. Tomka spisała się również doskonale Z efektów ich ciężkiej pracy ( bywały już dość chłodne dni) jesteśmy zadowoleni Kolorki pięknie, słodko wyglądają, parapeciki dodają okienkom uroku co tam dużo pisać ,trzeba to zobaczyć bo zdjęcia nie oddają tego co w rzeczywistości Może się przechwalam ale najbardziej zależy mi na tym abyśmy My byli zadowoleni z efektów naszych wyborów a jak dotąd jesteśmy ..... i to bardzo Z panem Tomkiem i jego chłopakami jeszcze do końca się nie pożegnaliśmy, przyjdą za 3 tygodnie zrobić podbitkę a później resztę. Fajnie bo wiem, jak już pracują i myślę że dalszą pracę tak samo dobrze i starannie wykonają ( mam nadzieję ) No i to co mnie bardzo ostatnio trapiło - drzwi wewnętrzne .....pojechaliśmy( po raz trzeci ) i w końcu się zdecydowaliśmy....wybraliśmy jednak pełne z firmy Korona ....klamka zapadła, odwrotu nie ma , zaliczka wpłacona ...znowu będę się martwić jak będą wyglądać , czy będą pasować do całości co prawda widzieliśmy je ale w innym kolorze , ale kolor ma ogromny wpływ na wygląd całości Czekać będziemy bardzo długo, zapisy na nowy rok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropkq 06.11.2007 18:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 06-11-2007 wtorek A oto mój Przytulny w pełnej krasie z każdej strony http://foto2.m.onet.pl/_m/a0a67172e8faa98e2ad76b391764a962,5,19,0.jpg http://foto0.m.onet.pl/_m/0d5d1b19cb37feed19f69f72cc329b9c,5,19,0.jpg http://foto2.m.onet.pl/_m/63ead74e483e5a969a0118cb9b3b7822,5,19,0.jpg http://foto1.m.onet.pl/_m/0acf4ddb0fa5ba6bae9dd7baa75bee0d,5,19,0.jpg http://foto2.m.onet.pl/_m/4d40cf0009d1ccfb26274a5c1dc26e3a,5,19,0.jpg http://foto1.m.onet.pl/_m/656e56fd3c44020c8e40b5abdc4eecdd,5,19,0.jpg Czyż nie słodko wygląda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropkq 09.11.2007 14:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 09-11-2007 piątek Na działeczce pozorny spokój ale tak naprawdę ciągle jest coś do zrobienia, niektórych prac nie można wykonać bo ostatnio ciągle pada a musimy przekopać rów i położyć rury do podłączenia wody (jak w końcu będzie ), zrobić odwodnienie od rynien, ogrodzenie...zamówić kuchnię bo pewno długo się czeka, deski na podłogę , parapety wewnętrzne ...i wiele innych rzeczy...... Gdy nie padało przesypaliśmy piach poza ogrodzenie, który zalegał w samym przejściu, przenieśliśmy zbiornik na wodę do garażu (który to musieliśmy najpierw uprzątnąć) i napełniliśmy go do pełna, zapas na zimę ....posprzątaliśmy wewnątrz domku no i codziennie palimy w piecyku i wietrzymy, ściany i podłogi prawie już suche z wyjątkiem pokoiku od strony północnej. Jest podbitka, przelew już zrobiłam -jutro przywiozą Zrobią ją za dwa, może trzy tygodnie , czekam na montaż kominka (poniedziałek) a jurto spotkanie z panem od projektu łazienki Byłam oglądać deski na podłogę do salonu - już wybrane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropkq 10.11.2007 19:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2007 10-11-2007 sobota Korzystając, że przestał padać śnieg (pierwszy w tym roku) i zaświeciło słoneczko poszłam na działeczkę, zrobiłam wietrzenie a później napaliłam w "kozie" i tak w ciepełku siedziałam sobie jedząc kanapeczki, ciasteczka ...popijając kawkę i herbatkę , później przyjechał po mnie mąż ...było tak przyjemnie, że aż nie chciało mi się wracać, najchętniej już bym tam zamieszkała Niestety pan projektant nie dojechał a szkoda bo już bym miała łazienkę z głowy ...muszę poczekać A na naszej działce po opadach pełno kałuż trzeba będzie sporo ziemi podsypać żeby wyrównać teren...a przede wszystkim zrobić odwodnienie. http://foto0.m.onet.pl/_m/90bdb32ef1a8f346bff50ed6be346f38,5,19,0.jpg http://foto2.m.onet.pl/_m/1f2ca9860660b80918900649cd4050be,5,19,0.