Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

W moim budowanym domku jakiś czas temu panowie zamontowali okna wraz z roletami nadstawnymi. Podczas montażu panowie licowali okna równo z murem od zewnątrz. Teraz przyszli tynkarze i okazało się, że jest jakiś problem. Mur jest z budowany z suporeksu a więc ma grubość 24 cm a skrzynka rolety 25. Powinna wystawać 1 cm do wewnątrz a gdy jeszcze dodamy prowadnice rolet to wystaje do wewnątrz ponad 2 cm. W dodatku jak stwierdził tynkarz brakuje jakiś listew wykańczających skrzynkę rolety. Gość powiedział mi, że panowie okienni mają przyjść i przesunąć okna do zewnątrz (podobno zawsze się montuje w ten sposób okna z roletami ), bo on nie może rzucać 3-4 cm tynku (bo to jest za grubo, bo to nie zapłacona robota itp. itd.) Firma, która sprzedała mi te okna twierdzi, że montaż jest jak najbardziej prawidłowy ("na wszystkich budowach montujemy tak okna i jest dobrze) a listwy na skrzynce podtynkowej nie są w standardzie i skoro ich nie zamówiłem to ich nie mam. Powiedzcie mi drodzy forumowicze kto tu ma rację ??
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/64753-i-kto-tu-ma-racj%C4%99/
Udostępnij na innych stronach

Miałem podobny problem.Muszę Cię zmartwić,sposób w jaki zamontowali okna jest zupełnie poprawny.

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=1117056&highlight=#1117056

 

Ja przesunęłem okna w stronę do zewnątrz o 1-2cm,czyli zlicowałem z murem wewnętrznym i styropian w tych miejscach był sfrezowany.

Nie widzę innej możliwości ,chyba ,że chcesz mieć 3-5cm tynk wewnątrz budynku co jest kompletnym absurdem,zwłaszcza gdy tynkujemy siporeks.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/64753-i-kto-tu-ma-racj%C4%99/#findComment-1425273
Udostępnij na innych stronach

czyli na reklamację montażu raczej nie mam szans a jedyne wyjście (w miarę mało kosztowne) to demontaż i ponowny montaż okien ? K-wa załamka :(

Ja zapłaciłem za demontaż i ponowny montaż 11 okien bodajże ze 150zł...zajęło im to z trzy godziny robocze... nie gadałem z szefem firmy tylko z montażystami jako tzw. fuchę....koszt niewielki w porównaniu z mozliwymi kosztami tynku zwiększonej grubości.wcześniej oczywiście rozmawiałem z kierbudem i kolegą inspektorem nadzoru /ale nie u mnie:D/ powiedzieli ,że sa małe szanse na reklamację,gdyż okna zostały zamontowane prawidłowo,tylko ciut bezsensu :):):)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/64753-i-kto-tu-ma-racj%C4%99/#findComment-1429518
Udostępnij na innych stronach

No i był dzisiaj u mnie Pan Okienny - sprzedawca - obejrzał pogadał z tynkarzmi i stwierdził, że rzeczywiście trochę bez sensu montaż , po czym stwierdził już w rozmowie ze mną na stronie że przyśle montażystów pod koniec przyszłego tydodnia :o a o kosztach pogadamy po robocie.

A ja głupi chciałem do końca tego tygodnia wytynkować :D więc prędzej skorzystam z Twoje rady areq.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/64753-i-kto-tu-ma-racj%C4%99/#findComment-1429818
Udostępnij na innych stronach

No i był dzisiaj u mnie Pan Okienny - sprzedawca - obejrzał pogadał z tynkarzmi i stwierdził, że rzeczywiście trochę bez sensu montaż , po czym stwierdził już w rozmowie ze mną na stronie że przyśle montażystów pod koniec przyszłego tydodnia :o a o kosztach pogadamy po robocie.

A ja głupi chciałem do końca tego tygodnia wytynkować :D więc prędzej skorzystam z Twoje rady areq.

 

Jak już zaprosiłeś sprzedawce okna ,widział ,że trza poprawić,to już musisz ciągnąć temat z nim niestety :( jak wrzucisz na montaż jego ludzi i dogadasz się poza nim będą mieli gnój,jak wrzucisz innych montażystów-stracisz gwarancje na okna...Chyba ,że się dogadasz z montażystami,a sprzedawcy powiesz ,że zostawiasz tak jak jest :D

Ja bym jednak zaczął litanię w stylu :....panie żona rodzi w grudniu :wink: mieszkanie musze sprzedać do końca roku a tu tynków brak...i przesunął poprawke montażu jeszcze na ten tydzień.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/64753-i-kto-tu-ma-racj%C4%99/#findComment-1430648
Udostępnij na innych stronach

odnoszę wrażenie, że sprzedawca będzie zadowolony jak zdejmę z niego ciężar przemontowania tych okien - "sąsiedzie" przez wielką miedzę :D Z tym przesunięciem montażu kurcze to big problem, bo ekipa faktycznie zawalona robotą do końca tyg z 2 strony Poznania :cry:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/64753-i-kto-tu-ma-racj%C4%99/#findComment-1430705
Udostępnij na innych stronach

odnoszę wrażenie, że sprzedawca będzie zadowolony jak zdejmę z niego ciężar przemontowania tych okien - "sąsiedzie" przez wielką miedzę :D Z tym przesunięciem montażu kurcze to big problem, bo ekipa faktycznie zawalona robotą do końca tyg z 2 strony Poznania :cry:

 

A może tak chłopaki wieczorkiem by wpadli..u mnie też byli zawaleni,ale ja wykombinowałem tak...znalazłem usterkę na jednym z okien /osadzili w otworze okiennym nierówno z oknem sasiednim o jakieś 3-4cm/.Zadzwoniłem do bossa by przyjechali natychmiast poprawić ,bo chłopaki od ocieplenia czekają i jak nie przyjadą szybko to będe im liczył postojowe ocieplaczy.

Montażyści przyjechali na budowę dnia następnego,dostali "ofertę" poprawienia problemu ze złym zlicowaniem okien i po robocie firmowej zrobili moje.Sprawdź tylko czy jakies okno nie jest krzywo zamontowane???? bedziesz miał jakiś atucik dla przesunięcia terminu :D:D:D:D

BTW "sasiad przez miedzę" jak daleką????

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/64753-i-kto-tu-ma-racj%C4%99/#findComment-1431135
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...