Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

PROBLEMY SZKOLNE - PRZEŁADOWANY MATERIAŁ


Paty

Recommended Posts

Pawson, a widzisz.... ja mam jedno i drugie, znaczy się doświadczenie i ten no... jakiś stopień naukowy... a skromność to moja główna zaleta. ;)

A na poważnie, to nie da się godzić pracy na uczelni i poza - jeśli się pracę tu i tu traktuje poważnie. To moje doświadczenie. Praktyka wymaga zaangażowania, pochłania także niesamowite ilości czasu.... a nauka... też wymaga zaangażowania i czasu (no bo kiedy przesiadywać w tych bibliotekach, czy w laboratoriach?).

no ale to już zupełnie off topic.

Pozdrawiam,

gaga2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 102
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Pawson, a widzisz.... ja mam jedno i drugie, znaczy się doświadczenie i ten no... jakiś stopień naukowy... a skromność to moja główna zaleta. ;)

A na poważnie, to nie da się godzić pracy na uczelni i poza - jeśli się pracę tu i tu traktuje poważnie. To moje doświadczenie. Praktyka wymaga zaangażowania, pochłania także niesamowite ilości czasu.... a nauka... też wymaga zaangażowania i czasu (no bo kiedy przesiadywać w tych bibliotekach, czy w laboratoriach?).

no ale to już zupełnie off topic.

Pozdrawiam,

gaga2

 

pewnie się nie da łączyć ale

jak ostatnio znajoma z branzy z tym że pracująca właśnie naukowo zaczela sie mnie o cos tam pytac to malo ze smiechu nie padlem ... jakby z ksiazki czytała a w rzeczywistości to zupełnie inacznej wygląda ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pawson, a widzisz.... ja mam jedno i drugie, znaczy się doświadczenie i ten no... jakiś stopień naukowy... a skromność to moja główna zaleta. ;)

A na poważnie, to nie da się godzić pracy na uczelni i poza - jeśli się pracę tu i tu traktuje poważnie. To moje doświadczenie. Praktyka wymaga zaangażowania, pochłania także niesamowite ilości czasu.... a nauka... też wymaga zaangażowania i czasu (no bo kiedy przesiadywać w tych bibliotekach, czy w laboratoriach?).

no ale to już zupełnie off topic.

Pozdrawiam,

gaga2

 

pewnie się nie da łączyć ale

jak ostatnio znajoma z branzy z tym że pracująca właśnie naukowo zaczela sie mnie o cos tam pytac to malo ze smiechu nie padlem ... jakby z ksiazki czytała a w rzeczywistości to zupełnie inacznej wygląda ...

DOKŁADNIE

W zyciu nie poszlabym uczyc ludzi bez praktyki w zawodzie ktorego chcialabym uczyc. Jak tym ludziom ta wiedze przekazac? to smieszne wrecz. Powinno sie to laczyc.

A jednak tacy sa.

Ida , ucza i sie nie przejmuja.

A po latach dostaja od uczelni tytul prof na koncu :lol: a tak za zasiedzenie :lol:

Mi kiedys pewien prof ( z przodu) zwrocil uwage na to jak sie rozroznia prof wyuczonego od zasiedzialego :lol:

Wlasnie po ktorej stronie nazwiska tytul sie znajduje .

 

To nie do pomyslenia, zeby ( juz sie czepie tej branzy ) budownictwa :wink: uczyla babka, ktora nigdy na budowie nie byla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...