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropkq 12.11.2007 15:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2007 12-11-2007 poniedziałek Przez najbliższe dni królować będzie w moim dzienniku temat kominka Bardzo na niego czekałam bo wiadomo, coraz zimniej na dworku a palenie w piecyku to nie to samo co w kominku potrzeba dużo ciepełka żeby w miarę możliwości wygrzać dom przed wprowadzeniem. Jak to na fachowców przystało oczywiście, że sie spóźnili ale co tam napaliłam sobie w kozie i spokojnie czekałam w tym czasie przyjechał transport z podbitką a po godzince dojechał kominek Panowie byli tak mili, weseli i fajni, że nawet nie potrafiłam ich "ochrzanić " Rozpakowali auto, pogadaliśmy o montażu, wypiliśmy kawkę i - do jutra Od jutra zacznie sie już prawdziwa robota nie popijanie kawusi Fajnie, że pan od montażu jest miłym, sympatycznym, kontaktowym gościem co do fachowości to nawet się nie wypowiadam, bo nie wyobrażam sobie żeby nim nie był Z takimi ludźmi miło jest pogadać, popatrzeć jak robią, zapytać się o rzeczy które mnie ciekawią .........nie zniosłabym ponuraków dobrze, że tacy jeszcze mi sie nie trafili Wkład kominkowy DOVRE materiał wykonania komory: żeliwo wysokiej jakości wyposażenie: drzwi proste o nowoczesnej linii z szybą 36" otwierane na lewą stronę,dwa regulatory dopływu powietrza do spalania: prawy - bezpośrednio na palenisko, lewy - zabezpieczający szybę przed zadymianiem, automatyczny szyber, popielnik, przyłącze powietrza z zewnątrz, uchwyt stalowy wielofunkcyjny (otwieranie drzwiczek, wyjmowanie popielnika, sterowanie dopływem powietrza), system dopalania spalin. http://foto2.m.onet.pl/_m/593027f99996b70084dfa559c0cff5f2,5,19,0.jpg http://foto0.m.onet.pl/_m/2a009b0018b6b4c4d8ea0fa4f1a272b0,5,19,0.jpg podsufitka firmy Gamrat ciemny brąz http://foto3.m.onet.pl/_m/c858007e143c2221b93165e8dc62f7cf,5,19,0.jpg http://foto2.m.onet.pl/_m/30c3e02ff7af1151679289287b1394c2,5,19,0.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropkq 14.11.2007 19:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2007 14-11-2007 środa Pojechałam na działkę do naszego domu a tam zimno jak cholera odkąd nie palimy w kozie trudno tam wysiedzieć nawet godzinkę ....ale otwory wszędzie powiercone, rury porozprowadzane, chyba już jutro p. Arek weźmie się za sam kominek bo jak nie to zamarznie tam na kość Współczuję, zwłaszcza jak robił na górze, tam to dopiero ziąb Czekam z niecierpliwością na obudowę kominka Na razie tylko rury i otworki http://foto2.m.onet.pl/_m/20eeba361b41ab0754f8091556e721da,5,19,0.jpg http://foto1.m.onet.pl/_m/dba1c7209e12e600aee03bcfd762625d,5,19,0.