Ytong schodzi na psy...

[androzek]

Buduję aktualnie dom z Ytonga.Jakość,dokładność to może kiedyś było.Pierwszą partię dostałem z Sieradza (chyba) - bloczki różnią się od siebie ,jeszcze w folii uszkodzone - w środku nie od brzegu ,niektóre niedorobione.Mit prysnął.Pustaki wykonane na 3.zmianie to wiele tłumaczy - szybko,dużo i niedokładnie.Szwagier budował 4 lata temu.Jakośc wtedy była znacznie lepsza.Wykonawca stara się jak może ale nawet sumiennośc nie pomoże.

To tak ku przestrodze.Na pocieszenie tylko to,że nawet Mercedesy nie są już takie jak 15-20 lat temu.

[jabko]

Jutonga to ja bym raczej porównał do margaryny a nie do merca.

Reklama działa i dobre to na wszystkie bolączki. Nawet na serce skołatane

[Olsen]

Witam

 

Idą teraz na ilość a nie na jakość w fabryce niema towaru a w dodatku są połamane i pokruszone. Skąd wiem bo sprzedaje, jest wyjście zgłoś reklamację do przedstawiciela powinni rozpatrzyć zgłoszenie.

[malgoss]

Ja tam na swoje paletki nie narzekam, prosty i nie kruszy się - nie z Sieradza bo tam jest nieco starsza fabryka niż Ostrołęka