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropkq 15.11.2007 18:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2007 15-11-2007czwrtek Czas biegnie tak szybko, że nie nadążam za nim ..cały czas myślałam, że dziś jest środa Zaczęła się budowa kominka (stelaż) i podmurówka pod wkład ...poszłoby szybciej ale pojechałam żeby popatrzeć, a p. Arek jak zwykle wszystko dokładnie wyjaśnił gdzie i co zrobił żeby wszystko grało jak należy a czas sobie płynął ...później znowu musiałam przyjechać , a tu nowy sąsiad (kupuje działkę obok mnie ) pan Arek bardzo grzeczny gość, dotrzymywał mu towarzystwa do mojego przyjazdu przy okazji dowiedziałam sie, że ceny działek obok mnie , nieuzbrojone osiągnęły cenę 130zł za m2 pogadaliśmy troszkę , sąsiad pojechał a my z p. od kominków kontynuowaliśmy rozmowę na różne tematy i zrobiło się ciemno o zimnie już nie wspomnę Bardzo fajnie mi się rozmawia ale chyba przestanę tam jeździć bo nie doczekam się tego kominka Rano dowiedziałam się, że w sobotę będziemy mieć montaż oczyszczalni Super Pan Boguś (od moich wylewek) był tak zajęty, że obiecywał przyjazd pod koniec m-ca ......ale myślę, że moje prośby typu "niech pan coś wymyśli , tak nam się fajnie współpracowało poprzednio" coś pomogły bo tydzień temu dzwoniłam i już będę mieć .....jak dobrze płacę to i z przyjemnością do mnie wracają Bałam się, że przyjdą mrozy i nie zdążą mi jej zamontować ....żeby jeszcze z wodą coś sie ruszyło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropkq 19.11.2007 21:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2007 19-11-2007 poniedziałek Troszeczkę opuściłam swój dziennik ale brakuje mi czasu na wszystko a sporo się działo W sobotę 17-11-2007 jak już było zaplanowane wcześniej robiona była oczyszczalnia Poszło sprawnie, szybko i ....jak fajnie, że już jest zrobiona Pokazać nie mam za bardzo co , bo wystają z ziemi tylko trzy zielone główki i kominek ale koparka bardzo mi się podobała http://foto2.m.onet.pl/_m/7b2345efee85dad5de96317eb46e8c6e,5,19,0.jpg http://foto1.m.onet.pl/_m/a358a2f9a22847104e0c4546cb79cd35,5,19,0.jpg Po odebraniu gotowej oczyszczalni i zapłaceniu sporej kaski pojechaliśmy do nowo otwartego sklepu z meblami AGATA Oglądałam już wcześniej takie mebelki ale nie było potrzeby kupować ich, bo domek miał dopiero ściany. Nie planowaliśmy też i tym razem robić zakupów, co najwyżej tylko obejrzeć ....ale tak nam się spodobała sypialnia, że postanowiliśmy zrobić sobie prezent i kupić zestaw składający się z łóżka, materaca, szafeczki nocnej, komódki i nawet prześcieradła a, że apetyt wzrasta w miarę jedzenia to zaszaleliśmy i do salonu też sprezentowaliśmy sobie szafeczkę pod telewizor, nad telewizor, ławę i stół i tak byśmy kupili ten zestaw, bo już od lata miałam go upatrzonego a teraz dodatkowo był w sprzedaży z 15% rabatem - więc czemu nie spodobała nam się również sofa ..ale nie wiemy czy zestaw 3+2 nie będzie za duży musimy poczekać jak Arek (od kominka) zakończy swoją pracę, posprząta i dopiero wtedy pomierzymy i ustalimy co kupić Wyszliśmy jako ostatni kupujący W niedzielę podjechaliśmy jeszcze w poszukiwaniu krzeseł (nie znaleźliśmy) a kupiliśmy zestaw wypoczynkowy dla Karoliny Pieniążki idą jak woda ale ważne, że wszystko bardzo nam się podoba i będzie pasować do całej reszty , którą mam już wymyśloną i zaprojektowana w swojej głowie Dziś prowadziłam rozmowę z panią od mebli kuchennych, uroczą , miłą i profesjonalistką w swoim fachu, wszystko omówione i zaplanowane w najdrobniejszym szczególe ....wycena jutro z mebli Atlas po przeczytaniu wielu nieciekawych opinii o przeciągającym się w nieskończoność montażu ( co do jakość mebli nie było zastrzeżeń ) chyba zrezygnuję bo chcę je mieć w lutym a nie w kwietniu lub maju Poszukiwałam też dziś parapetów wewnętrznych ale było już późno i odłożyłam to na inny dzień ...nie mogę się jeszcze zdecydować co do koloru To tyle z ostatnich pracowitych dni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropkq 23.11.2007 20:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2007 23-11-2007 piątek Muszę dziś odrobić zaległości w pisaniu dziennika bo jak zwykle coś się dzieje a ja nie mam czasu żeby opisywać to na bieżąco W środę spotkałam się z panią od projektowania łazienki ...omówiłyśmy wszystko, wymierzyłyśmy..... wstępny projekt, rozmowa w przyszłym tygodniu Czwartek - robimy od samego rana odwodnienie, które zresztą nie zdążyliśmy zrobić w jeden dzień bo okazało się , że lepiej najpierw przekopać rów i położyć rurę do podłączenia wody ( jak w końcu będzie ) a, że ciemno robi się o tej porze wcześnie to brakło czasu na dokończenie odwodnienia .....dokończymy w sobotę już własnymi siłami...... nawet nie spodziewaliśmy się , że pochłonie ono tyle kasy kupiliśmy kręgi betonowe z przykrywkami 6szt. ( żeby czasami nie zalewało nas podczas roztopów lub ulewy, zrobiliśmy trzy studzienki), do tego rury odprowadzające wodę z rynien (46mb) , kruszywo, cały dzień pracy koparki.....oj uzbierało się tego ale to jest jedna z ważniejszych rzeczy którą trzeba zrobić na zewnątrz domu Piątek, czyli dziś, miałam odwiedziny rodziców, później zamówiłam parapety wewnętrzne (będą na wtorek) a następnie podjechałam porozmawiać o mojej kuchni dostałam wycenę muszę się z nią przespać, przedyskutować z Darkiem, co jeszcze zmienić lub nie dla mnie już jest super :lol: - taka jaką chciałam, nowoczesna, z połyskiem, dająca wrażenie lekkości , z odrobina pomarańczu , myślę że na wtorek umawiamy się na pomiar jak zamówimy teraz, to będzie na koniec stycznia wtedy to już chyba wszystko będzie gotowe Tak właśnie spędziłam ostatnie dni A to jeszcze niedokończony kominek, brakuje mu po bokach czarnego marmuru, ......... i studzienka odwadniająca. http://foto3.m.onet.pl/_m/a94ef18989146499ac355001db1d1663,5,19,0.jpg http://foto2.m.onet.pl/_m/5ee7c1bc8d45d6e95f3a113168b70876,5,19,0.jpg http://foto2.m.onet.pl/_m/21a1d582bacbcb3c77fc687dcfd73f42,5,19,0.jpg http://foto1.m.onet.pl/_m/ac5a9e088fa7bc267806b5d6429f7f39,5,19,0.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropkq 24.11.2007 21:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2007 24-11-2007 sobota Z braku czasu napiszę krótko: kończyliśmy własnymi siłami (nie koparką) kopanie rowów, kładzenie rur i łączenie ich z drynami (to była ciężka praca Darka i Michała) jutro dalszy ciąg .... ja ciągle gdzieś jeździłam i kupowałam, jutro jade zapłacic za meble z AGATY bo dziś zadzwonili , że są już ...... Arek wykańczał kominek ale jeszcze go nie skończył ... dziś tez zabłysł pierwszy ogień w kominku co sprawiło że zrobiło się ciepło i bardzo przyjemnie http://foto2.m.onet.pl/_m/ea4bb3a6525bafc22acd8d5af3ff4db2,5,19,0.jpg http://foto3.m.onet.pl/_m/6b9e659f3122fb59b106710df4f4791f,5,19,0.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropkq 27.11.2007 12:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2007 27-11-2007 wtorek Z przyczyn technicznych kominek jeszcze nie do końca został zrobiony, brakuje czarnego marmuru, ale to nie przeszkadza żeby w nim palić palimy, jak tylko pozwala nam czas.... jak na razie codziennie Mogę godzinami siedzieć przy rozpalonym kominku i przyglądać sie płomykom ognia choć szyba troszkę się okopciła W niedzielę zrobiliśmy następne (drugie) połączenie rynny ze studzienką a w poniedziałek ostatnie- trzecie Padał śnieg i było, jak dla mnie cholernie zimno, a mój kochany, niestrudzony mąż kopał doły, układał rury odprowadzające wodę z rynien, obsypywał kamyczkami i z powrotem zasypywał wszystko, porządkując cały teren.....strasznie go podziwiam za upór i ciężką pracę jaką wykonał. Ja oczywiście w miarę swoich możliwości również mu pomagałam Strasznie się cieszymy i jesteśmy dumni z tego co wykonaliśmy (z odwodnienia) bo jest ono bardzo ważną i potrzebną rzeczą na działce, już nie będą stały kałuże po opadach deszczu i roztapiającym się śniegu na dachu ....... I jeszcze jedno mamy wspaniałych sąsiadów (AGATĘ, PAWŁA i ich LAURECZKĘ) ... po tej ciężkiej pracy zaprosili nas na kolację (zresztą już nie jedną) są naprawdę przemili :lol: pozdrawiamy WAS i jeszcze raz i dziękujemy za WASZĄ serdeczność :lol: A dziś z samego rana przyjechała pani Ewa na pomiar kuchni, wizualizacja ma być przygotowana na sobotę i jak wszystko będzie nam odpowiadać to podpisujemy umowę w poniedziałek. Teraz muszę jechać zapłacić za mebelki i jeszcze poszukać kafelek na ścianę do kuchni (biel złamana delikatną szarością ) gdzie ja takie znajdę miała być szyba ale bardzoooooo dużo kosztowała kafelki zdecydowanie będą tańsze tylko ten problem gdzie takie dostane Odezwała sie pan od projektu wody, będzie juz robił projekt przyłącza od wodociągu do naszej posesji.....cos sie w końcu ruszyło Jak zwykle jestem niepoprawną optymistka i myślę, że z wodą nie będzie aż tak źle, może jeszcze w tym roku uda się ją podłączyć Zobaczymy Znalazłam kafelki do kuchni tylko mogłyby być troszeczkę węższe jak nie znajdę innych to muszą być takie jakie są przy okazji wstąpiłam do hurtowni z deskami i spodobały mi się pewne i to o troszkę tańsze, niż te o których myśleliśmy wcześniej musimy obejrzeć je razem z Darkiem i jak najszybciej kupić, żeby mieć to z głowy Jutro jestem umówiona z panią od aranżacji łazienki a w poniedziałek spotkam sie z panem który zaprojektuje nam schody Jest super Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropkq 30.11.2007 20:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2007 30-11-2007 piątek Od wtorku nadal, codziennie palę w kominku, temperatura w pomieszczeniach ładnie rośnie ale niestety, bez gazu nie wiele da się zrobić(wygrzać wylewki) żeby można było położyć deski na podłodze Żadna szanująca się firma nie zrobi mi podłogi zanim nie włączę podłogówki . Poza tym wiadomo, że ściany wyglądają pozornie na suche a w rzeczywistości w głębszych warstwach tynki są jeszcze wilgotne, wszyscy znający sie na rzeczy powtarzają mi to samo - wilgoć, większe opłaty za ogrzewani, szkoda zdrowia , szkodliwa również dla wyposażenia Pomyślałam na tym i po zastanowieniu umówiłam się na poniedziałek z fachowcem od osuszania Chyba skorzystam z wynajmu osuszaczy Mam juz parapety wewnętrzne czekają tylko na fachowca żeby je zamontował Kupiłam deski na podłogę do salonu Wybrane są kafle do hallu, przedsionka i kuchni- jutro zamawiam Do wc tez wybrane płytki brakuje jeszcze dekoru do łazienki Wybrane są wykładziny do sypjalni Projekt kuchni wymaga tylko drobniutkiej zmiany i podpisuje umowę w poniedziałek Sofa idealnie będzie pasować do salonu - też juz zaklepana Wykończeniówka to bardzo przyjemna sprawa, najfajniejszy etap budowy A przy tym jaki wybór wszystkiego w bród Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.